Reklama

Nowy film dokumentalny opisujący skłonności pedofilskie Michaela Jacksona odbił się szerokim echem na całym świecie. Czterogodzinny Leaving Neverland koncentruje się na zarzutach dwóch mężczyzn, Wade Robsona i Jamesa Safechucka, którzy twierdzili, że w dzieciństwie byli wykorzystywani seksualnie przez „króla popu”. Córka Jacksona jest zupełnie załamana zarzutami wobec ukochanego ojca.

Reklama

Paris Jackson zdruzgotana filmem dokumentalnym o Michaelu Jacksonie

Według filmu Michael Jackson najgorszych czynów dopuszczał się na swoim luksusowym ranczu Neverland. Następnie płacił swoim ofiarom za milczenie. Ujawniający te fakty dokument miał swoją premierę w miniony weekend na Sundance Festival. Mimo że zarzuty wobec króla popu pojawiały się już od wielu lat, film zaskoczył opinię publiczną. „To film z gatunku horrorów. Nietrudno uwierzyć w to, co jest w nim opowiedziane. Jackson był potworem”, zapewnia Jeff Wells z Hollywood Elsewhere. „Jednemu z chłopców dawał biżuterię w zamian za akty seksualne. Czasem też aranżował sztuczne śluby z nimi”, podkreśla w filmie Patrick Ryan, dziennikarz USA Today. „On po prostu był pedofilem. Jest mi niedobrze”, stwierdziła natomiast Mara Reinstein.

Skandaliczne informacje dotarły także do bliskich Michaela Jacksona. Szczególnie bolesne okazały się dla jego córki, Paris. Dwudziestolatka już wcześniej nie była w dobrej kondycji psychicznej, a teraz jest zupełnie zdruzgotana. „Paris jest kompletnie zrozpaczona po emisji filmu dokumentalnego o jej tacie”, pisze serwis Mirror. Według doniesień dziewczyna „doznała całkowitego załamania”. Martwią się o nią jej przyjaciele, którzy są przy niej w trudnych chwilach. „Otrząśnie się prędzej czy później, a, ale na pewno nie jest gotowa, by wypowiedzieć się przed kamerami na temat, który wciąż łamie jej serce”, wyznała jej znajoma.

Reklama

Paris już wcześniej otwarcie mówiła o swoich zmaganiach ze zdrowiem psychicznym po trzech próbach samobójczych. Córka Michaela Jakcksona cierpiała na depresję, jest uzależniona od alkoholu i przyznała się do samookaleczania. Ma też na swoim koncie pobyt na oddziale psychiatrycznym. Zaledwie kilka dni temu pojawiły się doniesienia, że Paris znów trafiła do zamkniętego ośrodka w związku z obawami o jej „zdrowie emocjonalne i fizyczne”. Znajomi Paris potwierdzili, że postanowiła na jakiś czas ukryć się przed światem, lecz nie przebywa w placówce odwykowej…

Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama