Śmierć księcia Filipa była wielkim ciosem dla królowej Elżbiety II, całej monarchii oraz Brytyjczyków. Książę Edynburga zmarł w wieku 99 lat, w kwietniu ubiegłego roku, na krótko przed swoimi setnymi urodzinami. Przed odejściem przebywał w londyńskim szpitalu, gdzie miał przeprowadzić poważną rozmowę z księciem Karolem. Według doniesień królewskiego biografa, Roberta Jobsona, mąż Elżbiety II poprosił najstarszego syna o spełnienie trzech próśb. Jedna z nich była bardzo osobista...
Ostatnia rozmowa księcia Filipa i księcia Karola
Kiedy w mediach pojawiły się zdjęcia paparazzi, na których wyraźnie poruszony i zmartwiony książę Karol opuszcza szpital w Londynie, Brytyjczycy zaczęli obawiać się najgorszego. Właśnie wtedy, zgodnie z tym, co twierdzi królewski biograf Robert Jobson, ojciec i syn mieli przeprowadzić poważną rozmowę. W rozmowie z brytyjskim dziennikiem The Sun Jobson zdradził, że książę Filip poprosił spadkobiercę tronu o spełnienie jego trzech próśb. Przede wszystkim przekazał Karolowi, że to on zostanie głową rodziny. Miał dla syna kilka rad, które ułatwią mu przejęcie tej trudnej roli. Karol miał również odziedziczyć tytuł księcia Edynburga i jego obowiązki, ale jeszcze w 1999 roku ustalono, że następcą będzie książę Edward.
Druga prośba księcia Edynburga została spełniona. Poprosił syna o zabranie go ze szpitala. Wiedział, że nie wróci do pełni zdrowia. „Był świadomy, że to jest mało prawdopodobne”, twierdzi osoba z kręgu Jobsona w rozmowie z The Mirror. Książę Filip chciał umrzeć w zamku Windsor, w otoczeniu najbliższych.
Trzecia prośba małżonka królowej była najbardziej osobista. „W emocjonującej rozmowie książę Edynburga poprosił księcia Karola, aby ten zaopiekował się królową”, przekazał Jobson. Monarcha był świadomy faktu, że jest największym wsparciem Elżbiety II, nie tylko w sprawach rodzinnych, ale i państwowych. Królowa często prosiła małżonka o rady, i chociaż książę Filip nie miał decydującej roli, zawsze dzielił się z nią opinią.
Wiedział również, że w nadchodzących miesiącach monarchini nie może zostać sama. Jak donoszą brytyjskie media, Elżbieta II prawdopodobnie podejmie trudną decyzję o przejściu na emeryturę, ponieważ w kwietniu ubiegłego roku skończyła 95 lat. Jej następcą ma być książę Karol. Czy tak się jednak stanie? Takie spekulacje pojawiają się już od długiego czasu, ale nie znalazły do tej pory potwierdzenia.
ZOBACZ: Książę Filip miał silny charakter, lubił żartować i był największym wsparciem Elżbiety II
Ostatnia rozmowa księcia Filipa i księcia Karola. Ojciec miał do syna trzy prośby
Książę Karol pożegnał księcia Filipa. Nagranie
Przypomnijmy, że wkrótce po ogłoszeniu przykrej wiadomości, książę Karol wygłosił przemówienie przed swoją posiadłością w Highgrove. „Mój ojciec przez ostatnie 70 lat pełnił niezwykle oddaną służbę Królowej, rodzinie, krajowi, ale także całej Wspólnocie Narodów. Jak możecie sobie wyobrazić, moja rodzina i ja ogromnie tęsknimy za moim ojcem. Był bardzo kochaną i cenioną postacią. Mogę sobie tylko wyobrazić, że byłby głęboko poruszony liczbą ludzi, tutaj i na całym świecie, którzy dzielą naszą stratę i nasz smutek”, powiedział.
ZOBACZ: Książę Karol złożył hołd księciu Filipowi. Padły wyjątkowo poruszające słowa...
Pogrzeb księcia Filipa odbył się w sobotę 17 kwietnia 2021 roku o godzinie 15 (czasu londyńskiego) w kaplicy św. Jerzego w zamku Windsor. Ceremonia miała charakter prywatny. Jedną z najbardziej poruszających scen w jego trakcie była ta, gdy widzieliśmy samotnie siedzącą blisko trumny Elżbietę II, która ukradkiem ocierała łzę. Mimo że ich małżeństwo nie było idealne, przeżyli ze sobą ponad 7 dekad, doczekali się czwórki dzieci, a także wnuków i prawnuków... Łącząca ich więź była naprawdę silna.
Czytaj też: Wielka Brytania. Kiedy i komu Elżbieta II przekaże koronę? Monarchini odpowiada
