Choć w poprzednich latach najmodniejszymi okularami były te, które przysłaniały jak największą część twarzy, w ostatnim czasie wszystko się zmieniło. Teraz noszenie ich to bardziej kwestia wygody, komfortu i podążania za najnowszymi trendami, niż konieczności.
O „szybkich okularach” w tym roku jako pierwszy przypomniał Demna Gvasalia, który wykorzystał je w pokazie Balenciagi. Potem małe podłużne oprawki pojawiły się także u innych projektantów, stając się najmodniejszym symbolem obecnego sezonu.
Do łask wróciły modele w stylu retro - kocie oczy, które w latach 60. zakładały nasze babcie, a także te futurystyczne, rodem z filmu science-fiction i lat 90. Najbardziej pożądane są te nisko-profilowe, czyli noszone nisko na nosie.
Mimo wszystko nie jest łatwo znaleźć je w sklepach, bo sieciówki, które mają te modele w swojej ofercie, szybko je wyprzedają. Postanowiliśmy przyjść Wam z pomocą i podpowiedzieć, gdzie nadal możecie je kupić. Sprawdźcie w naszej galerii! Te kształty przyprawiają o zawrót głowy...
