Aleksandra Domańska straciła pracę przez podejrzenia o biseksualizm

Aleksandra Domańska poinformowała, że znika z mediów społecznościowych. Aktorka umieściła na swoim Instagamie manifest, w którym opowiedziała o tym, co złożyło się na jej decyzję. ,,Nie ma mojej zgody na taki świat”, mówiła.

Dlaczego Aleksandra Domańska znika z Instagrama?

Aleksandra Domańska należy do grona jednych z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia. Słynie ze swojego niezwykłego poczucia humoru, naturalności i dystansu. Na Instagramie dzieli się z obserwatorami przemyśleniami na temat istotnych problemów społecznych, obala tabu i apeluje o kobiecą solidarność.

Teraz gwiazda zdradziła, że straciła główną rolę w serialu przez zmianę fryzury i medialne artykuły, sugerujące, że jest biseksualna. Niedawno aktorka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym przytula swoją koleżankę. To wywołało falę spekulacji. Fani zaczęli wypytywać w komentarzach o jej orientację seksualną, a w sieci pojawiały się kolejne artykuły na ten temat.

Kilka dni temu na InstaStories Aleksandry Domańskiej pojawił się manifest, w którym gwiazda ogłosiła, że znika z Instagrama.

,,Czasem funkcjonuje się w pewnych sytuacjach przez strach przed nieznanym, mimo że całe serce mówi ci, że to nie jest dla ciebie dobre. Trochę jak w związku przemocowym - wciąż go kochasz, ale decydujesz się w końcu wybrać siebie. I tak zrobię dziś z tą platformą", zaczęła.

„Dzisiaj dotarła do mnie informacja, że serial, w którym miałam zagrać główną rolę, niekoniecznie będzie już moim serialem. Osoby decyzyjne są bardzo zmartwione tym, że mam krótkie włosy, a Pudelek pisze, że jestem biseksualna. Dzięki tej sytuacji zdałam sobie sprawę, że to kompletnie nie jest mój świat. Zjada mnie to kawałek po kawałku, a cena jest o wiele za wysoka, wręcz skandaliczna" , mówiła.

Po czym dodała: „W związku z tym idę biegać po lasach i łąkach, szukając mężczyzny, z którym będę wieszać lampiony na gałęziach i palić ogień, żeby woda była gorąca. Wiem, jak to brzmi, ale taki weekend przeżyłam i takiego mężczyznę spotkałam. Dlatego nagrałam ten manifest, bo nie ma mojej zgody na takie zachowanie i na taki świat”.

Aktorka uspokoiła swoich wielbicieli i zaznaczyła, że niedługo wróci. Jednak na to potrzeba jej trochę czasu.

„Nagrywam ten manifest, bo nie ma mojej zgody na takie zachowania. Nie ma mojej zgody na taki świat. Wiem, że on tak funkcjonuje i beze mnie będzie miał się świetnie, ale na pewno nie będę zasilać go swoją osobą.Na pewno powrócę do tej uroczej instagramowej przestrzeni, ale nie w ten sposób. Kto będzie chciał, na pewno mnie odnajdzie ”, zdradziła Aleksandra Domańska.