Dominika Ostałowska na dobre odchodzi z M jak miłość?! Po dłuższej nieobecności wróciła na plan serialu. Teraz wszystko wskazuje na to, że jej wątek nie zostanie rozbudowany. Scenarzyści mieli wobec niej zupełnie inne plany. Co dalej?
Dominika Ostałowska więcej nie zagra w M jak miłość?
Dominika Ostałowska od siedemnastu lat wcielała się w postać Marty Mostowiak. Z czasem scenarzyści okroili jej wątek do dwóch-trzech dni zdjęciowych, a ostatecznie wysłali jej bohaterkę za granicę. Rok temu zniknęła z serialu. „Nie wiem, czy wrócę jeszcze kiedyś do M jak miłość. To pytanie do scenarzystów. Ja jestem dostępna i chętna do grania. Nie zniknęłam z serialu na własną prośbę”, mówiła rok temu.
Niedawno dostała propozycję powrotu. W czerwcu ponownie pojawiła się na planie produkcji, ale po kilku dniach telefon przestał dzwonić.
„Miałam tylko kilka dni zdjęciowych. Nie wiem, co dalej z Martą. Pewnie nic. Aktor dowiaduje się o takich sprawach ostatni”, komentuje Dominika Ostałowska w rozmowie z Faktem. Nie ukrywa swojego rozżalenia. Gwiazda miała nadzieję, że tym razem jej wątek zostanie bardziej rozbudowany… Tymczasem, jak zdradziła osoba związana z produkcją serialu, nie ma szans na stałe miejsce w obsadzie. Dziennikarzom nieoficjalnie udało się dowiedzieć, że Dominika Ostałowska nie weźmie udziału w nowej czołówce serialu.
„Wcześniej zwodzono ją, że wróci do serialu. Ściągnięto ją na kilka odcinków tylko do nagrania rodzinnego wydarzenia, w którym była tłem. Scenarzyści stawiają bowiem na wątki z młodszymi aktorami”, zdradził informator tabloidu.
Dominika Ostałowska i Robert Gonera w M jak miłość, marzec 2003 rok
Dominika Ostałowska na planie serialu, listopad 1996
