Śmierć syna Rafała Olbrychskiego, była tragicznym ciosem dla Daniela Olbrychskiego i całej jego rodziny. Tragedia sprawiła, że słynny aktor zaangażował się w kampanię społeczną dotyczącą zdrowia psychicznego, starając się podnieść świadomość na temat problemów związanych z chorobami psychicznymi. Żona gwiazdora, Krystyna Demska-Olbrychska w jednym z wywiadów wspomniała tragiczny moment z życiu rodziny.
ZOBACZ TEŻ: Dziewczyna z dobrego domu i amant polskiego kina. Historia miłości Zuzanny Łapickiej i Daniela Olbrychskiego
Trudne chwile w rodzinie Olbrychskich
Daniel Olbrychski ma troje dzieci z trzech różnych związków. Najstarszym synem jest Rafał, którego matką jest Monika Dzienisiewicz-Olbrychska. Młodszym synem jest Victor, którego matką jest aktorka Barbara Sukowa, a córka Weronika jest owocem związku z Zuzanną Łapicką. Obecnie z żoną Krystyną Demska-Olbrychską nie mają wspólnych dzieci, jednak Krystyna zawsze otwarcie okazywała miłość i troskę dla wszystkich potomków swojego męża.
Kuba Olbrychski, najstarszy wnuk Daniela Olbrychskiego, zmarł w marcu 2020 roku. Jego ciało zostało znalezione w lesie, a prokuratura wykluczyła udział osób trzecich. Kuba cierpiał na schizofrenię, co sprawiło, że jego życie i życie całej rodziny było pełne wyzwań związanych z chorobą psychiczną. Choć trudno było skłonić go do leczenia, wielokrotnie poddawał się terapii i przebywał w szpitalach psychiatrycznych. Jego brat, pogrążony w rozpaczy, wspominał, że mimo trudnych relacji zawsze udawało się znaleźć jakąś nić porozumienia.
Po śmierci wnuka, Daniel Olbrychski zaangażował się w akcję TVN #zdrowiewgłowie, której celem było podniesienie świadomości na temat problemów związanych z psychiką i zdrowiem psychicznym. Wspólnie z żoną Krystyną starali się zwrócić uwagę społeczeństwa na potrzebę wsparcia dla osób cierpiących z powodu chorób psychicznych oraz ich bliskich.
CZYTAJ TEŻ: Historia jednej roli: Za to, że śmie grać Kmicica, grożono Danielowi Olbrychskiemu pobiciem...
Krystyna Demska-Olbrychska o śmierci wnuka swojego męża
Krystyna Demska-Olbrychska podkreśliła, że utrata Kuby była dla nich wszystkich traumą nie do opisania. Jednak mimo ogromnego bólu, życie powoli wracało na swoje tory. Wspólna tragedia jeszcze bardziej zbliżyła ją i Daniela.
„Kilka lat temu umarł Kubuś. Miał zaledwie 28 lat. To trauma nie do opisania. Ale w końcu życie wraca na dawne tory. Tylko nasza bliskość stała się jeszcze większa, choć nigdy nie nazwałabym jej symbiozą” — wyznała żona Daniela Olbrychskiego.
Przypominamy, że osoby borykające się z myślami samobójczymi i trudnościami psychicznymi, mogą zgłosić się w Polsce na telefon zaufania dla młodzieży: 116 111 lub dla dorosłych: 116 123.
Daniel Olbrychski z wnukami
