Obecnie Piotr Kraśko jest jednym z najpopularniejszych i najlepszych dziennikarzy w Polsce. Miłość do telewizji odziedziczył po swojej rodzinie. Przypomnijmy, że należą do niej takie osoby jak: Monika Zamachowska czy Nina Terentiew. Jego tato, czyli Tadeusz Kraśko również zajmował się dziennikarstwem, a jego specjalnością były reportaże. Kim był i jakie relacje miał ze swoim synem? „Rodzice się rozwiedli, gdy miałem 7 lat. Wychowywałem się z mamą i babcią. To one miały na mnie wpływ. Brakowało mi ojca”, opowiadał Piotr Kraśko w jednym z wywiadów.
Tadeusz Kraśko. Kim był ojciec Piotra Kraśki?
Ojciec ulubieńca widzów miał wiele talentów. Z zawodu był dziennikarzem telewizyjnym. Zajmował się również reżyserią oraz pisaniem scenariuszy do filmów dokumentalnych. Zasłynął też jako publicysta, reportażysta i dyplomata. Dodatkowo Tadeusz Kraśko napisał wiele tytułów z literatury faktu. Rozmawiał między innymi z Arturem Międzyrzeckim, Jerzym Turowiczem czy Adamem Zielińskim.
Co ciekawe, urodził się pod Wilnem. Ukończył Uniwersytet Warszawki, a z wykształcenia był prawnikiem. Przez wiele lat był związany z Telewizją Polską. W latach 90. Został zwolniony z TVP2, później został dyrektorem programowym w pierwszej prywatnej telewizji Top Canal.
W życiu prywatnym był związany z Barbarą Pietkiewicz, która była producentką i scenarzystką. Zakochani doczekali się syna, Piotra. Co więcej, drugą żoną Tadeusza Kraśki była Nina Terentiew, jednak ich miłość nie przetrwała próby czasu. Następnie poznał Ewę Sochacką, z którą pozostał do końca życia. Mało kto wie, że dziennikarz poza Piotrem, doczekał się też córki Ewy.
CZYTAJ TEŻ: Natalia Kukulska zapozowała z córką na nowym zdjęciu. Fani myśleli, że są siostrami!
Tadeusz Kraśko, Warszawa, 14.03.2003. W warszawskim Domu Chłopa odbyła się konferencja prasowa nowej partii Centrolewicy Rzeczypospolitej Polskiej.
Trudna relacja Piotra Kraśki z ojcem
Mimo że Tadeusz Kraśko w życiu zawodowym osiągnął prawie wszystko, to nie zyskał takiej rozpoznawalności co jego syn. Ojciec Piotra Kraśki nie uczestniczył w jego życiu. To bardzo mocno wpłynęło na ich późniejszą relację. Ulubieniec widzów nie miał z nim dobrego kontaktu. Nie udało mu się nawet z nim spotkać przed jego śmiercią.
Co wpłynęło na ich relację? Piotr Kraśko obwiniał tatę za to, że zostawił mamę i nie interesował się ich życiem. „Rodzice się rozwiedli, gdy miałem 7 lat. Wychowywałem się z mamą i babcią. To one miały na mnie wpływ. Brakowało mi ojca. Mamie czy babci nie opowie się o rzeczach, o jakich rozmawia się z ojcem”, opowiadał dziennikarz w jednym z wywiadów. „Chyba raz w życiu rozmawialiśmy o sprawach zawodowych i to przez 30 sekund. Wydawało mi się, że praca w mediach jest tak absorbująca, pochłaniająca, że mi się nie podobała cała ta telewizja i media. Myślałem, że na pewno nie będę tego robił. W ogóle nie miałem takich planów. Później, kiedy byłem na studiach z teatrologii, myślałem też o reżyserii teatralnej, bo teatr wydawał mi się najważniejszy na świecie. Moi koledzy dostali propozycję z warszawskiego ośrodka telewizyjnego i powiedzieli, że może poszedłbym z nimi. I tak się to zaczęło”, dodawał Piotr Kraśko w rozmowie z portalem dziendobry.tvn.pl.
Obecna żona prezentera chciała, aby jej mąż naprawił stosunki z Tadeuszem Kraśko. Zależało jej, aby przyszedł na ich ślub, jednak Piotr stanowczo odmówił. Uważał, że jego ojciec jest mu zupełnie obcy. Karolina Ferenstein-Kraśko marzyła też o tym, żeby jej dzieci poznały dziadka, ale on również nie wykazywał żadnej inicjatywy.
Jak się okazało, Tadeusz Kraśko zdawał sobie sprawę z tego, że ma złe stosunki z synem. „Wiem, że mam świetnego syna. Jestem z tego powodu szczęśliwy i bardzo dumy. Chciałbym, by i on spojrzał kiedyś na mój zakątek losu. Tak jak ja poznałem swojego ojca, choć już było za późno na męską czułość. Mój ojciec, ja i mój syn. Trzej panowie K: Wincenty, Tadeusz i Piotr. Jesteśmy w końcu tak daleko od siebie i przecież tak niepojęcie blisko. Życzę ci szczęścia, Piotrusiu, tak jak mnie życzył zawsze szczęścia mój ojciec”, wyznał wiele lat temu.
Tadeusz Kraśko zmarł w 2019 roku. 23 lutego na jego profilu został udostępniony wówczas wzruszający wpis. „Nie było mnie na FB. Moje serce poznało straszny oddech śmierci. Dziś przypomnienie czasu, w którym pojawiłem się na tym świecie, prowadzony przez gwiazdę Antares z Konstalacji Skorpiona. Jutro poznam swój dzień decydujący o życiu lub kresie. Jeśli napiszę następny komentarz, będzie to znaczyło, że ciągle jestem z Wami Przyjaciele. Jeśli będzie nim milczenie... wtedy żegnajcie. Hej! Skorpiona już nie ma. Od dziś. Od godziny trzeciej trzydzieści rano”, czytaliśmy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wojciech Szczęsny opublikował zdjęcie z synkiem i żoną. Liam jest bardzo podobny do swojego taty!
Piotr Kraśko, Warszawa, 05.04.2022. Na planie programu Dzień Dobry TVN
Piotr Kraśko, Warszawa, 24.11.2021. Na planie programu Dzień Dobry TVN
