Reklama

W tym roku minęło 11 lat od śmierci Whitney Houston, światowej sławy legendarnej piosenkarki. Wokalistka przedawkowała i zmarła w hotelowej łazience w Beverly Hills. Jej córka, Bobbi Kristina Brown, podzieliła tragiczny los swojej mamy zaledwie trzy lata później. Gdyby żyła, obchodziłaby dzisiaj swoje 30. urodziny... Czy ta historia miała szansę na inne zakończenie?

Reklama

Bobbi Kristina Brown: jak wyglądało jej życie?

Córka Whitney Houston to owoc małżeństwa piosenkarki z Bobbym Brownem. Wzięli ślub 8 lipca 1992 roku, a już niespełna rok później na świat przyszła Bobbi Kristina Brown. Była oczkiem w głowie swojej mamy: „Nic wspanialszego nie spotkało mnie w życiu”, mówiła szczęśliwa Whitney w magazynie The Rolling Stone.

Mała Bobbi dorastała, wystawiona na blask fleszy. Jako niemowlę wystąpiła w teledysku do utworu „Something in Common” sławnej mamy. W kolejnych latach córka Whitney Houston wielokrotnie brała udział w nagrywaniu kolejnych klipów, ale również towarzyszyła jej na scenie.

Czytaj także: Korekta płci syna Cher wywołała ogromne kontrowersje. Co dziś robi Chaz Bono?

SGranitz/WireImage/Getty Images

Whitney Houston, Bobbi Kristina Brown i Bobby Brown, 11.10.1998 rok

Larry Busacca/WireImage/Getty Images

Whitney Houston i Bobbi Kristina Brown, koncert w Nowym Jorku, 16.07.1999 rok

Tak wyglądało życie Bobbi w ciągu dnia. Prywatnie, za kulisami, była świadkiem rodzinnych dramatów z udziałem swoich rodziców. Bójki, przemoc psychiczna i używki. Córka Whitney Houston i Bobby’ego Browna od najmłodszych lat doświadczała patologicznych zachowań, awantur oraz krzyków, obserwowała, jak rodzice biorą narkotyki, pomimo wielokrotnych zaprzeczeń ze strony piosenkarki.

Rozwód rodziców w 2006 roku miał przynieść ulgę całej rodzinie, a zwłaszcza młodej Bobbi. Jednak rozprawy sądowe przyczyniły się do kolejnych traum. Whitney Houston i Bobby Brown nie szczędzili sobie wyzwisk i wzajemnych oskarżeń w ich trakcie. Córka byłego wówczas małżeństwa trafiła pod opiekę mamy, która nie umiała zapanować nad dorastającą nastolatką. Niedługo później fani byli świadkami, jak Bobbi Kristina Brown zaczyna coraz intensywniej imprezować i uzależniać się od narkotyków.

Relacje matki i córki pogarszały się - stan ich obu był daleki od nazwania go choćby przyzwoitym. Pewnego dnia rozdarta nastolatka groziła Whitney nożem, a potem próbowała użyć go na sobie. Skierowano ją do prywatnej kliniki psychiatrycznej. Leczenie przyniosło pozytywne skutki… Zaledwie na jakiś czas. Po wyjściu z ośrodka stan Bobbi uległ poprawie, podobnie jak jej relacje z mamą. Jednak zaprzestawszy regularnej terapii, powróciła do starych nawyków.

Czytaj także: Syn Aliny Janowskiej we wspomnieniach o rodzinie: "Nigdy nie miałem poczucia, że jestem dzieckiem niezwykłych rodziców"

Kevin Mazur/AMA2009/WireImage/Getty Images

Whitney Houston i Bobbi Kristina Brown, American Music Awards, Los Angeles, 22.11.2009 rok

Bobbi Kristina Brown. Czy tej śmierci można było uniknąć?

Odejście Whitney Houston było kolejnym dramatem w życiu młodej Bobbi, która wówczas miała zaledwie dziewiętnaście lat. Ciało zmarłej piosenkarki leżało w hotelowej wannie, a w jej organizmie wykryto mieszankę wielu środków odurzających.

Niespełna trzy lata później koszmar tamtego tragicznego dnia się powtórzył. Córka legendarnej wokalistki również została znaleziona nieprzytomna w wannie 31 stycznia 2015 roku. Na miejscu zjawił się jej bliski przyjaciel, Max Lomas, który natychmiast wezwał pomoc. 22-latka przebywała w śpiączce ponad pół roku. 26 lipca 2015 roku, po wielu miesiącach walki o życie, zmarła.

Po śmierci swojej matki Bobbi Kristina Brown bardzo dużo piła i mieszała różne rodzaje używek, co ostatecznie doprowadziło do jej śmierci, która w przerażający sposób powtórzyła scenę odejścia Whitney Houston. Również w jej organizmie wykryto wiele rodzajów narkotyków.

Według relacji Maxa dziewczyna nie oddychała, gdy odnalazł ją ledwie żywą w łazience. Wyjawił również, że prawdopodobnie kilka godzin przed tragedią między mężem Bobbi, Nickiem Gordonem, a nią samą doszło do ostrej kłótni. Powodem miał być romans Nicka ze striptizerką, który Bobbi odkryła. I być może właśnie ten cios doprowadził młodą Bobbi do ostateczności...

Czytaj także: Razem na zawsze, w życiu i na ekranie... Oto historia miłości Daniela Craiga i Rachel Weisz

Jason Winslow / Splash News/EAST NEWS

Bobbi Kristina Brown, Nick Gordon, świeżo po ślubie, 11.01.2014 rok

Frank Mullen/WireImage/Getty Images
Reklama

Whitney Houston, Bobbi Kristina Brown i Bobby Brown, 08.11.2003 rok

Reklama
Reklama
Reklama