Reklama

Maciej Stuhr dał się poznać jako wybitny aktor, a jego ostatni występ w filmie „Powrót do tamtych dni” został właśnie nagrodzony prestiżową nagrodą filmową - Orłem 2022. W produkcji wcielił się w ojca alkoholika. Jednak problem ten jest mu bliski nie tylko na ekranie, ale również za sprawą osobistych przeżyć. W najnowszej rozmowie opowiedział o swojej najtrudniejszej walce, do której stanął u boku ukochanej żony.

Reklama

Maciej Stuhr o walce o trzeźwość. Miał problemy z alkoholem

O zmaganiach aktora wiemy już od dłuższego czasu. Maciej Stuhr już na początku 2021 roku zwierzał się, że miał problemy z alkoholem, które były skutkiem ubocznym jego ciężkiej pracy na planie. W rozmowie z „Wysokimi Obcasami” zdradził, że zdarzało mu się występować po „kilku głębszych”... z zaskakująco pozytywnym skutkiem.

Czytaj także: Sympatię widzów zdobył rolą przyjaciela Magdy M. Jak dzisiaj wygląda życie Bartłomieja Świderskiego?

Mateusz Stankiewicz/AF PHOTO

Maciej Stuhr, VIVA! 22/2018

„Kiedy człowiek upaja się karierą, miewa złudne poczucie, że może więcej niż inni. Dotyczy to również upijania się. W naszym środowisku bowiem istnieje spore przyzwolenie na picie. Więc odpowiadając wprost - wtedy się tego nie wstydziłem. Jeśli po spektaklu, w którym dzięki alkoholowi dokonałeś przekroczenia siebie samego, reżyser jest zachwycony twoją grą, to trudno się wstydzić. Gdybym dostał reprymendę od mistrza, pewnie szybciej zaprzestałbym tych praktyk”, tłumaczył.

Chociaż po alkoholu zdarzało mu się dawać lepsze występy niż na trzeźwo, z czasem taki tryb życia zaczął dawać się aktorowi poważnie we znaki. W końcu przyszedł czas na życiową rewolucję. „Po prostu coraz gorzej się po tym czułem, a zamiast dawać mi odrobinę radości, alkohol przysparzał mi więcej smutków, rozterek, depresyjnych stanów i tak dalej. Stwierdziłem, że dużo lepiej czuję się bez niego niż z nim”, powiedział Pawłowi Piotrowiczowi w rozmowie dla Onetu.

Czytaj także: Fatalny romans, depresja, alkoholizm... Jak dziś wygląda życie Anny Majcher?

Tomek Tyndyk

Maciej Stuhr, VIVA! sierpień 2016

Maciej Stuhr rzucił alkohol. Pomogła mu jego druga żona

Aktor przez cały czas mógł liczyć na wsparcie wyjątkowej osoby. W trudnej walce z trzeźwość pomogła mu jego ukochana żona, Katarzyna Błażejewska-Stuhr. Maciej Stuhr gorąco dziękował kobiecie, gdy odbierał swoją nagrodę podczas Orłów 2022.

„To, jakim się jest człowiekiem, jest nierozerwalnie związane z tym, jakim jestem aktorem. Im kto więcej podróżuje, czyta książek, spotyka wartościowych ludzi czy żyje z nimi pod jednym dachem, tak aktorstwo staje się lepsze. Stąd podziękowanie dla mojej żony kochanej. Żona pozwala mi trzeźwo popatrzeć na rzeczywistość, jest też twardym krytykiem, miejscami bezwzględnym. I to nie tylko poczynań artystycznych, ale też takiego blichtru i celebryctwa. To, że prowadzimy dużo tego typu rozmów pozwala mi mocno stać na ziemi i nie odlatywać zbyt wysoko, bo dzięki niej wiem, jakie sprawy są ważne w życiu”, mówił w rozmowie z „Faktem” po odebraniu wyjątkowego wyróżnienia.

Bartosz Krupa/Dzien Dobry TVN/East News

Maciej Stuhr, Katarzyna Błażejewska-Stuhr

Aktor wspomniał również o tym, że to jego ukochana żona pomogła mu podjąć radykalną decyzję. Maciej Stuhr nie ukrywa, że bez niej jego życie mogłoby legnąć w gruzach…

„Kiedy żona zobaczyła mnie w tych najbardziej hardkorowych scenach w filmie „Powrót do tamtych dni” cieszyła się, że etap większych romansów z alkoholem w moim życiu zakończyłem. Zresztą też dzięki niej, co było super ważne, bo być może uratowała mnie od gorszego losu. Akurat ten film bardzo lubi, choć nie można tego powiedzieć o wszystkich moich rolach”, przyznał.

Gratulujemy zdobytej nagrody i mamy nadzieję, że wszystkie najtrudniejsze chwile są już daleko za aktorem.

Reklama

Sprawdź również: Anna Karwan zwierzyła się ze swojej trudnej przeszłości. Piosenkarka była kiedyś bezdomna

Reklama
Reklama
Reklama