Wszystko zaczęło się od jednego posta na Instagramie… Na profilu swojej marki odzieżowej SKIMS, Kim umieściła swoje zdjęcie przed prawie pustą lodówką, w której znajdowała się jedynie mnóstwo butelek mleka. Zdjęcie wywołało burzę w sieci: czy Kim Kardashian żywi się tylko mlekiem? Jak można mieć tylko jeden rodzaj produktu w lodówce?!
Jako że Kim bacznie śledzi wszystkie wypowiedzi na swój temat, nie musieliśmy długo czekać na jej reakcję. Na Instastories gwiazda postanowiła pokazać, jak w rzeczywistości wygląda jej kuchnia, spiżarnia i… lodówki! Jak się bowiem okazało, Kim nie ma w domu jednej lodówki, a gwiazda i jej rodzina nie żywi się tylko i wyłącznie mlekiem! Swoje posty opatrzyła wpisem:
„OK, ponieważ wnętrze mojej lodówki wywołało burzę i widziałam wszystkie doniesienia prasowe na jego temat, postanowiłam pokazać Wam wnętrze mojej lodówki”.
Zdjęcie na profilu SKIMS było po prostu zrobione przy lodówce przeznaczonej do przechowywania napojów. Akurat wtedy było tam głownie mleko, ale teraz Kim pokazała, ze w lodówce jest też dużo soków. Gwiazda przyznała, że każde z jej dzieci pije inny rodzaj mleka.
Kim oprowadziła nas po swojej spiżarni, w której zamiast plastikowych pojemników używa się tylko szklanych słoików. Sama spiżarnia jest tak duża jak… kawalerka w centrum Warszawy! „W spiżarni Kim ma nawet maszynę do robienia mrożonego jogurtu - czyżby był to przysmak jej dzieci?
Najbardziej niesamowitym miejscem w kuchni pani Kardashian-West jest chłodnia, która wygląda jak mały pokój! Tu znajduje się mnóstwo świeżych i ekologicznych produktów, przede wszystkim warzyw, ale też kilka rodzajów sera, pieczywa. Wprawne oko jest jednak w stanie dostrzec kilka mniej zdrowych, ale za to bardzo smacznych przekąsek - chipsy, kiełbaski czy bułeczki. Chcielibyście mieć taką lodówkę? Na pewno trudno byłoby znaleźć wymówkę, żeby nie gotować w domu…
