Nowe ustalenia śledczych ws. śmierci Gene'a Hackmana. Wykluczono zatrucie i ujawniono możliwy przebieg zdarzeń
Zagadkowa śmierć małżonków wciąż budzi wiele emocji

Pod koniec lutego światem wstrząsnęła tragiczna śmierć Gene'a Hackmana i jego żony. Parę znaleziono w ich posiadłości w Santa Fe. Początkowo zakładano, że mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla. Śledczy wykluczyli jednak taką możliwość oraz ujawnili potencjalną wersję wydarzeń.
[Ostatnia publikacja na VUŻ-u i Viva Historie 06.03.2025 r.]
Zagadka śmierci Gene'a Hackama i Betsy Arakawy
Gene Hackman i jego żona Betsy Arakawa zostali znalezieni martwi w swojej rezydencji w środę 26 lutego 2025 roku. Ciała aktora i pianistki klasycznej znajdowały się w różnych pomieszczeniach. W łazience znaleziono kobietę wraz z martwym psem. Obok leżały rozsypane na podłodze leki.
Zwłoki pary były już w stanie rozkładu, co oznacza, że mogli nie żyć już od wielu dni. Już w pierwszym dniu aktywnego śledztwa wykluczono udział osób trzecich. Policja wykluczyła też tzw. rozszerzone samobójstwo, gdyż układ ciał nie wskazuje na taką wersję zdarzeń. Swoją teorię podzieliła się za to córka aktora — według rodziny mogło dojść do zatrucia tlenkiem węgla.
Nowe ustalenia śledczych ws. śmierci Gene'a Hackmana
Wstępne wyniki sekcji zwłok gwiazd potwierdzają brak oznak walki lub przemocy. Brakuje też dowodów na to, jakoby tlenek węgla miał przyczynić się do śmierci. Teoria córki okazuje się zatem nieprawdziwa. Szeryf Adan Mendoza zaznacza, że na ostatecznie wyjaśnienie sprawy trzeba będzie poczekać jeszcze kilka tygodni. Wciąż konieczne jest przeprowadzenie badań toksykologicznych oraz sekcji zwłok.
Śledczy próbują obecnie ustalić dokładną chronologię zdarzeń. Datę prawdopodobnej śmierci Gene'a Hackmana ustalono wstępnie na 17 lutego — to tego dnia jego rozrusznik serca przestał działać. Na ten moment nie wiadomo jednak, kiedy zmarła żona artysty. Czy małżonkowie zmarli w tym samym czasie? Na to pytanie wciąż poszukuje się odpowiedzi.
Swoją teorią w rozmowie z telewizją Fox podzielił się lekarz sądowy, Michael Baden. Stwierdził on, że Betsy po znalezieniu ciała męża mogła pobiec do łazienki po leki. Tak miało dojść do wypadku, w wyniku którego kobieta uderzyła się w głowę i straciła przytomność. "A to doprowadziłoby do wewnętrznych obrażeń mózgu, które nie są widoczne na zewnątrz" — powiedział.
Szeryf Adan Mendoza podczas konferencji prasowej przyznał, że śledczy rozważają różne scenariusze tragedii, która rozegrała się w posiadłości. Jeden z nich pokrywa się ze słowami Badena: "Pan Hackman został znaleziony w przedsionku. Jego żona była w łazience. Czy próbowała znaleźć leki na ciśnienie krwi? Mogła mieć incydent medyczny, który doprowadził do jej śmierci. Grzejnik leżał na podłodze, co sugeruje, że złapała go i pociągnęła, gdy upadła".
Pod uwagę brane jest także samobójstwo Betsy Arakawy. Jak twierdzi szeryf, kobieta mogła przedawkować leki po śmierci męża.
"Brak tlenku węgla wywrócił do góry nogami początkowe teorie na temat tego, jak zmarli państwo Hackman. Zastanawiamy się teraz, czy mogła to być śmierć, a następnie samobójstwo. Czy pan Hackman zmarł nagle na atak serca, a jego żona była tak zrozpaczona, że przedawkowała leki?", zastanawia się.

Źródło: SE.pl
Zobacz także
Galeria
Pokazywanie elementów od 1 do 3 z 12
Akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 17
Fale, tafla, zwiększona objętość. Air Wand to domowy stylista włosów!
Współpraca reklamowa