W ostatnim czasie o Annie Wendzikowskiej mówili wszyscy. Było to związane z jej niefortunną wypowiedzią na temat niewysokich mężczyzn. Po tych słowach zaczęła otrzymywać wiele nieprzyjemnych komentarzy. Z tego powodu zdecydowała zrobić sobie przerwę i odciąć się od mediów. Zamieściła na ten temat specjalny post na swoim Instagramie.
Anna Wendzikowska znika na jakiś czas z mediów społecznościowych
Jej wypowiedź na temat Toma Cruise’a w „Dzień dobry TVN” zapadła wielu ludziom w pamięć. W tamtym czasie głos w sprawie zabrała między innymi Agnieszka Woźniak-Starak oraz Artur Barciś. Dziennikarka nie spodziewała się takiej fali hejtu. Z tego powodu zdecydowała, że zrobi sobie przerwę od mediów społecznościowych.
„Przyszła taka chwila, że muszę się na jakiś czas pożegnać... przyzwyczaiłam was do regularnych relacji, a nie będzie mnie tutaj... w trakcie, kiedy będę próbowała odnaleźć spokój i harmonię… ostatni czas był dla mnie trudny, zarówno zawodowo jak i prywatnie, starałam się być silna, bo zawsze byłam silna... ale tym razem coś we mnie pękło. Muszę się zatroszczyć o siebie, bo mam dla kogo żyć… trzymajcie zamknie kciuki”, czytamy na jej Instagramie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Agnieszka Rylik wraca do życia publicznego: „Czasem trzeba się wyłączyć i zacząć od nowa”
CZYTAJ TEŻ: Maciej Stuhr o problemach z alkoholem. W wyjściu z nich pomogła mu jedna osoba…
Przypomnijmy, że jej wypowiedź dotyczyła tego, że jej zdaniem Tom Crusie nie jest atrakcyjny ze względu na swój wzrost. Dodała również, że tacy mężczyźni w jej opinii nie są przystojni. Jej słowa od razu sprostowała Agnieszka Woźniak-Starak, jednak fala krytyki za wypowiedź dziennikarki była nieunikniona. Tłumaczyła, że jej słowa nie miały na celu nikogo urazić. Jak widać, woli na jakiś czas zniknąć, aby uspokoić złe emocje.
