Choć wigilijny wieczór powinien być pełen radości, spokoju i pięknych chwil z bliskimi, to niestety nie zawsze wszystko układa się tak, jakbyśmy sobie wymarzyli. Przy świątecznym stole padają nieraz pytania, które potrafią być niestosowne i wyprowadzić z równowagi. Ola Kwaśniewska poradziła w ostatnim wywiadzie, jak wyjść z twarzą z niekomfortowej sytuacji.
Aleksandra Kwaśniewska o niewygodnych pytaniach
Choć bardzo byśmy tego chcieli, niestety nie każda rodzina składa się z samych osób o wysokiej inteligencji emocjonalnej. W efekcie niektórzy z nas usłyszą w trakcie Bożego Narodzenia słowa, które nie powinny zostać wypowiedziane. „Wiem, że dla wielu dziewczyn te pytania o dzieci są bardzo uciążliwe. Kiedy ślub, kiedy dziecko, kiedy drugie dziecko, a kiedy dziewczynka jak jest dwóch chłopców i tak dalej...”, mówiła Aleksandra Kwaśniewska w podcaście Jestem kobietą Marty Dyks.
Zobacz też: Jolanta Kwaśniewska na zdjęciu z młodości. Internauci zachwyceni!
Co więc zrobić po tego rodzaju pytaniu o dzieci? Odpowiedzieć absurdalnie! „Jak odpowiesz coś w rodzaju: "Jutro, najdalej pojutrze", to ta osoba nie wie, jak na to odpowiedzieć. "Ale na serio?", "No, na serio, raczej jutro", patrząc na zegarek. To trzeba zbijać moim zdaniem, żeby po prostu ukrócić”, podkreśliła córka Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich.
Ulubienica użytkowników Instagrama ma jeszcze jedną radę na wścibskich członków naszych rodzin. „Jeśli mogłabym coś doradzić osobom, które spodziewają się różnego rodzaju docinek przy wigilijnym stole, to bym zasugerowała, żeby sobie przygotować parę takich odpowiedzi, które zamkną temat. Na pewno nie ma powodu, żeby się tłumaczyć. [...] Każdy podejmuje decyzje za siebie, a nie dla innych”, powiedziała.
Ola Kwaśniewska o bezdzietności
Przypomnijmy, że to właśnie w kontekście Aleksandry Kwaśniewskiej często powraca w sieci temat posiadania dzieci. Dlaczego? Bo gwiazda, choć jest w szczęśliwym małżeństwie z Kubą Badachem, potomstwa nie ma.
CZYTAJ TEŻ: Aleksandra Kwaśniewska o spotkaniu z królową Elżbietą II i mieszkaniu w Pałacu Prezydenckim
To jednak tylko sprawa zakochanych i żadnej osoby trzeciej. Co o bezdzietności mówiła Ola Kwaśniewska? „Wiemy, że macierzyństwo jest ogromnie ważne dla wielu kobiet, ale to nie powód, by te, które dzieci nie mają, były albo ignorowane, albo zmuszane do wiecznego tłumaczenia się ze swoich życiowych decyzji. Proszę zwrócić uwagę, że matek raczej się nie pyta, dlaczego się zdecydowały na dzieci. Jest to traktowane jako oczywisty wybór, a tak naprawdę powody bywają zaskakujące. Nie mówiąc o tym, że podobnie jak bezdzietność, nie zawsze jest to przecież kwestia świadomej decyzji”, podkreślała w przeszłości w rozmowie z WP.
