Reklama

Syn Dominiki Tajner-Wiśniewskiej, Maksymilian, przebywa w szpitalu. Trzynastolatek nagle stracił przytomność po czym został przewieziony do jednej z warszawskich placówek. Jego stan był bardzo ciężki, lecz nie można było postawić diagnozy. Jaki jest w tej chwili jego stan zdrowia?

Reklama

Stan syna Dominiki Tajner jest stabilny

Jak poinformował Super Express nie było wiadomo, dlaczego stan chłopca się pogorszył. Miał drgawki i wysoką gorączkę, po czym stracił przytomność. Sytuację utrudniał fakt, że długi weekend majowy wielu lekarzy wybrało się na urlop. Dla Dominiki Tajner-Wiśniewskiej ostatnie dni były naprawdę trudne. „W imieniu Dominiki Tajner i jej najbliższych, dziękujemy za słowa wsparcia, modlitwę i pozytywną energię, które dostajemy od Was. To bardzo ważne w czasie, kiedy Maks walczy o zdrowie”, czytamy w oświadczeniu na jej Instagramie.

Dominika Tajner-Wiśniewska cały czas czuwa przy łóżku Maksa. Na szczęście obecnie bezpośrednie zagrożenie jego minęło i chłopiec odzyskał przytomność. „Udało się zbić gorączkę, a Maksymiliana długo nie wybudzano ze śpiączki. Jego stan jest stabilny, co jest postępem, bo to znaczy, że ryzyko bezpośredniego zagrożenia życia minęło. Pod koniec dnia udało się z nim nawet złapać pierwszy kontakt”, powiedział Super Expressowi przyjaciel rodziny.

Reklama

Życzymy Maksowi szybkiego powrotu do zdrowia!

East News
Reklama
Reklama
Reklama