Dzisiaj media obiegła niezwykle smutna informacja. Nie żyje Steve Harwell, były wokalista i lider zespołu Smash Mouth. Przypomnijmy, że niedawno w mediach pojawiła się wiadomość o złym stanie zdrowia muzyka. Artysta w ostatnim czasie przebywał pod opieką hospicyjną w swoim domu.
Nie żyje Steve Harell — wokalista i były lider zespołu Smash Mouth
W ostatnich dniach media zelektryzowała wiadomość o bardzo złym stanie zdrowia piosenkarza. ,,Steve wciąż jest z nami, niestety nie potrwa to długo", tłumaczył 3 września jego menadżer. Steve Harell miał ostatni stopień niewydolności wątroby. Lekarze prognozowali, że muzykowi zostało zaledwie kilka dni życia. Niestety artysta zmarł następnego dnia.
Dzisiaj najgorszą wiadomość potwierdził przedstawiciel zespołu Smash Mouth w rozmowie z Billboard. Co więcej, w oficjalnym oświadczeniu menadżera zmarłego muzyka — Roberta Hayesa — możemy przeczytać, że ulubieniec publiczności odszedł w otoczeniu rodziny i przyjaciół.
CZYTAJ TEŻ: Agnieszka Chylińska o wyzwaniach macierzyństwa. "Dwoje moich dzieci są dzieciakami szczególnej troski"
Kim był Steve Harwell ze Smash Mouth?
Pochodził z Kalifornii. Był współzałożycielem i wokalistą zespołu Smash Mouth (powstał on w 1994 roku). Przypomnijmy, że formacja doczekała się aż ośmiu albumów studyjnych. ,,Charakterystyczne brzmienie Steve’a jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych głosów jego pokolenia. Kochał swoich fanów, kochał przed nimi występować", wyznał menadżer zespołu.
Od zawsze wychodził poza schemat, wyróżniał się. Podkreślał też, że: ,,Nigdy nie robimy niczego tradycyjnego. Nigdy nie korzystamy z frontowych drzwi. Żeby zagrać nasze utwory, wchodzimy tylnymi drzwiami albo przez otwarte okno". Artysta jednak w 2021 roku odszedł ze Smash Mouth. Powodem były wówczas problemy zdrowotne. Zastąpił go Zach Goode.
CZYTAJ TEŻ: Połączyły ich wspólne pasje. Historia miłości Ewy Wachowicz i Sławomira Kowalewskiego
