Reklama

Serial M jak miłość bez Teresy Lipowskiej? Nikt sobie tego nie wyobraża. A mimo wszystko do mediów co jakiś czas trafiają niepokojące informacje na temat stanu zdrowia legendarnej aktorki. Jak czuje się odtwórczyni roli Barbary Mostowiak? I czy plotki o przewlekłej chorobie są prawdziwe. Na te i inne pytania odpowiedziała Teresa Lipowska w ostatnim wywiadzie.

Reklama

Lipowska odejdzie z M jak Miłość?

Nic na to nie wskazuje. W rozmowie z Super Expressem aktorka rozprawiła się z nieprawdziwymi informacjami, które pojawiają się na jej temat w mediach.

„To bzdury z tymi moimi chorobami! Jestem zrozpaczona. Parę było już takich idiotycznych informacji, że miałam bajpasy, że wylądowałam w szpitalu, że syn musi się mną opiekować. To wszystko jest wyssane z palca. Nic takiego nie ma miejsca. Serce mam zdrowe!’’, mówi z oburzeniem aktorka.

Cały czas gram. Gdybym miała chore serce, to bym leżała

Mimo dobrych wyników Teresa Lipowska zapewnia, że dba o swoje zdrowie. „Chodzę na badania kontrolne, bo mam skończone 80 lat i od czasu do czasu muszę zrobić sobie kontrolę. Jestem na pełnym rozruchu’’, dodaje gwiazda.

Choć 14 lipca aktorka skończy 81 lat, nie zwalnia tempa. „Pracuję, właśnie wracam z jednego nagrania, wczoraj miałam inne, a jutro następne. Normalnie pracuję w serialu. Mam teraz zaplanowanych kolejnych 13 dni zdjęciowych, więc cały czas gram. Gdybym miała chore serce, to bym leżała’’, podkreśliła Lipowska.

Reklama

Życzymy gwieździe dużo zdrowia!

Reklama
Reklama
Reklama