Rodzina Windsorów wciąż próbuje uporać się ze skandalem z udziałem księcia Andrzeja, tymczasem na jaw wychodzi kolejna afera. Książę Harry wraz z bratem, księciem Williamem, zostali oskarżeni o oszustwa finansowe. Chodzi o niewłaściwe wykorzystanie pieniędzy z ich organizacji charytatywnych. Wnuczkowie królowej Elżbiety II mieli nadużyć ponad 300 tysięcy dolarów! Rzecznik księcia Harry’ego zabrał głos.
Książę Harry oskarżony o oszustwo finansowe
Sprawę zgłosiła do komisji antymonarchiczna grupa Republic, która oskarża księcia Harry’ego i księcia Williama o niewłaściwe wykorzystanie pieniędzy z organizacji charytatywnych. Chodzi o niedawno założoną przez Sussexów organizację oraz organizację Kate i WIlliama - The Royal Foundation. Obie organizacje w ostatnich latach często zmieniały właścicieli - jeszcze w 2018 roku Harry był właścicielem The Royal Foundation, którą porzucił na rzecz Sussex Royal, która z kolei ostatecznie przestała istnieć.
Zdaniem grupy Republic, tak częsta zmiana wzbudza spore kontrowersje. To skłoniło komisję do sprawdzenia sytuacji finansowej królewskiej organizacji. Newsweek podaje, że głównym powodem podjęcia w tej kwestii działań był transfer miedzy fundacjami. Według Republic, The Royal Foundation przekazało około 180 tys. dolarów fundacji Sussex i około 180 tys. dolarów organizacji Travalyst, której Harry jest patronem.
Grupa, która zgłosiła sprawę do komisji twierdzi, że to naruszenie prawa charytatywnego, bo transfer został dokonany z powodów osobistych, czyli przez bliską relację Harry’ego i Williama, a nie wynikała faktycznie z celów charytatywnych. Jak podaje serwis Just Jared, po usłyszanych zarzutach głos zabrał rzecznik prasowy księcia Harry'ego: „Książę Sussex zawsze był i nadal jest mocno zaangażowany w swoją działalność charytatywną. Na tym skupia się w swoim życiu, a jego oddanie dobroczynności leży u podstaw zasad, którymi się kieruje. To zniesławiające i obraźliwe dla wszystkich organizacji i osób, z którymi współpracował dotychczas. Travalyst (założony przez Sussex Royal) jest organizacją non-profit, od której książę nie otrzymuje żadnych zysków handlowych ani finansowych. Tak samo jest w przypadku wszystkich jego zobowiązań charytatywnych. Książę nigdy nie miał osobistych interesów w swojej działalności charytatywnej”, podkreśla rzecznik księcia.
Jak na razie pozostaje nam czekać na dalszy tok wydarzeń. Wygląda na to, że dla rodziny królewskiej rok 2020 nie przebiega zbyt najlepiej...
