Osiem lat temu Barbara Sienkiewicz była na językach całej Polski. Okrzyknięta najstarszą matką w Polsce aktorka w wieku 60 lat urodziła bliźnięta: Anię i Piotrusia. Nie brakowało wówczas spekulacji, że kobieta poddała się zabiegowi in vitro. Po kilku latach postanowiła jednak stanowczo uciąć te doniesienia i ujawnić prawdę na temat ojca dzieci.
Barbara Sienkiewicz urodziła bliźnięta w wieku 60 lat
Przed laty o Barbarze Sienkiewicz mówili wszyscy. Aktorka znana między innymi z seriali takich jak „Klan”, „M jak miłość” czy „Na dobre i na złe” w wieku 60 lat urodziła bliźnięta, stając się tym samym najstarszą matką w Polsce. Narodziny Ani i Piotrka wydały się wielu osobom wręcz niemożliwe i szybko zaczęto podejrzewać, że świeżo upieczona mama poddała się zabiegowi in vitro. Po ośmiu latach Barbara Sienkiewicz zdecydowała się jednak uciąć te spekulacje. „To jest moja tajemnica i moja decyzja”, wyznała w programie Wieczorny Express.
Najstarszą mamę w Polsce szybko zaczęto oskarżać również o egoizm. Mówiono, że z racji wieku nie będzie mogła uczestniczyć w ważnych momentach w życiu swoich pociech, a także, że ciąża w późnym wieku niesie za sobą spore niebezpieczeństwo. „Ania i Piotrek urodzili się zdrowi, dostali 10 pkt. w skali Apgar. Chęć bycia mamą nieraz jest tak silna, że pokonuje wszystkie bariery. Wszystkie, jeżeli się naprawdę chce”, wyznała Barbara Sienkiewicz.
„Pierwszy moment, kiedy zapragnęłam być mamą, pojawił się podczas rozmowy z moim lekarzem, który powiedział: "Pani ma młody wiek biologiczny". Zdziwiłam się. I to na tyle mocno zostało w mojej psychice, że wiedziałam i czułam, że mam jeszcze czas. Czułam w 100%, że dam radę. Gdybym tego nie czuła, to na pewno bym nie realizowała do końca swojej decyzji i chęci. I tak się stało. Wbrew wiedzy niektórych lekarzy ginekologów”, dodała mama bliźniąt.
Czytaj też: Odbudowali swoją relację, Piotr jest jego dumą. Tak Łukasz Nowicki mówi o więzi z synem
Barbara Sienkiewicz z dziećmi, Warszawa 02.10.2015
Barbara Sienkiewicz zdradziła prawdę o ojcu bliźniąt
Mimo wielu zagrożeń, dziś Ania i Piotrek są zdrowymi dziećmi, które odnoszą spore sukcesy. Syn Barbary Sienkiewicz przez dwa lata występował w Teatrze Wielkim Operze Narodowej „Madame Butterfly”, gdzie grał pociechę tytułowej bohaterki, zaś córka chodzi do szkoły tanecznej. Teraz okazuje się, że bliźnięta zaczęły pytać o swojego tatę. Wcześniej aktorka długo nie chciała publicznie zdradzić nic na temat ojca swoich dzieci. „Nie mam z nim żadnego kontaktu. Temat prawnie jest zamknięty. Ojciec nie ma ani żadnych praw, ani obowiązków w stosunku do dzieci”, zapewniała.
Teraz zdecydowała się odpowiedzieć swoim dzieciom na nurtujące je pytanie. „Moje dzieci wiedzą, że był tata, był mężczyzną, który chciał mieć dzieci, że był ich tatą, ale z powodów, o których teraz nie powiem, nie ma taty. Mają tę podstawę psychiczną do tego, że są w pewnym sensie dowartościowane. W klasie moich dzieci jest sytuacja taka, że są dzieci, które mają tatę, ale i takie, które go nie mają. Myślę, że to jest dobry kierunek dla nich w tym momencie. Każdy etap życia potrzebuje innego wyjaśnienia, i to, co ja teraz mówię dzieciom na temat taty, za kilka lat będzie nieaktualne”, tłumaczy Barbara Sienkiewicz, która jest przekonana, że z dziećmi trzeba rozmawiać nawet na trudne tematy.
Zobacz także: Bartka Królika i jego córeczkę Jagodę łączy wyjątkowa więź. „Sprawiła, że mniej martwię się o przyszłość”
Barbara Sienkiewicz, 2.10.2015, Warszawa
