Tak wyglądają córki Danuty Stenki. Paulina i Wiktoria nie poszły w ślady mamy

Widzowie pokochali Danutę Stenkę za role w takich produkcjach jak „Nigdy w życiu!”, „Chopin. Pragnienie miłości”, „Katyń”, „Boża podszewka” czy „Lekarze”. Prywatnie od ponad 30 lat tworzy szczęśliwe małżeństwo z Januszem Grzelakiem, z którym doczekała się dwóch wspaniałych córek: starszej Pauliny i o sześć lat młodszej Wiktorii. Pociechy artystki nie poszły jednak w jej ślady. Czym się zajmują? Starsza z nich, Paulina Grzelak, dziś ma już 29 lat i zachwyca urodą. Zobacz, czy jest podobna do sławnej mamy.

ORŁY 2024: tak wyglądały przygotowania do wielkiej gali. Agata Kulesza i Danuta Stenka wpuściły nas za kulisy

Paulina Grzelak i Wiktora Grzelak – córki Danuty Stenki

Starsza córka znanej aktorki, Paulina Grzelak, przyszła na świat w 1993 roku. Od początku nie lubiła przebywać w blasku fleszy, jak mówiła przed laty w Na żywo. „Dostaję szału, chowam się z boku”. Studiowała psychologię w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Pracuje jako psycholog i trener, czego możemy dowiedzieć się z jej oficjalnej strony. „Nazywam się Paulina Grzelak, jestem psychologiem i trenerem. Pracuję z ludźmi zarówno indywidualnie jak i prowadząc szkolenia, warsztaty i treningi dla grup. Obok psychologii moją pasją są podróże, zwłaszcza te z plecakiem do Azji, literatura faktu i nauka języków”.

Paulina Grzelak postawiła na pracę z dziećmi, prowadzenie warsztatów w szkołach oraz naukę języka angielskiego. W 2016 roku wyjechała do Indii, żeby pomagać potrzebującym. „Spędziłam miesiąc w Indiach ucząc angielskiego dzieci ze slamsów w Delhi. To było niesamowite przeżycie. Pomyślałyśmy, że możemy też pomóc w nauce dzieciom z innych zakątków świata. Tym razem wspólnie”, pisała na stronie zbiórki pomagam.pl, gdy wraz z koleżanką postanowiły zbierać fundusze, by wyjechać na wolontariat do Nepalu. Ich celem był sierociniec w Pokharze.

„Po moim pobycie w Indiach widzę, że w południowo-wschodniej Azji każde ręce do pomocy są niezbędne. Znajomość angielskiego wśród Nepalczyków, którzy uczą dzieci, jest niska. Dlatego uważam, że zagraniczni wolontariusze odgrywają kluczową rolę w nauczaniu, zwłaszcza języka angielskiego. W Nepalu dzieci trafiają do sierocińców z różnych powodów. Czasami dlatego, że ich rodziny nie żyją, ale czasami również dlatego, że po prostu nie są w stanie ich utrzymać i nie mają innego wyjścia. Często są to maluchy po przejściach, które nam ciężko nawet sobie wyobrazić. Oczywiście każde rozstanie dzieci z rodzicami jest trudnym doświadczeniem, ale wierzymy, że dzięki dobrej opiece i pomocy wolontariuszy możemy sprawić, że znowu zobaczymy uśmiechy na twarzach naszych podopiecznych”, tłumaczyła swoją decyzję córka Danuty Stenki. Więcej o Paulinie Grzelak możesz przeczytać POD TYM ADRESEM. Tu także dostępne jest jej najnowsze zdjęcie.

Wiktoria przyszła na świat w 1999 roku. Wiadomo, że interesuje się modą oraz projektowaniem ubioru, czym imponuje sławnej mamie. „Mnie się strasznie podoba to, co robi moja córka, która miała jako młode dziewczę gimnazjalne w szkole, stymulowana przez kolegów z tzw. dobrze sytuowanych rodzin, miała takie ciągoty do markowych ciuchów i nagle dorosła. Okazuje się, że ona w tej chwili z takich sieciówek, zwykłych sklepów, nawet wymyśliła sobie w jakimś second-handzie bluzkę, którą sama przerobiła, pozmieniała jej guziki. Potrafi to fantastycznie zakomponować, to mi się cholernie podoba - zwierzyła się swego czasu Danuta Stenka w wywiadzie dla serwisu „Plotek”.

Obie, choć pojawiły się klika razy publicznie w towarzystwie rodziców (m.in. na pokazach mody w 2013 roku), dziś stronią od medialnego zgiełku. „Zaplanowałyśmy sobie, że pójdziemy na trzy pokazy (...) i poszłyśmy. Moje córki nie chodzą ze mną za kulisy teatralne czy na plany filmowe. Nie sprzedaję ich do żadnych spektakli, filmów, reklam, serialu, nie prowadzam na castingi, choć były takie propozycje. Nie prowadzam ich w show-biznes”, podkreśliła artystka w rozmowie z „Galą”.

Co jeszcze mówiła o relacji z nimi?

Czytaj też: Tak wygląda dziś córka Macieja Stuhra! Matylda ma już 21 lat

Danuta Stenka, Wiktoria Grzelak, Paulina Grzelak, styczeń 2001

Fot. Marek Szymanski / Forum

Danuta Stenka z córkami, Wiktoria Grzelak, Paulina Grzelak, styczeń 2001

Fot. Ireneusz Sobieszczuk / Forum

Danuta Stenka z córkami, Paulina Grzelak, Wiktoria Grzelak, nagranie programu wigilijnego, Warszawa, 2003 rok

Fot. Rafal Maciaga / Forum

Danuta Stenka, Paulina Grzelak, Janusz Grzelak, premiera filmu „Katyń”, Warszawa, 17.09.2007 rok

Danuta Stenka – jaką jest mamą dla swoich córek?

Jedna z najsłynniejszych polskich aktorek przyznała jakiś czas temu w wywiadzie dla party.pl, że więź, jaka łączy ją z córkami, jest naprawdę silna. „Są to relacje, które myślę, że i im odpowiadają, i mnie odpowiadają. To jest rodzaj luzu, lekkości, poczucia humoru w naszym codziennym byciu, ale też poważnych rozmów, takich serio rozmów. Jesteśmy i do tańca i do różańca można powiedzieć”. „Prywatnie w życiu jestem bardzo rozrywkową mamą. (...) Od czasu do czasu, (...) wysypuje się to z ich ust: „jesteś najlepszą mamą, jaką kiedykolwiek miałam”. No w każdym razie, chyba nie jest ze mną aż tak źle. Oczywiście jak każdy rodzic muszę mieć jakieś swoje słabe strony, muszę mieć swoje za uszami”, zwierzyła się artystka.

W czasie pandemii spędzały ze sobą dużo czasu. Dziś mają go zdecydowanie mniej, ale zawsze starają się siebie wspierać. „Istnieje ta relacja matczyno-dziecięca, niemniej jesteśmy sobie bardzo bliskie. Myślę, że nie tylko ja, mój mąż też, że byliśmy ich przyjaciółmi, z którymi dzieliły się swoimi troskami, problemami”, wyjaśniała w rozmowie z serwisem Plotek.

Te odczucia podziela starsza pociecha Danuty Stenki. „Jest zdecydowanie zbyt skromna i za mało wierzy w swoje umiejętności. Emocjonuje się wieloma rzeczami, czasami szybko płacze i dużo się śmieje. Umie wspaniale słuchać, chociaż czasem nieznośnie przerywa. Daje świetne rady i prawo do popełniania błędów. Ufa i dotrzymuje tajemnic. Takie skojarzenia mam, kiedy myślę o mojej mamie. Dla mnie to nie tylko rodzic, ale też przyjaciel. Przyjaciel, od którego wiele się nauczyłam i wiele jeszcze mogę się nauczyć. Swoimi działaniami pokazała mi kilka zasad, które chciałabym po niej naśladować”, napisała na swojej stronie internetowej Paulina Grzelak.

Z kolei w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą Danuta Stenka stwierdziła, że jest wdzięczna, że żadna z jej córek nie związała się z show-biznesem. „Jestem wdzięczna niebiosom za to, że one mają inne zawody. Oczywiście, gdyby się okazało, że któraś z nich ma takie marzenie, to ja nie rzucałabym im kłód pod nogi, ale na pewno bardzo bym się denerwowała. Mam tego wielką świadomość, że w tym zawodzie, nawet gdyby były wyposażone przez los w jakieś super talenty, ogromne znaczenie ma tak zwane szczęście i ja jestem tego najlepszym przykładem”, zwierzyła się aktorka w rozmowie z dziennikarką „Co za tydzień” w marcu 2022 roku.

Zobacz, jak na przestrzeni lat zmieniały się córki Danuty Stenki. Trzeba przyznać, że Paulina i Wiktoria wyrosły na piękne i mądre kobiety.

Zobacz także: Syn Pawła Małaszyńskiego właśnie skończył 18 lat. Tak wygląda Jeremiasz. To prawdziwy przystojniak!