We francuskim Biarritz odbywa się właśnie szczyt grupy G7, zrzeszającej najbardziej uprzemysłowione państwa świata (USA, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Kanada). Wydarzenie, na którym liderzy rozmawiają o wyzwaniach w dziedzinie gospodarki, polityki zagranicznej i ochrony środowiska, trwało dwa dni i zakończy się 26 sierpnia. Politykom w podróży towarzyszą oczywiście ich życiowe partnerki. Nie uczestniczą one jednak w debatach, a podziwiają okolicę.
W tym gronie znalazły się małżonki: prezydentów USA i Francji - Melania Trump i Brigitte Macron, szefa Rady Europejskiej - Małgorzata Tusk, premiera Japonii - Akie Abe, prezydenta Chile - Cecilia Morel, premiera Australii - Jenny Morrison oraz prezesa Banku Światowego - Adele Malpass. Do ich atrakcji należało m. in. zwiedzanie gminy Espelette, degustacja baskijskiego wina czy uczestniczenie w pokazie tradycyjnych baskijskich tańców.
Na tę okazję pierwsze damy wybrały zarówno wygodne, jak i eleganckie kreacje. Oczywiście największym zainteresowaniem cieszyła się stylizacja uważanej już za ikonę mody Melanii Trump, a także Brigitte Macron, która poprzednio nieraz zaskakiwała wybieranymi zestawami. Tym razem postawiły one jednak na klasyczne, zachowawcze stylizacje i Melanię mogliśmy zobaczyć w białej sukience od Calvina Kleina, do której dobrała baleriny od Christiana Louboutina, a Brigitte w czerwonym projekcie Louis Vuitton oraz butach na obcasie tej samej marki.
Inne małżonki polityków nie odstawały jednak od reprezentantek USA i Francji. Szczególną uwagę należy zwrócić na Małgorzatę Tusk, która nie bała się mocniejszej barwy i pięknie prezentowała się w sukience o długości do kolan w żółtym kolorze. Zobaczcie je w naszej galerii!
