Małgorzata Rozenek-Majdan wraz ze swoim mężem, Radosławem Majdanem tworzą szczęśliwą i kochającą się rodzinę. Razem wychowują dwóch synów prezenterki z poprzedniego związku oraz wspólne dziecko, Henryka. Żona byłego piłkarza zdradziła, że nie rozpieszczają pociech i chłopcy często słyszą od nich „nie”. Wyznała jednak, że jest jedna rzecz, na którą nigdy nie żałują pieniędzy. O co chodzi?
Małgorzata Rozenek-Majdan – dzieci i kariera
Znana jako Perfekcyjna Pani Domu Małgorzata Rozenek-Majdan z powodzeniem łączy pracę z życiem prywatnym. Jest szczęśliwą żoną byłego piłkarza, Radosława Majdana, oraz mamą trójki dzieci: synów z poprzedniego związku, Tadeusza i Stanisława, a także niespełna trzyletniego Henryka, który jest owocem jej miłości z obecnym mężem. Nie może również narzekać na karierę. Małgorzata Rozenek-Majdan jest prowadzącą popularną śniadaniówkę Dzień Dobry TVN, ma także firmę cateringową i własną markę odzieżową.
Rodzina mieszka na co dzień w luksusowej willi, często też jeździ w egzotyczne podróże. Małgorzata Rozenek-Majdan nie żałuje również pieniędzy na ich edukację: Stanisław i Tadeusz, chodzą do prywatnej szkoły z wykładowym francuskim. Starszy z braci skupia się także na swojej pasji, jaką jest projektowanie ubrań.
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan z dziećmi w sesji dla magazynu VIVA!, 2021 rok
Małgorzata Rozenek-Majdan w sesji dla magazynu VIVA!, 2021 rok
Małgorzata Rozenek-Majdan nie rozpieszcza synów
Choć Małgorzatę Rozenek-Majdan i jej męża stać na to, by spełniać wszystkie zachcianki swoich dzieci, to prezenterka przyznaje, że ich nie rozpieszcza, a chłopcy często słyszą od niej „nie”. „Zupełnie szczerze, jestem mamą, która codziennie odmawia czegoś swoim dzieciom. Codziennie któryś z nich słyszy: "Co ty myślisz, że mi pieniądze rosną na drzewach?"”, wyznała w rozmowie z Faktem i dodała: „Oni wiedzą, ile kosztuje czesne w ich szkole, lekcje angielskiego i zajęcia pozalekcyjne”.
Prowadząca Dzień Dobry TVN woli skupić się na poszerzaniu horyzontów swoich pociech, zamiast spełnianiu kolejnych zachcianek. „Wydajemy sporo na podróże. Ale oni nie mają najnowszych telefonów czy komputerów, bo nie uważam, że muszą to mieć. Ważne dla mnie jest, żeby zapewnić im podróże czy mieszkania w przyszłości. Stasiek sobie wymyślił studia za granicą”, wyjaśniła w rozmowie z Faktem.
Małgorzata Rozenek-Majdan zdradziła także, że najstarszy z jej synów bardzo dba o ekologię i nie wspiera konsumpcjonizmu. „Zwłaszcza dla Stasia jest ważna ekologia. U nich w szkole modne jest, by ubierać się w second-handach, żeby nie wspierać przemysłu odzieżowego. Moi synowie mnie edukują w tym zakresie, zwracając uwagę na ekologiczność pewnych rozwiązań”, mówiła w tej samej rozmowie. Podczas tego samego wywiadu prezenterka zapewniła, że oboje z mężem ciężko pracują i żyją jak każda inna rodzina. „Jesteśmy normalnymi ludźmi i tak żyjemy, oboje ciężko pracujemy”, mówiła Faktowi.
Zobacz także: Nie poszły w ślady brata, utrzymują z nim serdeczne relacje. Kim są siostry Mateusza Banasiuka?
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan z dziećmi w sesji dla magazynu VIVA!, 2021 rok
Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan z dziećmi w sesji dla magazynu VIVA!, 2021 rok
