Emocje po ogłoszeniu rezygnacji z pełnienia obowiązków członków brytyjskiej rodziny królewskiej przez Meghan i Harry'ego zdążyły już opaść. Młodzi zakochani wyjechali z Anglii i ułożyli sobie życie w Kanadzie. Wiele osób zastanawiało się, czym się zajmą, odcięci przez królową Elżbietę II od środków finansowych. Podejrzewano, że była aktorka może wrócić do zawodu. Teraz, ku zaskoczeniu niedowiarków, ogłoszono, iż w plotkach było ziarno prawdy. Okazuje się, że Meghan nawiązała współpracę... z Disneyem!
Księżna Meghan w filmie Disneya
Była aktorka serialu Suits wraca do swoich hollywoodzkich korzeni w najnowszej produkcji Disneya. Tym razem nie wystąpi jednak przed kamerą, lecz spróbuje swoich sił jako lektorka. Dokument „Słonie” pojawi się na platformie streamingowej Disney+ 3 kwietnia. W ten sam dzień premierę będzie miał film o delfinach, którego narratorką będzie Natalie Portman.
Wiadomo, że dokument opowiada historię słonicy afrykańskiej i jej syna, którzy podróżują ze swoim stadem przez pustynię Kalahari. Meghan użyczyła swojego głosu w zamian za finansowe wsparcie dla organizacji chroniącej te zwierzęta przed kłusownikami, Elephants Without Borders, której działania mogła wraz z Harrym bliżej poznać podczas podróży do Afryki w 2017 roku.
Podobno była księżna spotkała się z twórcami filmu w Botswanie w 2016 roku. Wówczas zwrócili się oni do niej, aby została narratorem produkcji, ponieważ „wiedzieli, jaką pasją jest dla niej ten temat”. Disney w swoim oświadczeniu zapewnił jednak, że nieprawdą są plotki, iż małżonka Harry'ego podpisała umowę z wytwórnią jeszcze przed wycofaniem się z obowiązków związanych z rodziną królewską. Ponadto zaznaczył, że nie ma żadnych dalszych planów współpracy z byłą księżną, zarówno przy filmach o superbohaterach, jak i animowanych produkcji.
W udostępnionym 26 marca zwiastunie, nie słyszymy niestety Meghan, lecz Disney gwarantuje niezapomniane wrażenia.
