Reklama

Reklama

Dorota Wellman również doświadczyła molestowania seksualnego! Znana z ostrego temperamentu prowadząca „Dzień Dobry TVN” zareagowała jednak bardzo stanowczo, dzięki czemu mężczyzna, który ośmielił się jej dotknąć, gorzko tego pożałował!

Przeczytaj też: Dorota Wellman krytykuje gwiazdy publikujące odważne zdjęcia w mediach społecznościowych!

Dorota Wellman o molestowaniu seksualnym w Hollywood o sprawie Weinsteina

W najnowszym wywiadzie Dorota Wellman została zapytana o sprawę molestowania seksualnego w Hollywood, którą zapoczątkowała publikacja „New York Times” z 5 października 2017 roku, dotycząca skandalicznych praktyk Harvey'a Weinsteina. Wówczas to kobiety, które doświadczyły przemocy na tle seksualnym z rąk producenta, postanowiły zabrać głos i opowiedzieć o tym, co im się przydarzyło. Na fali tych wydarzeń w mediach społecznościowych zainicjowano akcję #metoo: kobiety publikowały w Internecie osobiste historie, dotyczące molestowania seksualnego, którego miały doświadczyć pod różną postacią. Co o tej inicjatywie sądzi prezenterka „Dzień Dobry TVN” i czy uważa, że to chęć realnej zmiany i walki z niepożądanymi zachowaniami czy może chwilowy zryw, który nie będzie miał znaczącego wpływu na rzeczywistość?

Szkoda by było, żeby to przebudzenie skończyło się hollywoodzkim filmem z happy endem”, podkreśliła Dorota Wellman.

Dodała również, że sprawa Weinsteina jest bulwersująca przede wszystkim dlatego, że wiele kobiet, które doświadczyło z jego strony molestowania, bało się mówić, w obawie przed konsekwencjami.

Jestem w stanie uwierzyć, że Harvey Weinstein latami kupował milczenie wielu kobiet. Ale w tej historii gorsze jest to, że niektórym pokrzywdzonym nie trzeba było płacić. Milczały same z siebie przez wiele lat. Uznały, że to sprawa wstydliwa, brały winę na siebie”, zwierzyła się poruszona prowadząca „Dzień Dobry TVN”.

Zobacz też: „Opona na brzuchu jest oznaką lenistwa’’. Ewa Chodakowska ostro odpowiada Dorocie Wellman!

Dorota Wellman o tym, jak doświadczyła molestowania seksualnego

Dodała również, że gdy sama doświadczyła molestowania seksualnego, jej reakcja była zdecydowana i sprawiła, że mężczyzna, który się tego dopuścił, gorzko tego pożałował.

Nasz kolega miał zwyczaj łapania kobiet za piersi. Dwiema rękami. Czy to były kobiety młode, starsze, z małym czy z dużym biustem, po prostu dopadł i łapał. Wszystkie uciekały z krzykiem. Czasami opowiadały o tej historii ze śmiechem. Zastanawiałam się, czy i mnie to się przydarzy. I zdarzyło się. (...) Nie stałam biernie, nie śmiałam się, nie mówiłam: 'Oj, przestań, przestań', tylko złapałam go za jaja i ściskałam tak długo, aż przestał dotykać moich piersi. A było to na Rynku w Krakowie, w samym centrum. I długo ukręcałam to, co miał na dole, żeby go porządnie zabolało. Wiem, że trzeba się zdecydowanie zachować i wyraźnie powiedzieć „nie”, wyznała Wellman w rozmowie z Agnieszką Kublik w „Gazecie Wyborczej”.

Przeczytaj też: „To, że ofiara zachowała się nieostrożnie, nie umniejsza winy sprawców’’. Poruszona Dorota Wellman o śmierci 26-latki

Dorota Wellman ostro o nagości na Facebooku i Instagramie

Prezenterka wyraziła także pogląd, że publikowanie roznegliżowanych zdjęć w mediach społecznościowych może być jedną z przyczyn molestowania seksualnego, gdyż prezentowanie tak odważnych fotografii skutkuje postrzeganiem kobiecego ciała jako swego rodzaju towaru.

Najboleśniej i najgłupiej same sobie to robimy w świecie mediów społecznościowych. Jeśli na czyimś portalu są same nagie zdjęcia albo same zdjęcia obnażone, to co komunikujemy całemu światu? Jestem tylko kawałkiem mięsa”, przestrzegła Dorota Wellman.

Reklama

Przeczytaj też: „Życzymy sobie poszanowania, uznania i szacunku!”. Dorota Wellman w ostrych słowach stanęła w obronie kobiet

Reklama
Reklama
Reklama