Miller, Cyrus, Bieber... Kto jeszcze wystąpił podczas charytatywnego koncertu w Manchesterze?

W niedzielę 4 czerwca w Manchesterze odbyło się specjalne wydarzenie muzyczne upamiętniające ofiary zamachu terrorystycznego. Miał on miejsce 22 kwietnia w hali Manchester Arena od razu po koncercie Ariany Grande. To wtedy zamachowiec-samobójca wysadził się, zabijając 22 osoby i raniąc 119. W zamachu zginęło również dwoje Polaków.

Polecamy też: Dramat na koncercie Ariany Grande! W wyniku zamachu zginęły co najmniej 22 osoby!

Mimo młodego wieku wokalistki (ma ona jedynie 24 lata!), widać było, że wydarzenie dogłębnie nią wstrząsnęło. Kilka godzin po tragedii zadecydowała, że zapłaci za pogrzeby ofiar. W kolejnych dniach odwiedziła również dzieci ranne w zamachu przebywające w szpitalu i poinformowała na swoim Twitterze, że zamierza wrócić do Manchesteru, by ponownie wystąpić tam dla swoich fanów. Mówiła: "Nie pozwolimy wygrać nienawiści".

Wydarzenie rozrosło się do wielkiej rangi i udział w koncercie momentalnie zadeklarowała m. in. Miley Cyrus, Pharrell Williams, Justin Bieber czy Mac Miller - prywatnie chłopak Ariany. Osoby, które uczestniczyły w tragicznym wydarzeniu pod koniec ubiegłego miesiąca, tym razem miały zagwarantowane darmowe wejścia oraz miejsca pod sceną. Równocześnie rozpoczęto zbiórkę pieniędzy "We Love Manchester" (wspieranej przez brytyjski Czerwony Krzyż), na którą został przekazany cały dochód z zakupionych biletów. Wszystkie wyprzedały się... w 6 minut! W pomoc finansową dla rodzin ofiar zaangażował się również Justin Timberlake, Tom Hardy czy Eminem, którego fani zebrali ponad 2 miliony funtów.

Polecamy też: Justin Bieber powrócił na Instagram! I od razu pochwalił się odważnymi zdjęciami sylwetki

Niedzielna impreza charytatywna odbyła się na stadionie krykieta Old Trafford i zgromadziła blisko 60 tys. widzów. Cały koncert transmitowany był przez stację BBC, a także na profilu na Facebooku organizatorki całego wydarzenia. Nie obyło się bez wzruszających przemów nie tylko osób związanych z muzycznym światem. Specjalną wypowiedź nagrał m. in. Stevie Wonder oraz David Beckham, który przeprosił zgromadzonych, że nie może być z nimi osobiście, dodając, że Manchester przez wiele lat był jego domem. "Ludzie tam mieszkający są jednymi z najbardziej wyjątkowych, jakich kiedykolwiek spotkałem w swoim życiu. (...) To dzień, którego nigdy nie zapomnimy. Jestem dzisiaj dumny ze wszystkich: wszystkich w tłumie i wszystkich artystów".

Polecamy też: „Przemoc wobec dzieci naznacza je na całe życie. Jest zła. Skończ z nią” - David Beckham w kampanii UNICEF

Podczas występów, wielu piosenkarzy zmieniało teksty piosenek, aby zawrzeć w nich słowa otuchy. Wielu z nich się również wzruszyło. Ciekawy jest fakt, że początkowo Ariana planowała inny dobór utworów na ten wieczór. Podczas koncertu zdradziła, że chciała, by były one spokojniejsze i melancholijne. Zdanie zmieniła jednak po rozmowie z matką jednej z ofiar zamachu, 15-letniej Olivii. Powiedziała ona piosenkarce, że gdyby jej córka żyła, na pewno chciałaby podczas wydarzenia usłyszeć największe przeboje. Ten fakt skłonił artystkę do modyfikacji repertuaru.

Na Facebooku cały czas trwa zbiórka pieniędzy. Łącznie zebrano już ponad 10 milionów funtów! Poniżej znajdziecie transmisję z 3-godzinnego koncertu, podczas którego wszyscy artyści śpiewali na żywo. W naszej galerii możecie się natomiast przekonać, kto uczestniczył w tym znaczącym przedsięwzięciu.

Całe wydarzenie rozpoczynał koncert zespołu Take That pochodzącego z Manchesteru.

Polecamy też: Jak prezentowały się gwiazdy na gali zamknięcia festiwalu w Cannes? Kogo nagrodzono Złotą Palmą?

Zaraz za nimi usłyszeć można było Robbiego Williamsa. Wykonał on m. in. jeden ze swoich najpopularniejszych utworów pt. "Angels". Na scenie zaprezentował się natomiast w bluzie "Purpose" promującej światową trasę koncertową Justina Biebera.

Polecamy też: Która z Pierwszych Dam ma lepsze wyczucie stylu, Melania Trump czy Brigitte Macron?

Kolejny na scenie pojawił się Pharrell Williams. Wykonał utwór "Get Lucky", a potem w duecie z Miley Cyrus hit "Happy". Następnie na scenie pozostała sama Miley prezentując się w nostalgicznym, pięknie wykonanym utworze "Inspired". Po niej na scenę wkroczył Niall Horan, Ariana Grande i zespół Little Mix.

Polecamy też: Potrójne szczęście. Pharrell Williams po raz kolejny został ojcem!

Ariana w duecie z Black Eyed Peas wykonała utwór "Where Is The Love".

Polecamy też: Wielkie kontrowersje wokół Złotego Jubileuszu Maryli Rodowicz i festiwalu w Opolu. O co chodzi?

Ariana i jej chłopak, znany raper, Mac Miller, wykonali w duecie utwory "The Way" oraz "Dang!". Było to jedno z najlepszych wystąpień wieczoru.