Reklama

Księżna Diana po latach nie wspominała dobrze dnia swojego ślubu. Mówiła, że czuła się jak „owieczka prowadzona na rzeź” i że był to „najgorszy dzień jej życia”. Tego dnia wszystko wydawało się jej spełnieniem marzeń. Miała poczucie, że ślub z księciem będzie ucieleśnieniem jej pragnień. Czuła się kochana, doceniana i zauważana. Niestety tego dnia też mocno cierpiała i to nie przez księcia Karola. Poznajcie szczegóły.

Reklama

Księżna Diana cierpiała podczas ślubu

Ślub księżnej Diany i księcia Karola do dziś nazywany jest ślubem stulecia. Wydarzenie śledziły media na całym świecie i wszyscy z niecierpliwością czekali na ten wyjątkowy dzień. Niestety dopiero po latach okazało się, że małżeństwo Diany z Karolem nie było szczęśliwe, a sam dzień ślubu księżna podsumowywała jako najgorszy dzień swojego życia. Już w tym wyjątkowym dniu przeczuwała, że jej męża łączy silna więź z przyjaciółką, Camillą Parker-Bowles, ale łudziła się, że to tylko jej wymysł.

Zobacz: Suknia ślubna Diany trafiła do muzeum. Zjawiskowa kreacja księżnej miała sekretną wiadomość...

Ron Burton /Mirrorpix/Getty Images

W podróży poślubnej nie miała już wątpliwości, że Karola i Camillę łączy coś więcej niż tylko przyjaźń. W dniu samej uroczystości przede wszystkim odczuwała stres i ekscytację, ale i ból. Księżna Diana w dniu ślubu miała na sobie suknię ślubną zaprojektowaną przez walijskiego projektanta Davida Emanuela. Kreacja była naprawdę zjawiskowa - bufiaste rękawy zakończone falbanami i spektakularny tren robiły ogromne wrażenie. Niestety w dniu ślubu Diana mocno cierpiała.

Księżna Diana w dniu ślubu cierpiała. I to nie przez Karola

Okazuje się, że tiara, którą miała na głowie mocno ją uwierała i sprawiała ogromny ból. Przypomnijmy, że tiara należała do rodziny Spencerów i w całości pokryta była diamentami. Do ozdoby przymocnowano zdobiony koronką bardzo długi tren, który sprawiał, że tiara wbijała się w głowę i była niezwykle cieżka. Uniemożliwiała Dianie nawet normalne funkcjonowanie, a utrzymanie jej na głowie było nie lada wyzwaniem. Księżna musiała bardzo uważać, by tiara nie zsunęła się jej z czubka głowy, co więcej każdy ruch szyją sprawiał, że tiara mocniej wbijała się w skórę, co sprawiało Dianie ogromny ból.

Zobacz: Nawet w dniu ślubu książę Karol nie krył uczucia do Camilli Parker-Bowles...

Reklama

Przyszła księżna Walii nie dała jednak tego po sobie poznać, a jej kreacja ślubna wraz z wszystkimi dodatkami do dziś jest jedną z najczęściej kopiowanych przez przyszłe panny młode!

Terry Fincher/Princess Diana Archive/Getty Images
Anwar Hussein/Getty Images)
Reklama
Reklama
Reklama