Na co dzień prowadzi „Koło Fortuny”, ale rzadko wypowiada się na temat życia prywatnego. Wiadomo, że Norbi, czyli Norbert Dudziuk, trzy razy brał ślub. Owocem jego pierwszego małżeństwa jest córka Iga. Okazuje się, że dziewczyna poszła w ślady sławnego taty. W zeszłym roku zaczęła stawiać pierwsze kroki w show-biznesie i jesienią wydała debiutancki singiel „A jednak”. Przy tej okazji udzieliła również pierwszego wywiadu dziennikarzowi „Pytania na śniadanie”. Wiele z pytań, które zadał jej Mateusz Szymkowiak, dotyczyło jej relacji z ojcem.
Iga Dudziuk: córka Norbiego publicznie odcięła się od znanego taty
Przyszła na świat w 1999 roku. Niebawem skończy zatem 23 lata. Córka Norberta Dudziuka, prowadzącego teleturniej „Koło Fortuny” i gwiazdy lat 90., postanowiła spróbować swoich sił jako wokalistka, mimo ostrzeżeń taty. Artysta w jednym z wywiadów podkreślił, że świat show-biznesu jest trudnym miejscem, które wiąże się z ponadprzeciętnym stresem. Jednocześnie od początku był świadomy talentu i miłości do muzyki, jakie przejawiała jego córka. „Iga nie wyobraża sobie życia bez muzyki”, mówił kiedyś w rozmowie z VIVĄ! Norbi.
Okazało się, że pasja do ostatecznie wygrała, a Iga mimo ostrzeżeń taty postanowiła zostać niezależną artystką. Młoda wokalistka w swoim pierwszym wywiadzie przyznała, że Norbi nie miał nic wspólnego z jej debiutem na rynku muzycznym, bo zupełnie o nim nie wiedział. Premiera „A jednak” mogła być więc dla ojca Igi sporym zaskoczeniem.
Zobacz też: Córka Norbiego poszła w ślady ojca! Iga Dudziuk wydała pierwszy singiel
Zapytana w wywiadzie dla „Pytania na śniadanie” czy lubi, gdy mówi się o niej per „córka Norbiego”, odpowiedziała stanowczo, że nie. „Nie, straszliwie nie lubię, bo nazywam się Iga Dudziuk, a nie »córka Norbiego«", ucięła. Po chwili dodała, że niełatwo jest być dzieckiem znanej osoby. „Widzisz na przykładzie innych, że jest ta łatka i bardzo trudno okleić ją od siebie, bo ludzie cię oceniają przez ten pryzmat cały czas”, stwierdziła.
Iga Dudziuk o relacji ze sławnym tatą
Zapytana przez dziennikarza o swoją relację z ojcem przyznała, że od zawsze była ona skomplikowana ze względu na to, że rodzice rozwiedli się, gdy była dzieckiem. Zachowały się w niej jednak i pozytywne wspomnienia. „Pamiętam, jak np. razem słuchaliśmy płyt, więc to zamiłowanie do muzyki zawsze było w domu. Wybieraliśmy jakąś konkretną płytę i cały dzień słuchaliśmy tego artysty”, opowiadała Iga.
Norbi, mimo obaw o przyszłość córki w trudnym świecie show-biznesu, od początku podkreślał, że mocno w nią wierzy. „Boję się. Ale z drugiej strony wiem, że mimo młodego wieku, Iga bardzo mocno stoi na ziemi. I ma też grubą skórę, bo będąc córką Norbiego dostała po łbie wiele razy”, tłumaczył w wywiadzie dla VIVY! w 2019 roku.
Zapytany o talent córki na wstępie podkreślił, że nie potrafi być obiektywny, bo jest ojcem. „Ja powiem ci, że ma. Zawsze dla mnie jest najpiękniejsza, najwspanialsza i najpiękniej śpiewa. Ale tak naprawdę ocenić to muszą inni. Iga chce śpiewać, szkolić się w tym kierunku”, mówił w tym samym wywiadzie. „Iga i ja muzykę mamy w genach. Moja mama była wykładowcą akademickim emisji głosu. Grała na fortepianie, ciotka gra na skrzypcach w operze w Barcelonie. Iga jest skazana na muzykę”, dodał muzyk.
W kwietniu tego roku ukazał się natomiast jej kolejny singiel, zatytułowany „Cokolwiek”.
Czytaj też: Czy córka Norbiego wkroczy do show-biznesu? „W moje ślady lepiej niech nie idzie”
Na potwierdzenie słów Norbiego, Iga Dudziuk wyrosła na piękną i utalentowaną kobietę. Dziewczyna prowadzi konto na Instagramie, które obserwuje ponad 1700 osób. Tam możesz zobaczyć więcej jej zdjęć.
Podobna do sławnego taty?
