Rola szalonej Bridget Jones przyniosła Renee Zellweger wielką sławę i ogromną popularność. I choć od ostatniego filmu Bridget Jones 3, w którym bohaterka w końcu zostaje matką i żoną minęło już sześć lat, aktorka ma nadzieję, że to jeszcze nie koniec przygód jej ulubionej bohaterki. Co powiedziała w ostatnim wywiadzie?
ZOBACZ TAKŻE: Kultowa sceny bójki z filmu „Dziennik Bridget Jones” zawsze bawi do łez. Poznajcie kulisy jej powstania!
Bridget Jones znów zagra Bridget Jones?
Pierwszy film z serii Bridget Jones pojawił się na ekranach dwadzieścia lat temu, ale do dzisiaj ma wierną rzeszę fanów, którzy z przyjemnością oglądają po raz kolejny i kolejny. I nadal śmieją się oraz wzruszają losami głównej bohaterki. Bridget to jedna z tych postaci, które naprawdę trudno jest zapomnieć. Pewnie dlatego sama Renee Zellweger myśli o tym, by ponownie wcielić się w momentami głupiutką, ale jednocześnie uroczą bohaterkę.
Podczas wirtualnego wywiadu dla SiriusXM The Jess Cagle Show Renee Zellweger zapytano ją nawet wprost, czy powróci jeszcze na ekrany jako Bridget Jones. Odpowiedź aktorki nie była niestety jednoznaczna. „Mam nadzieję” powiedziała. A my mamy nadzieję, że producenci serii mają podobne podejście. W końcu między drugą, a trzecią częścią minęło aż 12 lat! Więc te sześć, to jeszcze nic.
Ona jest tak ujmująca (...). Uwielbiam ją. I każdego dnia na planie filmowym chichotałam się z tego, jak bardzo niezręczne mogą być okoliczności, w których się znajduje. To po prostu świetna zabawa, dodała.
Co ciekawe, aktorka mocno utożsamia się z charakterem Bridget. „Myślę, że to naprawdę rzadkie, aby śledzić losy postaci na różnych etapach jej życia, w taki sposób, aby można było się z nią utożsamić, ponieważ przypomina ona nasze własne doświadczenia życiowe z tamtego okresu”.
ZOBACZ TAKŻE: W tym domu spędziła dzieciństwo Renée Zellweger!
Renee Zellweger jak Bridget Jones?
Przyglądając się życiu aktorki i przygodom Bridget Jones, rzeczywiście wiele elementów jest podobnych. Choćby wielokrotne próby stworzenia szczęśliwego związku. I choć jej bohaterka została mamą i żoną, u Renee nie jest tak różowo. Bo choć wyszła za mąż za muzyka country, to bardzo szybko rozwiodła twierdząc, że małżeństwo z Kennym Chesneyem było jej największym błędem. Teraz jest szczęśliwa u boku swojego partnera, Anta Ansteada, ale nie ma dzieci i pewnie już ich mieć nie będzie. Kilka lat temu wspominała o adopcji, ale do tego też niestety nie doszło. Czas pokaże, czy jeszcze się na nią zdecyduje.
