Książę George w centrum skandalu! Wraz z całą rodziną mały książę udał się w okolice Balmoral, gdzie co jakiś czas rodzina królewska jeździ na polowania. Dla pięcioletniego syna księcia Williama i księżnej Kate był to pierwszy tego rodzaju wypad. To dla rodziny królewskiej jedna z wielu tradycji, które kontynuują od wieków, ale nie podoba się ona Brytyjczykom, zwłaszcza, że udział wziął w niej właśnie pięciolatek. „Dziecko na polowaniu?!”, piszą oburzeni. Co na to Kate i William?
Książę George na polowaniu
Strzelanie do kaczek w rodzinie królewskiej jest bardzo popularną w Wielkiej Brytanii formą spędzania wolnego czasu. Od dawien dawna była to rozrywka zarezerwowana dla szlachty, ale obecnie każdy, kto ma pozwolenie, może w określonych miesiącach udać się na polowanie. W rodzinie królewskiej takie wypady to pewnego rodzaju tradycja. Po raz pierwszy w tego rodzaju wydarzeniu udział mógł wziąć najstarszy syn Kate i Williama, książę George.
Chłopiec w towarzystwie mamy, królowej Elżbiety i księcia Karola oraz dalszych członków rodziny: księcia Edwarda i jego małżonki, księżnej Sophie oraz Mike'a i Zary Tindallów, wypoczywa w Balmoral. To tam rok w rok rodzina królewska udaje się na polowania na pardwy (gatunek ptaka z rodziny kurowatych, w Polsce objęty ścisłą ochroną gatunkową). Jest to nie tylko idealna okazja do spędzenia czasu w rodzinnym gronie, ale także świetne miejsce na wypoczynek. Podobno dla królowej jest to raj na ziemi!
„Spacery, pikniki, psy – bardzo dużo psów – i ludzie, którzy przyjeżdżają i wyjeżdżają. Dla babci i dziadka, dla nas, to cudowne miejsce. Możemy tu oddychać i być sobą. To najpiękniejsze miejsce na świecie, a babcia jest tu najszczęśliwsza”, wyznała w jednym z wywiadów księżniczka Eugenia.
Teraz w Balmoral w towarzystwie prababci na polowanie udał się książę George. Niestety to nie spodobało się wielu Brytyjczykom. Przypomnijmy, że niedawno książę George został skrytykowany za to, że bawi się zabawkowym pistoletem. Wówczas pisano, że nie jest to odpowiednia zabawka dla przyszłego następcy tronu.
Dziś kontrowersje wzbudza to, że książę George wziął udział w polowaniu. Krytycy tego rodzaju rozrywek wprost stwierdzili, że to nie jest to odpowiednia zabawa dla małego dziecka, a co więcej, księcia, który powinien świecić przykładem i dostosowywać się do naszych realiów. Wielu przytaczało także zdjęcia dzieci, które z uśmiechem na twarzy pozowały przy martwych już zwierzętach (brutalne zdjęcia znajdziesz tutaj>>).
Rodzina królewska zarzutów nie komentuje, ale ich zwolennicy mówią wprost, że jest to po prostu tradycja, którą mały George jako przyszły następca tronu i w ogóle jako członek rodziny kontynuuje. Myślicie, że zabieranie małego księcia na polowanie było dobrym pomysłem?
