Niezwykła relacja, jaka łączy Grażynę Wolszczak z synem Filipem Sikorą, to coś, czego nie da się opisać. Widać to było również przed kamerami w programie „Ameryka Express”. Jaką karierę obrał 33-latek? Czym się zajmuje? Czy bycie synem sławnych rodziców miało wpływ na jego życie zawodowe?
Filip Sikora – kim jest syn Grażyny Wolszczak i Marka Sikory?
Syn jest dla niej całym światem. Grażyna Wolszczak od czasu do czasu zamieszcza na Instagramie wspólne kadry z pociechą. Filip jest owocem związku z aktorem i choreografem, Markiem Sikorą. Para wiodła szczęśliwe życie. „To był czas naszego szczęścia i harmonii. Lojalność i poczucie bezpieczeństwa są dla mnie ogromnie ważne. I wtedy to wszystko miałam. Mój mąż był pięknym mężczyzną. [...] Życie nas rozpieszczało. Tylko nasz synek dawał nam w kość. Do trzecich urodzin nie przespał spokojnie ani jednej nocy. Chodziliśmy z mężem jak śnięte ryby”, zwierzała się w jednym wywiadów. Spokój rodziny przerwało tragiczne wydarzenie.
Niestety, w 1996 roku gwiazdor serialu „Szaleństwo Majki Skowron” niespodziewanie zmarł. Przyczyną śmierci był udar mózgu. Marek Sikora miał zaledwie 37 lat. Grażyna Wolszczak została sama z siedmioletnim synem. To był najtrudniejszy okres w ich życiu. Mieli tylko siebie. „Po śmierci ojca bardzo szybko zażądał, żebyśmy już nie płakali i zaczęli żyć normalnie. Starałam się temu sprostać. Od początku wiedziałam, że nie chcę, żeby moje dalsze życie upłynęło w samotności”, mówiła w rozmowie z „Super Expressem”.
Aktorka wiedziała, że musi odnaleźć w sobie siłę, by żyć – zapewnić sobie i synowi bezpieczną przyszłość, stabilizację. „To było szokujące doświadczenie, niespodziewane, ale trzeba było to dźwignąć. Mnie może było łatwiej, dlatego że było dziecko. Widziałam, że dla niego muszę stworzyć jak najbardziej normalne warunki rozwoju”, mówiła.
Sprawdź też: Filip Sikora poszedł w ślady rodziców? Grażyna Wolszczak jest dumna z jego osiągnięć
Filip Sikora, syn Grażyny Wolszczak w Teatrze Telewizji, Spektakl pt. Krótki kurs medialny, 2002 rok
Po pewnym czasie Grażyna Wolszczak związała się z Cezarym Harasimowiczem. Aktor wypracował sobie z pociechą ukochanej bardzo dobre kontakty. „Oni stworzyli takie swoje własne porozumienie, co mnie nawet wkurzało, takie czarne poczucie humoru. Mieli swój język, w którym się ode mnie dystansowali. To było fajne”, mówiła gwiazda w „Dzień Dobry TVN”.
Aktorka podkreśla, że syn jest bardzo podobny do ojca. „Te same oczy, to samo abstrakcyjne, raczej czarne poczucie humoru, z którego słynął Marek”, cytowało jej wypowiedź Na Żywo.
Zobacz też: Grażyna Wolszczak i Cezary Harasimowicz są razem 21 lat: „Czarek jest męski, ale wrażliwość ma na szczęście kobiecą”
Grażyna Wolszczak, Filip Sikora, premiera filmu "Ryś", 2007 rok
Filip Sikora poszedł w ślady rodziców?
Filip zamiast aktorstwa wybrał programowanie i psychologię. Ale zdarza się, że pomaga mamie w jej projektach. Grażyna Wolszczak zawsze może liczyć na jego szczerą opinię. „Wybierając ścieżkę, chciałem zrobić coś na przekór, coś swojego. Zobaczymy, co życie przyniesie, ale raczej w aktorstwo to już teraz tak średnio. Zdarzało się, że byłem asystentem reżysera w ostatniej sztuce mamy „Czworo do poprawki”, tłumaczył w rozmowie z „Dzień Dobry TVN” Mateuszowi Hładkiemu.
Nie każdy wie, że jako mały chłopiec pojawił się przed kamerą. Filip Sikora wystąpił w Teatrze Telewizji w spektaklu pt. Krótki kurs medialny, a także Białej Damie czy Bankructwie małego Dżeka.
Mamę i syna łączą wyjątkowe relacje. Zawsze byli dla siebie ogromnym wsparciem, są najlepszymi przyjaciółmi. Filip szybko opuścił rodzinny dom. Wyprowadził się w wieku 20 lat. Dla aktorki to było dość duże zaskoczenie. „Kiedy kończył studia, ja mu oświadczyłam: synu, utrzymuję cię do końca studiów plus jeden rok, potem idziesz na swoje”, wspominała Grażyna Wolszczak w „Dzień Dobry TVN”. „Trochę się wyrywałem do odcięcia pępowiny. Myślę, że to poprawiło też nasze relacje. Byłem na swoim i zaczęła się partnerska relacja”, dodawał 33-latek.
Grażyna Wolszczak z synem, Filipem Sikorą, Premiera filmu pt. "Zamiana, Warszawa 2009 rok
Grażyna Wolszczak dzieli się z fanami zdjęciami syna. Jest dumna z jego osiągnięć i mocno mu kibicuje w każdej strefie życia. Chciałaby, żeby jej pociecha znalazła szczęście w miłości.
„Synek nie ma już od dłuższego czasu nikogo, ale jest długodystansowcem. Kiedyś przedstawił mi dziewczynę, z którą był 6 lat, więc nie ma żartów. Ale teraz nie ma żadnej. Halo, panny, towar gorący!”, mówiła jakiś czas temu w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”.
Później Grażyna Wolszczak wspomniała, że Filip Sikora rozważa przeprowadzkę do Berlina z powodu... miłości! To właśnie tam jego aktualna dziewczyna otrzymała staż w szpitalu. Para nie chciała żyć w związku na odległość. Do przeprowadzki namawia go ponoć sama zainteresowana.
„Poradzę sobie doskonale. Zresztą od zawsze namawiałam Filipa, by wyjechał za granicę, spróbował czegoś nowego. Przecież w dzisiejszych czasach nie ma różnicy, czy syn przeprowadzi się do Poznania, czy do Berlina. Wszędzie można szybko dojechać. Gdyby w grę wchodziła np. Australia, to pewnie miałabym z tym problem."
Grażynie Wolszczak i jej synowi, Filipowi Sikorze życzymy wszystkiego, co najlepsze!
Źródło: Dzień Dobry TVN, Pomponik, Na Żywo, Super Express
Grażyna Wolszczak, Filip Sikora, Konferencja prasowa Ameryka Express, 2020
Grażyna Wolszczak, Filip Sikora, Premiera spektaklu Niepamięć w Teatrze Garnizonu Sztuki, 2021
