Meghan Markle, odkąd pojawiła się w rodzinie królewskiej, była uznawana za osobę, która nie do końca przestrzega zasad dworskiego protokołu. Mimo niezwykłego wyczucia stylu i oryginalnej, pięknej urody Meghan bardzo często łamała zasady i prezentowała swoją wersję klasycznej elegancji. Odważnie łączyła dystyngowane fasony z nowoczesnymi koncepcjami, które były jej bliskie. Czy była to forma buntu, czy jedynie próba podkreślenia własnego stylu i osobowości? Trudno powiedzieć... Księżna Sussex nie odmawiała sobie fantazyjnych szpilek, ciemnego lakieru do paznokci i czerni, którą uwielbia. Bardzo często przekraczała zasady akceptowanych fasonów i nosiła sukienki z odkrytymi ramionami lub zdecydowanie za krótkie. Siadała zakładając noga na nogę lub zapominała o nakryciu głowy w towarzystwie Królowej. Jakie jeszcze wpadki odnotowała Meghan Markle? Sprawdźcie naszą listę!
Największe wpadki Meghan Markle! W jaki sposób łamała protokół królewski?
Jej stylizacje budziły sporo kontrowersji!
Podczas swojej pierwszej podróży z królową Elżbietą II, Meghan Markle nie miała nakrycia głowy. Było to bardzo dużym nietaktem, ponieważ protokół nakazuje, że gdy królowa nosi kapelusz, podróżujące z nią osoby powinny pójść w jej ślady.
Królowa Elżbieta II uważa, że członkowie rodziny królewskiej powinni ubierać się na czarno tylko w żałobie. Jednak księżna Sussex wielokrotnie nosiła czarne garnitury i sukienki podczas oficjalnych spotkań.
Długość sukienki i brak rajstop. Wpadka? Meghan wyglądała bardzo stylowo, ale protokół królewski został złamany.
Po raz pierwszy z metką Meghan Markle pokazała się w Tonga, ale to nie był jedyny raz...
Podczas panelu dyskusyjnego z okazji Dnia Kobiet w 2018 roku, księżna Sussex zupełnie nie przejmowała się protokołem. Zrezygnowała z rajstop i założyła bardzo krótką sukienkę. Zakładanie nogi na nogę również nie jest dobrze widziane w rodzinie królewskiej.
Meghan Markle uwielbia nosić latem letnie sukienki, które nie zawsze są zgodne z królewskim protokołem. Wybierała fasony z odkrytymi ramionami i rozcięciami. W 2018 roku, podczas wizyty w Australii księżna włożyła sukienkę na ramiączkach i spacerowała boso po plaży...
Buty na koturnach nie są dobrze widziane przez królową Elżbietę II, może dlatego że nie jest to eleganckie obuwie. Księżna Sussex miała je podczas wizyty w Australii, ponoć Meghan uwielbia oryginalne buty na koturnach...
W Nowej Zelandii żona księcia Harry'ego założyła piękną kobaltową spódnicę, spod której jednak prześwitywała bielizna. To zdecydowanie nie był dobry pomysł, mogła pomyśleć o halce.
Szpilki Meghan Markle są zazwyczaj o rozmiar większe. Trzeba przyznać, że nie wygląda to atrakcyjnie.
Obcisła dzianinowa sukienka i widoczny biustonosz? Niestety przy jasnym kolorze tkaniny bielizna odznacza się bardzo wyraźnie, należy o tym pamiętać wybierając tego typu sukienki.
Księżna uwielbia fantazyjne i oryginalne szpilki, ale niestety to nie jest mile widziane przez Królową. Buty powinny mieć klasyczny fason i zachowawczą kolorystykę.
Księżna Sussex pierwszy raz po ślubie poważnie załamała protokół podczas Trooping The Colour w czerwcu 2018 roku. Królewska tradycja zabrania kobietom odsłaniania ramion. Meghan Markle nie zastosowała się do tej reguły i na oficjalną uroczystość, wybrała pudrowo różową kreację mocno odsłaniającą ramiona.
Czekoladowy golf i satynowa spódnica, to naprawdę doskonały zestaw. Kolorystyka również pasuje do urody Meghan Markle. Niestety plama pod pachą, była wpadką...
Meghan Markle w lipcu 2018 roku pojawiła się na Wimbledonie w kapeluszu. Po chwili jednak nie miała go na głowie, tylko trzymała w dłoni. Na trybunach nie powinno się nosić kapelusza, by nie zasłaniać innym widoku.
