Reese Whiterspon to jedna z najlepszych i najbardziej lubianych hollywoodzkich aktorek. Sławę przyniósł jej kultowy już film Legalna blondynka, ktorego zresztą trzecia część wejdzie na ekrany kin w tym roku. Jednak ostatnio o Reese jest głośno z powodu uwielbianego na całym świecie serialu Małe kłamstewka, który można oglądać na HBO i produkcji The Morning Show emitowany na Apple TV, gdzie Reese gra u boku Jennifer Aniston. Obie produkcje są doskonale zagrane i zbierają świetne recenzje. A my, podziwiając Reese Whiterspoon na ekranie, ciągle zastanawiamy się jak ona to robi, że w wieku 45 lat wygląda na 10 lat mniej. W ostatnim wywiadzie dla Harper's Bazaar aktorka uchyliła jednak rąbka tajemnicy i wyjawiła, jak dba o urodę.
ZOBACZ TAKŻE: Reese Witherspoon pokazała dorosłą córkę Avę! Wyglądają jak siostry!
Jak Reese Whiterspoon dba o urodę?
Okazuje się, że Reese Whiterspoon, podobnie jak inne kobiety w jej wieku zmaga się z kilkoma problemami związanymi z urodą. Z wiekiem jej skóra już wcale nie wygląda tak doskonale jak wtedy, gdy miała 25 lat. co się zmieniło?
Moja skóra stała się bardziej sucha. Borykam się też z problemem przebarwień, które zaczęły się pojawiać już po pierwszej ciąży. Dlatego w codziennej pielęgnacji skupiam się na kosmetykach, które je rozjaśniają, powiedziała w rozmowie z Harper's Bazaar.
Jak sobie z tym radzi? Testuje duże ilości kosmetyków na przebarwienia, szczególnie, że po lecie stają się ciemniejsze i bardziej widoczne. Reese Whiterspoon stawia też na nawilżanie skóry. I jej dokładne oczyszczanie. „Jeśli chodzi o pielęgnację skóry, to oczyszczam i myję twarz dwa razy dziennie, szczególnie w dni, kiedy mam mocny makijaż. Zawsze też pod krem nawilżający nakładam serum, bo wiem, że jego stosowanie robi wielką różnicę w jakości skóry. Mój pielęgnacyjny rytuał trwa całe trzynaście minut!” mówi w wywiadzie.
ZOBACZ TAKŻE: Poznaj najlepsze zabiegi na przebarwienia
Reese od półtora roku stara się kupować kosmetyki zgodne z filozofią clean beauty, a więc te o naturalnych składach i bezpieczne dla środowiska. Aktualnie jej ulubioną marką jest Biossance. Nie są niestety jeszcze dostępne w Polsce, ale kupisz je już za 150 zł (krem pod oczy) w drogeriach online.
Poza tym Reese wie, że to, jak wygląda skóra to nie tylko kwestia genów i kosmetyków, ale także całego stylu życia. „Myślę, że to wszystko idzie w parze - wystarczająca ilość snu, dobre odżywianie. Przez większość tygodnia dobrze się odżywiam, więc myślę, że to ma z tym wiele wspólnego. Jeden dzień w tygodniu mam swój cheat day, gdzie jem tyle ciasta i pizzy, ile chcę, ale przez resztę czasu staram się jeść zdrowo. Dużą rolę odgrywają też ćwiczenia i picie dużej ilości wody. Staram się nie pić zbyt dużo kawy” dodaje.
To dość proste rady, które łatwo wcielić w życie. I warto się ich trzymać, jeśli da nam to choćby cień szansy, że nasza skóra będzie w takiej kondycji jak ta Reese Whitespoon.
