Pod koniec maja burmistrz warszawskiej dzielnicy Bielany przekazał ważną i radosną informację. „Mural Kory gotowy. Symboliczne odsłonięcie 8 czerwca w 70. rocznicę urodzin artystki. Wtedy też, przy budynku gdzie wykonano mural, posadzimy 320 krzewów róż", napisał polityk na swoim Facebooku i jak obiecał, tak zrobił. Dziś w towarzystwie bliskich i fanów artystki oficjalnie pokazano jej przepiękną podobiznę.
Mural z Korą w Warszawie – adres
Choć pierwszy mural z Korą można od kilku lat oglądać przy ul. Nowy Świat 18/20, to równie okazały i gustowny mural odsłonięto dziś przy ulicy Żeromskiego 44/50 (malunek jest od strony ul. Kleczewskiego). Dlaczego na takie wyróżnienie wybrano akurat warszawskie Bielany? To właśnie tu, przy ulicy Płatniczej, przez wiele lat mieszkała Kora. Z kolei posadzenie róż to nawiązanie do utworu zespołu Maanam o tytule Róża.
W podniosłym i wzruszającym wydarzeniu wzięły dziś udział władze dzielnicy Bielany, a także między innymi: Kamil Sipowicz, siostra Kory – Anna, Wojciech Mann z synem czy piosenkarka Ramona Rey.
ZOBACZ TEŻ: Kim są synowie Kory? Nie poszli w ślady artystki
Kamil Sipowicz o drugim muralu z Korą. Będzie trzeci?
Przy okazji odsłonięcia pracy artystycznej głos zabrał wieloletni ukochany Kory. „Dziękuję Warszawie, że pamięta o Korze. Muzyka Kory jest nadal aktualna, wielu twórców nawiązuje do niej. Najważniejsze dla artysty jest to, że jego sztuka żyje”, podkreślał Kamil Sipowicz, który wziął też udział w sadzeniu róż dla zmarłej partnerki.
Co ciekawe wśród tłumu pojawiły się głosy o tym, że jest pomysł na trzeci warszawski mural z Olgą Jackowską. Miałby on powstać na 71. urodziny artystki i przedstawiać ją w młodości… Dobry pomysł?
Na razie zachęcamy do obejrzenia zdjęć z dzisiejszej uroczystości.
