Oto mroczne sekrety małżeństwa Elżbiety II i księcia Filipa. Z kim zdradzał królową?
Małżeństwo Windsorów przerwała śmierć 99-latka...
Małżonkowie byli razem niemal 74 lata. Ich związek uchodził za idealny, a jeszcze parę lat temu informacje o ich rzekomych problemach nie ujrzałyby światła dziennego. Dziś, w dobie Internetu, gdzie plotki i newsy rozchodzą się błyskawicznie, nikt nie ma wątpliwości, że doskonałe małżeństwo królowej Elżbiety II i księcia Filipa to były tylko pozory. Choć mogło wydawać się inaczej, to daleko im było do ideału. Biografowie pisali: „łączą ich stosunki partnerskie, ale jest to partnerstwo oparte na separacji”. Jak tak naprawdę wyglądało małżeństwo monarchini i jej ukochanego? Przerwała je śmierć księcia Filipa, który odszedł w wieku 99 lat...
Idealne małżeństwo czy związek pełen osób trzecich?
Związek królowej Elżbiety II i księcia Filipa jeszcze niedawno należał do najbardziej tajemniczych w historii! To się zmieniło kilka lat temu za sprawą serialu The Crown. Drugi sezon serialu o królowej Elżbiecie II podbił serca widzów na całym świecie. Dlaczego? Bo wreszcie pokazuje, jak naprawdę wyglądały początki życia małżeńskiego Elżbiety i Filipa. I niestety, nie tak kolorowo, jakby się mogło wydawać. „Chciałem przedstawić Filipa w nowym świetle, tak ja nie był do tej pory prezentowany. Myślałem zresztą, że wszyscy wiedzą, że Filip zdradzał królową”, mówi o serialu The Crown scenarzysta.
Zobacz także: Zdradzał królową czy to to tylko plotki? Oto cała prawda o romansach księcia Filipa!
I faktycznie, w pełni mu się to udało. Odkąd wyemitowano drugi sezon The Crown zagraniczne magazyny nie poprzestają na publikacjach pikantnych szczegółów dotyczących romansów księcia Filipa. A było ich naprawdę sporo! Dlaczego przez tyle lat nikt o tym nie pisał? Powód jest dość oczywisty. Nikt nie chciał narazić się królowej. W końcu musiała włożyć naprawdę wiele wysiłku w maskowanie zdrad księcia Filipa.
Historia miłości królowej Elżbiety II i księcia Filipa
O tym, jak mała Elżbieta poznała swojego księcia wiedzą dziś wszyscy. Dla Elżbiety II to była miłość od pierwszego wejrzenia. Poznała Filipa, mając zaledwie 13 lat. Początki nie były jednak łatwe - Filipa krytykowano za pochodzenie, brak wykształcenia czy... bliskie relacje z nazistami. Wielokrotnie oskarżano go o zdrady, romanse z arystokratkami i nieumiejętność zachowania się w świetle reflektorów. Mówiono, że królowa w pełni poświęciła się obowiązkom i od lat żyje w smutnym małżeństwie. Mimo to żaden skandal realnie nie ujrzał światła dziennego, a ich małżeństwo trwało nieprzerwanie 74 lata!
Dlaczego królowa wybaczyła Filipowi zdrady, i co najciekawsze, z kim książę Filip zdradzał królową? Zapraszamy do naszej galerii! Tam znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania.
CZYTAJ TEŻ: Książę Filip nie żyje. Mąż królowej Elżbiety II miał 99 lat. Pałac wydał oficjalne oświadczenie
Artykuł powstał w oparciu o książkę Marka Rybarczyka Tajemnice Windsorów oraz książkę Andrew Marr Prawdziwa królowa. Elżbieta II jakiej nie znamy .
1 z 7
„Czy jestem tu tylko amebą”? - te słowa księcia Filipa wielokrotnie cytują biografowie – Filip czuł się niepotrzebny i niedoceniany, stąd pytanie sugerujące że jest tylko "maszyną do płodzenia dzieci". Po tej kłótni małżonków, Filip ostentacyjnie wyprowadza się z małżeńskiej sypialni. „Evening Standard” zamieszcza notatkę o zamówieniu, jakie złożono w jednym ze sklepów meblowych: do komnaty w zamku Windsor dostarczyć pojedyncze wygodne łóżko. Po tej informacji zagraniczne media nie owijają w bawełnę i piszą wprost: kryzys w związku Elżbiety i Filipa!
2 z 7
Książę Filip uchodził za przystojnego mężczyznę i od samego początku cieszył się ogromnym zainteresowaniem płci przeciwnej. Nic więc dziwnego, że nie miał żadnego problemu z nawiązywaniem przelotnych romansów. Liczne podróże zagraniczne jako przedstawiciel brytyjskiego dworu z pewnością mu tego nie utrudniały. Choć nigdy niczego mu nie udowodniono, od plotek aż huczało w Wielkiej Brytanii! Wszyscy zaprzeczali, ale na nic się to zdało, zwłaszcza, że biografowie piszą, że pierwsze zdrady książę Filip miał na koncie już krótko po ślubie z królową. Ta w odwecie za naruszanie jej reputacji (i zdradę) wysłała go 1956 roku w podróż za ocean, co dokumentują twórcy serialu The Crown. Niestety, szybko okazało się, że samotna czteromiesięczna podróż, jedynie w towarzystwie oddanego prywatnego sekretarza (Mike Parkera) wcale nie jest taka samotna…
3 z 7
W 1956 roku podczas podróży do Australii, książę Filip otwierał Letnie Igrzyska Olimpijskie. Przy okazji odwiedził Gambię, Wyspy Galapagos i Falklandy. Podczas tej wyprawy książę używał życia do woli – tańczyli cale noce, strzelali do krokodyli i w każdym porcie zapraszali na pokład piękne kobiety. Po powrocie Filipa do Anglii gazety szydziły, że książę odwiedza swój kraj. Wraz z kumplem Mikiem Parkerem często bywali na dekadenckich imprezach u fotografa Baona Nahuma., podczas których, jak pisze Marek Rybarczyk w swojej książce „Tajemnice Windsorów”: „gości obsługiwały kelnerki ubrane tylko w fartuszki, a po przyjęciu można było eksperymentować z seksem w kajdankach lub sadomaso. Podobno podczas jednego z takich szalonych przyjęć lat 60. książę Filip wystąpił w fartuszku w roli półnagiego kelnera”.
Polecamy: Książę Filip przechodzi na emeryturę. Oficjalne obowiązki pełnił przez 70 lat!
4 z 7
Nie zapominajmy także o rzymskich imprezach, na które w pierwszy poniedziałek miesiąca udawał się Filip. „Imprezy, na które przylatywało do Rzymu od 100 do 150 gości, rozpoczynały się na imponujących schodach rzymskiego pałacu. Najpierw schodziła nimi grupa 50 nagich pań w maskach i wymyślnych kapeluszach, potem pod czas kolacji przy świecach panowie siadali przy stole bez dolnych części garderoby, a panie znikały na kwadrans pod długim obrusem. Następnie goście oddawali się hazardowi, głównie ruletce i pokerowi. Na koniec wieczoru znowu pojawiały się młode damy: siedem call girls leżących na dywanie wielkiej pałacowej komnaty kolejno zapraszało uczestników party do bicia rekordu seksualnego. Celem było „zaliczenie” wszystkich pań w jednym ciągu (po siedem minut z każdą). Zwycięzca zgarniał nagrodę, a była ona niebagatelna, bo udział w zabawie kosztował każdego zawodnika tysiąc dolarów”, opisuje Marek Rybarczyk w „Tajemnicach Windsorów”.
Książę Filip potrafił sobie urozmaicić czas. Nie rezygnował z pijackich imprez w klubie czwartkowym, ani z erotycznych przyjęć w posiadłości Astorów w Cliveden. Mówiono, że wielokrotnie zrobiono mu tam zdjęcia, jak paraduje nago. Jedna z plotek mówi, że urokowi księcia nie oparła się tam kochanka jednego z ministrów, Christine Keeler. Oczywiście zdjęcia wykupiła brytyjska rodzina królewska, a wszelkie rewelacje na temat zdrad Filipa ucichły. Nie na długo.
Zobacz także: „Szybko przekonała się, że nie będzie kobietą jego życia’’. Niezwykła historia miłości Elżbiety II i księcia Filipa
5 z 7
Był widziany, jak je kolację i tańczy z wokalistką Pat Kirkwood. Choć wciąż powtarzali, że łączy ich zażyła przyjaźń, do akcji wkroczył wuj Mountbatten, który przywołał kuzyna do porządku. Na niewiele się to zdaje. W latach 60. księcia Filipa podejrzewano o romans z księżną Aleksandrą z Kentu, która mając 11 lat, była druhną na jego ślubie! Później pojawiają się plotki o romansie z aktorką Merle Oberon. Na tym nie koniec. Podczas jednego z wypadów do Ameryki daje się sfotografować obok wyścigowego auta, na którym ubrane tylko w futrzane boa kobiety prężą swoje wdzięki. Często wspomina się także romans księcia Filipa z księżna Abercorn, Sachą Hamilton...z kolei w 1987 roku Daily Mail publikuje zdjęcia schadzki księcia z lady Brabourne. Romansom księcia Filipa nie ma końca, ale nie ma i dowodów... W końcu zdjęcia przedstawiają, jak oboje siedzą razem w samochodzie, a plotki przecież można zmyślić - tak tłumaczą romanse zagorzali fani brytyjskiej rodziny królewskiej. Jak w tej sytuacji odnajduje się królowa?
6 z 7
O romansach księcia, który zmarł dziś w wieku 99 lat, wciąż krążą plotki. Co na to królowa? „Nauczyła się to tolerować. Uwielbia on zwłaszcza młode, piękne arystokratki”, mówiła pisarka, Sarah Bradford. Poza pełną oddania służbą ocaliła jednak skrawki życia uczuciowego.
7 z 7
Romanse męża przypłaciła ponoć licznymi depresjami. Biografowie często podają, że urozmaicała swoje życie spotkaniami z Harrym Porchesterem, z którym dzieliła pasję do koni. Wieloletnia przyjaźń łączyła ją z koniuszym Patrickiem Plunkettem, z którym często odwiedzała kina lub londyńskie teatry.