Sara Boruc słynie z wysportowanej i szczupłej figury. Żona piłkarza Artura Boruca prowadzi bardzo zdrowy i aktywny tryb życia, co często pokazuje na swoim Instagramie. Gwiazda jest mamą trójki dzieci: Amelii, Oliwii, a rok temu urodziła pierwszego synka - Noah. Jej sylwetka nawet po trzech ciążach jest nienaganna. Sara ostatnio zaskoczyła fanów zdjęciem swojej idealnej figury, chcąc zmotywować fanki do ruchu i dbania o własne ciało.
Sara Boruc pokazała brzuch po trzech ciążach
Sara Boruc na Instagramie regularnie pokazuje swoje modowe stylizacje, jak również zgrabną sylwetkę. Fanki nie kryją zachwytu i z ciekawością pytają: "jak ona to robi?". Gwiazda jakiś czas temu zdradziła, w czym tkwi sekret jej figury. Okazuje się, że stosuje dość drastyczną dietę - Intermitten Fasting, czyli post przerywany. Jak wyznała Sara:
Już kiedyś o tym mówiłam, że bardzo polecam wam, jeżeli chcecie zrzucić parę kilogramów, niejedzenie po godzinie 16, 17 lub 18 do następnego poranka, do śniadania. Mój mąż tak robił zawsze i to naprawdę działa. Jem późne śniadanie i taki lunchowy obiad, około drugiej, trzeciej. Później staram się już nie jeść, najwyżej owocka podjem. O to w tej diecie chodzi, żebyście zjedli to, na co macie ochotę do godziny 17, a później już nic. Ja ratuję się gumą do żucia i zieloną herbatą.
Sekret zgrabnej sylwetki gwiazdy to nie tylko sposób odżywiania, ale również intensywne ćwiczenia fizyczne. Chociaż restrykcyjna dieta wzbudza wiele kontrowersji, Sara Boruc zapewnia, że dba o zdrowie, a czasem nawet rezygnuje z ograniczeń i pozwala sobie na każdy typ jedzenia. Jak wyznała w ostatnim poście:
"A co, trochę Was powkurzam! A może zmotywuje? Choć pewnie mnóstwo tutaj mam które mają jeszcze lepsze brzuszki od mojego! Bo chcieć to móc. Dajcie znać czy chcecie żebym częściej opowiadała o swoich nawykach żywieniowych , ćwiczeniach itd..? Chętnie podzielę się z Wami moimi sposobami na utrzymanie formy. I choć do ideału mi daleko to jestem zadowolona z tego co udało mi się osiągnąć. Dziś nie będzie takiego brzucha – niedziela to nasz „cheat day” jemy wszystko i w dowolnych ilościach. Lubię niedziele" - napisała Sara Boruc pod zdjęciem pokazującym jej szczupły brzuch.
Trzeba przyznać, że mama trójki dzieci zachwyca nienagannie płaskim i wysportowanym brzuchem, i nawet "cheat day" nie przeszkadza jej, by wyglądać świetnie!
