Reklama

Krzysztof Krawczyk odszedł trzy lata temu. Legenda muzyki spoczywa na cmentarzu w Łodzi, a jego grób jest regularnie odwiedzany przez rodzinę i fanów. Są jednak i tacy, którzy dewastują jego nagrobek, co niezwykle krzywdzi najbliższych muzyka, zwłaszcza jego żonę. Rodzina podjęła w tej sprawie konkretne kroki.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Choć urodził się w Londynie, za swój dom uważa Warszawę. Chris Niedenthal tu zrobił swoje najsłynniejsze zdjęcie

Grób Krzysztofa Krawczyka jest dewastowany

Cmentarz w Łodzi stał się od kilku lat obowiązkowym miejscem do odwiedzenia, odkąd spoczywa na nim Krzysztof Krawczyk. To właśnie tam znajduje się grób artysty, który nie wszyscy są jednak w stanie uszanować. Ewa Krawczyk ma trudny orzech do zgryzienia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Mówiono, że Piotr Adamczyk i Magdalena Cielecka mają się ku sobie. Czy poza przyjaźnią łączyło ich coś więcej?

"Wiecie, dlaczego Ewa musiała wymienić kostkę betonową na brukową? Bo złośliwcy rozlewali wosk i inne tłuszcze, które wsiąkały w beton. Teraz już tak nie będzie. Żyjemy niestety w kraju zawistnych ludzi! Jakie to przykre, że nawet po śmierci po wybitnym artyście nie potrafią uszanować jego postaci i dorobku" - mówi Andrzej Kosmala.

Reklama

Ewa Krawczyk nie poddaje się

Zmiany, które zaszły przy grobie muzyka są znaczące, zadbała o nie jego żona. Zależało jej na tym, aby wszystko zrobić jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Przy grobie nie brakuje także ozdób świątecznych, które dodają miejscu wyjątkowej aury. Wygląda pięknie i mamy nadzieję, że tak już pozostanie.

Wojciech Olszanka/East News
Reklama
Reklama
Reklama