Ostre żarty, wzruszające momenty i... Braciak w sukience. Orły 2018 za nami!

Był to jeden z najbardziej wzruszających momentów podczas 20. gali Orłów 2018. Jerzy Stuhr otrzymał nagrodę za Osiągnięcia Życia. „Ludzie Cię kochają, a ja Ci lekko zazdroszczę, bo czego się nie dotknąłeś, osiągałeś sukces. Jak zdecydowałeś się na komedię to była Seksmisja, gdy zgodziłeś się na dubbing, ludzie na ulicy wołali za mną: syn osła”, powiedział Maciej Stuhr zapowiadając wręczenie nagrody dla ojca.

Wielkim zaskoczeniem było pojawienie się Romana Polańskiego na Orłach 2018. Wybitny reżyser otrzymał nagrodę w nowej kategorii. Jego film Pianista został uznany za Najlepszy Film 20-lecia Orłów.

Niekwestionowanym zwycięzcą Orłów 2018 został Piotr Domalewski. Jego film Cicha noc otrzymał ostatecznie dziesięć statuetek! Tu reżyser odbiera nagrodę za Odkrycie Roku z rąk Agaty Buzek.

A tu za Najlepszy Scenariusz. Sukienka Magdaleny Cieleckiej ewidentnie spodobała się Piotrowi Domalewskiemu…

Danuta Stenka wręczyła mu Orła za Najlepszą reżyserię.

Największe zainteresowanie wzbudziło wręczenie Orła 2018 w kategorii Najlepsze kostiumy. Nie chodzi jednak o samego zwycięzcę, ale o Jacka Braciaka, który miał okazję wręczyć tę nagrodę. Aktor postanowił podejść do zadania bardzo kreatywnie i wręczył statuetkę ubrany cały na czarno i w... sukience.

20. galę Orłów 2018 poprowadził Maciej Stuhr. Nie zabrakło niewybrednych żartów. Dla aktora nie ma tematów zakazanych. Tym razem zażartował z... polskich obozów i ustawy o IPN. Stwierdził, że dźwięk w polskim kinie jest jak Niemcy: „Są wspaniali Niemcy i tacy sobie. Zresztą podobnie jak Żydzi, Portorykańczycy, czy Polacy. Aczkolwiek co to do tego ostatniego, trwają spory”, powiedział. Pojawił się także żart dużego kalibru: „Podobno Himalaista Urubko przypuścił samotny atak na K2, gdyż nie był w stanie wytrzymać w polskim obozie”.

Agata Kulesza ewidentnie ucieszyła się z Orła dla Agnieszki Suchory za Najlepszą Drugoplanową Rolę Żeńska w filmie Cicha Noc.

W kategorii Najlepsza Główna Rola Kobieca zwyciężyła Magdalena Boczarska za film Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej. Aktorka wygłosiła piękną przemowę odbierając statuetkę: „Myślę, że to nieprzypadkowe że film o Michalinie Wisłockiej powstał właśnie teraz. Ten film jeszcze wiele dobrego zrobi w tym kraju. Baby górą!”.

A za kulisami… wiadomo! Panie poprawiają makijaż.