Katarzyna Grochola od dłuższego czasu otwarcie mówiła o swojej walce z chorobą nowotworową. Na je profilu pojawiło się właśnie zdjęcie ze szpitala, jednak nie oznacza to nawrotu choroby. Grochola pojawiła się na badaniach, o czym również poinformowała fanów.
ZOBACZ TEŻ: Dorota Szelągowska na zdjęciu z mamą i synem! Uderzającego podobieństwo
Katarzyna Grochola walczyła z rakiem
Informacje o chorobie pisarki ujrzały światło dzienne dzięki felietonowi jej córki, Doroty Szelągowskiej. Grochola nie ukrywała swojej walki z rakiem płuc i poinformowała, że poddała się operacji. Od tego momentu pisarka stała się inspiracją dla wielu osób, a na Instagramie pokazywała nie tylko kadry z ich życia rodzinnego, ale również odważnie dokumentowała swoje zmagania z chorobą.
Katarzyna Grochola pokazała zdjęcie ze szpitala
Na profilu Katarzyny Grocholi pojawiło się nowe zdjęcie ze szpitala. Na fotografii widać pisarkę na szpitalnym korytarzu, ale to nie samo zdjęcie wzbudziło największe zainteresowanie. Tym razem Grochola opatrzyła je jedynie krótkim, tajemniczym opisem, który zaskoczył internautów. Pisarka napisała: „Dziś to... Pozdrawiam".
ZOBACZ TEŻ: Katarzyna Grochola była zła na córkę za ujawnienie choroby. "Błagała o przebaczenie"
To niezwykle enigmatyczne podsumowanie wywołało lawinę spekulacji i domysłów. Czy badania wykazały coś niepokojącego? Czy to tylko rutynowe kontrolne sprawdzanie stanu zdrowia? Fani Katarzyny Grocholi nie szczędzili wsparcia i pozytywnych myśli, wierząc, że wyniki będą optymistyczne. Pisarka, mimo że nadal potrzebuje lekarskiej opieki, nieustannie nabiera sił i pokazuje, że choroba nie jest w stanie jej pokonać.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
