Z nadawcą publicznym związana jest nieprzerwanie od trzech dekad, w ostatnich latach była szefową i twarzą „Wiadomości” TVP. W czwartek 30 listopada media obiegła informacja, że Danuta Holecka rozstaje się z telewizją – i to na własne życzenie. Po raz ostatni wydanie programu informacyjnego poprowadzić ma 12 grudnia 2023 roku. Ona sama zaprzecza, ale faktem jest, że po raz kolejny znalazła się w centrum medialnego szumu. Jakiś czas temu jej były redakcyjny kolega wyjawił sekret, który długo był pilnie strzeżony. Jakie jeszcze tajemnice skrywa dziennikarka?
Danuta Holecka znika z Telewizji Polskiej? Media huczą od plotek
Tę sensacyjną informację podały w czwartek 30 listopada m.in. serwisy Natemat.pl oraz Gazeta.pl. Wynikało z nich, że od 13 grudnia Danuty Holeckiej nie zobaczymy już na antenie. W gmachu nadawcy ma „trwać proces rozwiązywania umowy między Holecką a jej firmą D.D.H. Studio „V”, na podstawie której prowadziła „Wiadomości” (według niektórych źródeł – została ona już rozwiązana). Skąd taka decyzja? Jak się okazuje, podjąć ją miała sama zainteresowana. „Skoro wie się, że praca tutaj i tak się zakończy, to naturalne jest, że chce się samemu wykonać uprzedzający ruch”, komentował jej znajomy z redakcji. Umowa rozwiązana ma być za porozumieniem stron i obejmować roczny okres wypowiedzenia.
To o tyle sensacyjne informacje, że jeszcze miesiąc temu w rozmowie z Wirtualną Polską Danuta Holecka zapewniała, że nie zamierza rozstawać się z redakcją „Wiadomości”, „spokojnie pracuje i nigdzie się nie wybiera”. Według jej kolegów, dobrowolne odejście nie wchodziło w grę, ponieważ nie chciała porzucić swoich podwładnych (na czele redakcji „Wiadomości” stoi od marca 2019 roku). Biuro prasowe dodawało natomiast, że „spółka nie planuje zakończenia współpracy z redaktor Danutą Holecką”. Teraz również – w rozmowie z różnymi redakcjami – sama zainteresowana stanowczo informacjom o zwolnieniu zaprzecza.
Jak podaje jednak Gazeta.pl w materiale autorstwa Jacka Gądka, data 13 grudnia nie jest przypadkowa. Dwa dni wcześniej premier Mateusz Morawiecki wygłosi bowiem w Sejmie expose, zaś po nim odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla utworzonego przez niego rządu. Z racji tego, że Prawo i Sprawiedliwość większości nie ma, jego wynik wydaje się przesądzony. Wówczas (może jeszcze tego samego dnia, może dzień później), na urząd premiera może zostać wybrany Donald Tusk. 13 grudnia zaś prezydent Andrzej Duda zaprzysięgnie nowo utworzony rząd niedawnej opozycji.
Zmiany, które się rozpoczną, mają być natychmiastowe i dotyczyć właśnie m.in. Telewizji Polskiej. Polityk Koalicji Obywatelskiej w trakcie jednego z wieców zapowiedział, że „po wygranych wyborach i utworzeniu nowego rządu będziemy potrzebowali dokładnie 24 godziny, żeby telewizja PiS-owska zamieniła się w publiczną”. Dodał, że w ruch pójdzie „żelazna miotła”. Zmiany mają być stanowcze i obejmować wiele redakcji.
Co wiemy o osobie, która od lat wzbudza w Polsce spore emocje? Jakie tajemnice skrywa?
Czytaj także: Kolejny sukces Marcina Dorocińskiego! Aktor wystąpił w koreańskim filmie
Danuta Holecka, ramówka TVP, Warszawa, 27.02.2017 rok
Danuta Holecka wcześnie opuściła dom. Tęskniła za rodziną
Danuta Holecka na świat przyszła w 1968 roku. Na początku lat 80. – gdy miała zaledwie 15 lat – przeprowadziła się z rodzinnego Lidzbarku (województwo warmińsko-mazurskie) do Warszawy, do internatu przy liceum prowadzonym przez siostry nazaretanki. Wszelkie opłaty z tym związane pokrywał jej dziadek, który chwilę wcześniej powrócił z USA do Polski. Dla przyszłej dziennikarki nie był to łatwy czas... „Tęskniłam za domem. I wylewałam łzy w poduszkę”, wyznała niemal dwie dekady temu w rozmowie z Dorotą Wellman dla „Gali”. Mimo wszystko wspomina ten okres z sentymentem. Twierdzi, że siostry zakonne były wyrozumiałe i poświęcały wychowankom czas...
Później ukończyła natomiast ekonomię w Szkole Głównej Handlowej. Do telewizji dostała się za sprawą wygranego konkursu na nową twarz stacji. Było to w roku 1993. Mimo że początkowo relacjonowała obrady Senatu, szybko dostrzeżono jej talent i zaangażowano w prowadzenie porannego i popołudniowego wydania „Wiadomości”. Z kolei cztery lata później zadebiutowała w głównym wydaniu, razem z Filipem Łobodzińskim.
Danuta Holecka przez lata skrywała tajemnicę. Ujawnił ją Filip Łobodziński
I to właśnie aktor i prezenter w jednym z wywiadów ujawnił skrzętnie skrywaną tajemnicę byłej koleżanki. Okazało się, że Danuta Holecka długo... nie chciała ujawnić, jak brzmiało jej nazwisko panieńskie.
„Przyjechała do Warszawy, do szkoły z internatem, w latach osiemdziesiątych, z maleńkiego miasteczka… Lidzbarka Welskiego, gdzie mama byłą nauczycielką, a ojciec geodetą i miałem zawsze wrażenie, że ona się tego pochodzenia ciut wstydzi” – twierdził Filip Łobodziński na łamach „Dużego Formatu”. Dowodem na to miał być fakt, że w oficjalnych dokumentach widnieje jako Dunin-Holecka (nazwisko po mężu). Pierwszy człon nie ma więc nic wspólnego z jej rodowodem.
„Gdy byliśmy na jakimś wspólnym wyjeździe telewizyjnym, kolega zapytał: dlaczego podpisuje się Dunin-Holecka? Czy Dunin to jej panieńskie? Wyjaśniła z zakłopotaniem, że mąż Krzysiek jest Dunin-Holecki i to po nim przyjęła oba człony nazwiska”, wyjaśniał były kolega z wizji dziennikarki.
I dodał, że gdy drążono temat i dopytywano, jakie jest jej panieńskie nazwisko, miała czuć się wyraźnie zakłopotana, rumienić się i unikać odpowiedzi. W końcu jednak przełamała się... „Pytana dalej, jak się nazywała przed ślubem, odpowiedziała z wyraźnym rumieńcem: Szuba”, wspominał Filip Łobodziński w „Dużym Formacie”.
Czytaj także: Monika Luft wspomniała pracę w TVP. Nie ukrywa, że nie czuła się tam komfortowo
Danuta Holecka, Jolanta Fajkowska, Tajniki kuchni dziennikarskiej - konkurs gotowania, 14.07.2005 rok
Danuta Holecka: życie prywatne. Mąż, dzieci
Poznali się, gdy Danuta Holecka była studentką i podjęła decyzję o wyjeździe do Holandii na sezonowy zbiór warzyw. On był wówczas organizatorem przedsięwzięcia. Zapałali do siebie uczuciem, ale na przeszkodzie ich miłości stał fakt, że Krzysztof Dunin-Holecki był wówczas żonaty. Koniec końców zdecydował się jednak na rozwód.
Ślub z Danutą Holecką wzięli w 1991 roku – ona miała wówczas 23 lata. Są dumnymi rodzicami dwóch bliźniaków, synów Stefana oraz Juliana.
Źródło: Wiadomości.Gazeta.pl, Kobieta.Onet.pl, Zloteprzeboje.pl, magazyn „Gala”
Danuta Holecka, Anna Popek, XIV Charytatywny Bal Dziennikarzy, 04.02.2012 rok
