O tym, że Ewę Pacułę i Przemysława Saletę w przeszłości łączyła miłość, wiedzą dziś wszyscy. Stanęli na ślubnym kobiercu w latach 90. oraz doczekali się córki, której dramatyczna historia wstrząsnęła w przeszłości całą Polską. O swoim uczuciu nigdy nie mówili wiele. Dopiero film “Bokser” z 2012 roku rzucił szersze światło na to, jak za kulisami mógł wyglądać związek boksera oraz pięknej modelki…
Ewa Pacuła i Przemysław Saleta — historia miłości
Obecnie nieznane są dokładne okoliczności pierwszego spotkania tej dwójki — nie ma jednak żadnych wątpliwości co do tego, że był to szczególny czas w ich życiu... Bynajmniej pod względem uczuciowym. Ewa Pacuła na początku lat 90. ruszyła na podbój świata modelingu, bardzo szybko zaczęła pojawiać się na wybiegach, gdzie prezentowała m.in. kolekcje Emporio Armaniego. Rok później Przemysław Saleta rozpoczął starty w zawodowym boksie. Oboje ciężko pracowali na uznanie w branży oraz wielką karierę…
Wiele wskazuje na to, że ich drogi splotły się niedługo później. W jaki sposób się poznali? Nie wiadomo, lecz jedno jest pewne — połączyło ich ogromne uczucie. Dla ukochanego Ewa Pacuła zdecydowała się porzucić propozycję pracy w Paryżu, aby zostać w Polsce u jego boku. Poświęciła własną karierę na rzecz założenia rodziny. Miłość zaprowadziła ich na ślubny kobierzec, a niedługo później powitali na świecie swoją jedyną córkę Nicole.
Ewa Pacuła, Przemysław Saleta
Przemysław Saleta wspierał swoją ukochaną na każdym kroku, był również obecny przy narodzinach dziecka. Jak wspominał tamtą chwilę? „Całe życie jestem szczęśliwy, ale są dni, które pamięta się bardziej. Jak narodziny córek. Byłem przy narodzinach Nicole. Nie stresowałem się, Ewa szybko urodziła, ale fakt, że zostaje się ojcem po raz pierwszy, to było dla mnie przeżycie szczególne” — zwierzał się przed laty w rozmowie z Anitą Czupryn. Niestety dziewczynka od małego zmagała się z wieloma problemami zdrowotnymi. Gdy miała 11 lat, ojciec oddał jej nerkę, zapewniając kilka kolejnych lat normalnego życia.
Wspólne życie małżonków nie było usłane wyłącznie różami… Liczne rozłąki, kolidujące ze sobą zobowiązania zawodowe oraz związkowe perturbacje doprowadziły do rozwodu. Byli małżonkowie pozostawali jednak w bardzo dobrych relacjach, chociażby ze względu na dobro dorastającej Nicole. Po rozstaniu oboje próbowali ułożyć swoje życia na nowo — Ewa Pacuła wyszła za mąż po raz drugi i została mamą dwóch córeczek. Z kolei Przemysław Saleta ma za sobą kilka nieudanych związków. Była małżonka zaprzyjaźniła się nawet z jedną z dziewczyn, w których zakochał się bokser, czyli Ewą Wiertel.
Ewa Pacuła (z lewej), Przemysław Saleta, Ewa Wiertel, 29.07.2008
Ewa Pacuła i Przemysław Saleta — na podstawie historii ich miłości powstał film “Bokser”
W kontekście ich miłości warto wspomnieć, że życie Przemysława Salety stało się w przeszłości inspiracją dla powstania pewnej niezwykłej produkcji z 2012 roku. “Bokser” opowiada historię Przemka (w tej roli Szymon Bobrowski) oraz Ewy (granej przez Annę Przybylską). Miłosne rozterki, wyrzeczenia, rozstania, dramat związany z nieuleczalną chorobą ukochanego dziecka — film porusza trudne tematy, które każdego dnia dotykają ludzi w stałych związkach, a których byli małżonkowie doświadczyli w prawdziwym życiu. I właśnie aktorka wcielająca się w małżonkę tytułowego boksera udzieliła w przeszłości wywiadu, w którym odpowiedziała na pytanie: czy jest to tak naprawdę film o miłości?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nazywał ją kobietą swojego życia, uchodzili za wzorową parę. Historia Dominiki Ostałowskiej i Huberta Zduniaka
„[...] Przede wszystkim jest to film o dziesięciu latach z życia ludzi, którzy się kochają, którzy chcą spełnić swoje ambicje zawodowe. To naprawdę interesująca historia, którą przeżywa każdy z nas – rozterki, problemy, wybory, które mają bohaterowie filmu mogą spotkać każdą parę. Tak naprawdę jest to film wielowymiarowy – mamy tutaj romantyczną historię miłości, dramat związany z chorobą dziecka, rozterki w związku z wyborem rodzina czy kariera. To film o ludziach, którzy, tak jak wszyscy, chcieli dla siebie jak najlepiej.
Dzisiaj trudno jest zrozumieć młodym ludziom, że w obecnych czasach zrobienie kariery jest o wiele prostsze niż było dwadzieścia lat temu. Wtedy wyjazd z kraju nie był taki bezproblemowy, nie było Internetu, więc wyjazd oznaczał całkowitą rozłąkę z bliskimi – osiągnięcie jakichkolwiek sukcesów na świecie – a takie i Ewa, i Przemek osiągali – wiązało się z wieloma wyrzeczeniami”, tłumaczyła Anna Przybylska. (cytat za sfp.org.pl)
Wiedzieliście o tym?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl, swiatseriali.interia.pl, sfp.org.pl
Ewa Pacuła, Przemysław Saleta
