Damian Michałowski rzadko publikuje w sieci rodzinne kadry i nie mówi wiele na temat swojego życia prywatnego. Ulubieniec widzów jest szczęśliwym mężem i tatą. Wspólnie z ukochaną żoną, Polą Michałowską doczekał się dwójki pociech: Henryka i Heleny. Jak zaczęła się romantyczna historia pary? Damian Michałowski zawdzięcza żonie „Gdyby nie żona, nie byłbym w miejscu, w którym jestem”, mówi.
Damian i Pola Michałowscy – historia miłości. Jak zaczęła się ich wspólna droga?
Trzy lata temu dołączył do grona prowadzących „Dzień Dobry TVN” i błyskawicznie zdobył sympatię oraz uznanie widzów. Razem z Pauliną Krupińską-Karpiel tworzy na ekranie zgrany duet! Swoje pierwsze kroki w zawodzie stawiał w Akademickim Radiu Index w Zielonej Górze. Potem był związany z Radiem TOK FM oraz Radiem ZET. Damian Michałowski jest prawdziwym pasjonatem, w pracę wkłada całe serce. Od 17 lat pracuje w zawodzie, w większości w redakcjach sportowych. I nie ma tym nic dziwnego, bo sport w jego życiu zajmuje ważną rolę. Damian Michałowski podejmuje kolejne wyzwania, spełnia się na wielu polach. Jednak na pierwszym miejscu jest rodzina. Nie ukrywa, że to dzięki żonie jest dziś w miejscu, w którym się znajduje. To ona zarządza jego całym kalendarzem. Ukochana dziennikarza zajmowała się marketingiem medialnym i jak możemy przeczytać na stronie cozatydzien.pl jest też jego menadżerką.
„Kluczem do sukcesu jest bardzo dobre partnerstwo w związku. Tym planerem jest więc najlepsza żona na świecie. Gdyby nie żona, nie byłbym w miejscu, w którym jestem. Dzięki niej mogę czasami być poza domem, bywa, że i kilkanaście godzin. Mam w niej wielkie wsparcie i oparcie. Nie jest tak, że mi wylicza z zegarkiem w ręku, że tego dnia mnie nie było tyle i tyle godzin. Daje mi komfort, żeby zrobić to, co jest do zrobienia, ale kiedy jest czas dla rodziny, to skupiamy się wyłącznie na niej. Taki też jest mój warunek, który sam sobie postawiłem – nie ma takiej opcji, żebym nie miał czasu dla moich dzieci”, mówił Damian Michałowski w rozmowie z Twoim Stylem w 2022 roku.
Czytaj też: Damian Michałowski to prywatnie szczęśliwy mąż. Jego żona ma powód, dla którego unika kamer...
Damian i Pola Michałowscy: ślub, dzieci
Dziennikarz wspólnie z ukochaną żoną, Polą Michałowską i dwójką pociech prowadzą spokojne życie. Zakochani poznali się w drodze na narty, na parkingu przy stacji benzynowej. Stanęli na ślubnym kobiercu 10 czerwca 2017 roku. Uroczystość odbyła się na Mazurach. W tym wyjątkowym dniu towarzyszyli im bliscy i przyjaciele.
„Tego dnia Polska pokonała Rumunię 3:1 w eliminacjach do mundialu w Rosji. Trzy bramki zdobył Robert Lewandowski - piękne spotkanie!⚽️Na północ od stadionu, gdzieś na Mazurach, tego dnia zaczęliśmy największą przygodę życia. To było zgromadzenie w pełni legalne i najpiękniejsze na świecie❤️ W życiu jest jak w piłce nożnej - lepiej mądrze stać niż głupio biegać😊 i tak sobie razem stoimy z moją najlepszą żoną❤️”, pisał w 2020 roku Damian Michałowski z okazji rocznicy ślubu. Co ciekawe, para przełożyła swoją podróż poślubną. Dlaczego? Kilka dni po uroczystości dziennikarz prowadził program „Wyspa przetrwania”, i musiał wyjechać na Fidżi, gdzie kręcono format. „Pola początkowo nie była zadowolona, ale ostatecznie zgodziła się na to, żebyśmy przełożyli naszą podróż poślubną na przyszły rok. Ale choć się dogadaliśmy, ja przez kolejnych pięć tygodni na wyspie tęskniłem za rodziną jak szalony”, opowiadał.
Para pragnie przekazać swoim dzieciom – siedmioletniemu Henrykowi i czteroletniej Helence najważniejsze wartości. Damian Michałowski jest zakochany w pociechach. „Zawsze chciałem je mieć. Kocham je i zrobiłbym dla nich absolutnie wszystko. […] Poukładane życie rodzinne, relacje z żoną i dzieciakami to priorytet. Jeśli mam spokój w domu, to wiem, że bez względu na to czy w pracy będzie dobrze, czy źle, to przynajmniej wracam do szczęśliwego domu”, mówił w Twoim Stylu. Syn Poli i Damiana Michałowskich właśnie rozpoczął naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Dla całej rodziny to duże przeżycie. Dziennikarz wciąż patrzy na niego, jak na małego brzdąca. „A tutaj to już jest poważny dżentelmen, siedmiolatek, więc pewnego rodzaju nerwy są”, opowiadał w cozatydzień.tvn.pl.
Czytaj też: Córka Omeny Mensah przeszła olbrzymią metamorfozę! Vanessa wyrosła na prawdziwą piękność
Damian Michałowski o prywatności rodziny
Damian Michałowski strzeże prywatności swoich bliskich. Jeśli już publikuje w sieci zdjęcia z rodziną, robi to na własnych zasadach. Mocno oddziela życie osobiste od zawodowego. Gdy przyjeżdża do domu, wpada w wir codziennych obowiązków i przyjemności. Wtedy łapie oddech, a najbardziej lubi odpoczywać na łonie natury. „Jakoś tego nie widzę, nie czuję w sobie potrzeby prezentowania wszystkiego, co się dzieje w moim życiu prywatnym, bo jest to moje życie prywatne i raczej nie zanosi się, żebym kiedykolwiek wystąpił razem z rodziną na okładkach różnych pism, bo nie czuję po prostu takiej potrzeby”, zwierzał się w rozmowie z cozatydzień.tvn.pl.
Poli Michałowskiej na próżno szukać u boku męża na wydarzeniach branżowych. Unika blasku fleszyi nie czuje, by to był jej świat. „Moja żona też zdecydowanie lepiej czuje się po drugiej stronie kamery, aparatu, mikrofonu, niż po tej stronie, gdzie są czerwone dywany, drogie oświetlenie i wspaniali reporterzy, więc raczej to tak zostanie”, opowiadał ulubieniec widzów w rozmowie z Dagmarą Olszewską.
Receptą na udany związek jest zachowanie równowagi. Pola i Damian Michałowscy spędzają ze sobą dużo czasu. Świetnie się rozumieją, wspierają i kochają podróżować. Pasją zarażają dziś swoje dzieci. „Najlepsze w życiu wyjazdy przeżyliśmy już z dziećmi i to bez biura podróży, tylko z plecakami i własnym planem. I dało się. Tak polecieliśmy na prawie miesiąc do Tajlandii. Hela miała wtedy pięć miesięcy, a Heniek trzy latka. Wspominamy z radością te wakacje do dziś”, opowiadał Damian Michałowski w rozmowie z Kobieta Onet.pl.
Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!
Źródło: Dzień Dobry TVN, Tvn24, Onet Kobieta, Twój Styl, Fakt, cozatydzien.tvn.pl
