W lutym Joanna Opozda została mamą. Wspólnie z Antonim Królikowskim doczekała się synka Vincenta. Związek pary nie przetrwał. Ostatni czas był dla aktorki wyjątkowy trudny. Gwiazda doświadcza samodzielnego macierzyństwa, ale syn dodaje jej siły. Chłopczyk jest dla Joanny Opozdy całym światem. Aktorka spędza z nim każdą chwilę i powoli zaczyna wracać do zawodowych obowiązków. Niedawno zachwyciła podczas gali zamknięcia festiwalu Mastercard Off Camera 2022, który odbył się w Krakowie. Aktorka pojawiła się na czerwonym po raz pierwszy po porodzie.
Joanna Opozda o macierzyństwie i pracy
Macierzyństwo to najważniejsza rola w jej życiu. Narodziny Vincenta przewartościowały wiele kwestii. Joanna Opozda doświadcza mieszanki niesamowitych uczuć. Gwiazda w najnowszym wywiadzie wyznała, że miłość matki do dziecka jest niezwykła i wróciła też wspomnieniami do trudnych wydarzeń, gdy jej maleństwo leżało w szpitalu. Vincent zmagał się z poważną infekcją i na szczęście, wszystko zakończyło się dobrze.
„Wcześniej tego nie rozumiałam. Kiedy mój synek nagle zachorował, wszystko przestało mieć dla mnie znaczenie. Zupełnie przestałam przejmować się dotychczasowymi problemami. To inny rodzaj miłości, który potrafi zrozumieć jedynie matka”, zwierzyła się w rozmowie z Party.
Zobacz też: Joanna Opozda opowiedziała o pierwszych doświadczeniach w roli matki. Poruszyła bardzo ważny temat
Joanna Opozda podkreśla, że macierzyństwo to piękna, ale wymagająca droga. Czerpie wiele sił i radości z każdej chwili spędzonej z Vincentem. Nie ukrywa, że jak każdy rodzic doświadcza też trudów. Vincent jest nocnym markiem i zasypia późno. „Ale jak już zaśnie, to potrafi przespać cztery godziny. Całkiem nieźle jak na dwumiesięcznego niemowlaka, bo słyszałam, że niektóre dzieci budzą się nawet co dwie godziny. Chodzę niewyspana, ale... taka kolej rzeczy. Każdy rodzic przez to przechodzi. Oczywiście każdy, który zajmuje się swoim dzieckiem”, dodała gwiazda.
Aktorka podkreśla, że zdecydowała się wrócić do pracy ze względu na zmiany w życiu prywatnym. Joanna Opozda w rozmowie z Party podkreśliła, że musi zarabiać na utrzymanie rodziny i dlatego nie może sobie pozwolić na przedłużenie urlopu macierzyńskiego. „Bardzo bym chciała spędzać z synkiem cały swój czas. Niestety jest to niemożliwe. Sytuacja życiowa zmusiła mnie do szybkiego powrotu do formy i pracy. Muszę zarabiać, żeby utrzymać rodzinę”, zwierzyła się.
Życzymy wszystkiego, co najlepsze!
Sprawdź też: Katarzyna Sokołowska o ciąży: „Pewne zdarzenia upewniły mnie w tym, że bardzo chcę mieć dziecko”
