Wybitny reżyser, który stał za ekranizacją „Krzyżaków” Henryka Sienkiewicz. Nietuzinkowy, odważny, z wizją. Ale w jego życiu prywatnym brakowało spokoju. Było pełne skandali obyczajowych. Ogromne emocje wywołał zwłaszcza romans o młodszą o ponad 30 lat kochanką. Emigracja okazała się dla niego przytłaczająca. Po latach na niej spędzonych odebrał sobie życie w małym hotelu na Florydzie... Jakie tajemnicy skrywał? Dziś mijają 43 lata temu od tragicznej śmierci reżysera.

Reklama

Aleksander Ford: dzieciństwo, młodość

Aleksander Ford przyszedł na świat 24 listopada 1908 w Kijowie. Nazywał się Mosze Lifszyc. Dopiero później zmienił swoje nazwisko na Ford. Miał to być wyraz uznania dla amerykańskiego reżysera Johna Forda. W młodości miał pracować w fabryce włókienniczej. Młody Ford miał inne aspiracje i postanowił uciec do Warszawy, gdzie znalazł pracę w sklepie z aparatami fotograficznymi.

Marzył o karierze reżysera. Do świata kinematografii wszedł dzięki otwartym spotkaniom Akademickiego Klubu Literacko-Artystycznego. W 1929 roku zrealizował swoją pierwszą etiudę filmową Nad ranem. Później film Mascot, który wykonał na zlecenie pewnego zamożnego rosyjskiego ziemianina. Sam zainteresowany zagrał w tej produkcji główną rolę. Aleksander przed wojną wrócił do Łodzi, aby kręcić filmy z zacięciem społecznym. Takie lubił najbardziej. W tamtym czasie poznał Olgę Mińską, która została jego żoną.

Zobacz także: Halina Wyrodek-Dziędziel była gwiazdą kabaretu „Piwnica pod Baranami”. Prywatnie zmagała się z chorobą alkoholową

PAP

Aleksander Ford: kariera

Rozwijającą się karierę Aleksandra Forda przerwała II wojna światowa, która dla młodego reżysera oznaczała werbunek do wojska. Młody reżyser nie trafił jednak do jednostki, ponieważ jego oddział się nie uformował. Wtedy zadecydował o wyjeździe do Białegostoku, a z niego wraz z żoną wyemigrował do Nowosybirska, Taszkientu i Aszchabadu, gdzie zajmował się produkcją materiałów szkoleniowych dla Armii Czerwonej. Pod koniec wojny wraz z Olgą zaciągnęli się do formowanej Dywizji Tadeusza Kościuszki, w której utworzył Czołówkę, czyli grupę profesjonalistów filmowych. W jej ramach dokumentowali okrucieństwo wyrządzane przez nazistów.

Zobacz także

Jeden z filmów Aleksandra Forda przedstawiał nieludzkie cierpienie w obozie koncentracyjnym w Majdanku. Film nosił tytuł Majdanek – cmentarzysko Europy. Ekipa filmowa Forda jako pierwsza udokumentowała horror miejsca kaźni. Pod koniec II wojny światowej Aleksander wziął udział w akcji szabrowania w Berlinie, gdzie ukradziono sprzęt filmowy wart 2 miliony dolarów. Łupy zawieziono do Łodzi, gdzie powstało wielkie studio filmowe.

Zobacz także: Ewa Telega-Domalik miała 23 lata, gdy pochowała męża. Nie myślała, że spotka jeszcze miłość życia

PAP

Aleksander Ford: reżyser "Krzyżaków"

Aleksander Ford po zakończeniu II wojny światowej, wymógł na władzach komunistycznych zgodę na powstanie Przedsiębiorstwa Państwowego Film Polski, którego został później dyrektorem. To właśnie ten okres można nazwać początkami polskiego imperium kinematograficznego. Ford przez ponad 20 lat wykładał w łódzkiej szkole filmowej, a jednymi z jego uczniów byli Andrzej Wajda i Roman Polański.

Aleksander Ford utrzymywał układy z ówczesną władzą. Między innymi dzięki swoim kontaktom był określany „królem polskiej kinematografii”. Przełomową produkcją w jego karierze był film Krzyżacy. Ta epicka produkcja stała się największym dziełem reżysera. Jednak im sławniejszy się stawał tym bardziej popadał w megalomanię. Wzmagała się też jego zazdrość o kolegów po fachu. Jedna z historii głosi, że odkupił od Marka Hłaski scenariusz do Ósmego dnia tygodnia, tylko po to, żeby filmu nie nakręcił Andrzej Wajda.

Zobacz też: Jolanta Lothe i Helmut Kajzar byli kochającym się małżeństwem i niesamowitym duetem teatralnym

Kobiety Aleksandra Forda. Żona, dzieci, romanse

Nie da się ukryć, że Aleksander Ford był kobieciarzem. Będąc jeszcze w związku ze swoją pierwszą żoną Olgą, poznał Janinę z Billewiczów Wieczerzyńską, koleżankę Hanki Ordonówny. Janina uległa reżyserowi. Owocem ich związku był syn Aleksander Ford Junior. Ford nie był zwolennikiem monogamii i nadal uganiał się za kobietami. Jego wdziękom miała ulec również Aleksandra Śląska, której dał rolę w swoim filmie Młodość Chopina. Potem zagrała w jego Piątce z ulicy Barskiej. To właśnie jego romans z Aleksandrą miał być powodem samobójczej śmierci jednej z żon reżysera.

Aleksander Ford może nie był typem modela, ale zdecydowanie nadrabiał inteligencją. Był też bardzo bogaty, z czym lubił się obnosić. Jeździł pierwszym w Polsce eleganckim mercedesem. W latach 50. Ford sprowadził do Łodzi aktorkę Eleanor Griswold na potrzeby jednego ze swoich filmów. Eleanor była wtedy w związku z krytykiem filmowym Zygmuntem Kałużyńskim. Ford powziął sobie za punkt honoru, aby rozkochać w sobie o 30 lat młodszą kobietę. Ich związek przerodził się w uczucie. Dla niej reżyser zostawił żonę i syna. Następnie ożenił się z Eleonorą, jednak w małżeństwie nie zaznali szczęścia.

Aleksander Ford: odebrał sobie życie. Co stało za jego osobistą tragedią?

W 1968 roku w Polsce narastały nastroje antysemickie. Protesty i postawa władz poskutkowała wyrzuceniem Aleksandra Forda z PZPR. Reżyser został zmuszony do emigracji. Spakował swój dobytek i wyjechał z kraju wraz z żoną i trójką dzieci. Najpierw do Izraela, później do Niemiec, Austrii, aż ostatecznie osiadł w Danii. Jednak nakręcone tam filmy nie spotkały się z uznaniem. Reżyser popadał w depresję. Nie potrafił pogodzić się z faktem, jak szybko stracił to, na co pracował tyle lat. Sławę, pieniądze, uznanie...

Eleanor Griswold

źródło: Na żywo

To właśnie w Danii, w domu pod Kopenhagą, podjął pierwszą próbę samobójczą. Była nieudana. Odratowany reżyser spędził w śpiączce kilka tygodni. Po tej tragedii już nigdy nie wrócił do pracy. Żyli z pieniędzy jego żony, która pracowała jako tłumaczka. Po próbie samobójczej męża Eleonora zażądała rozwodu. Mimo że Ford się nie zgodził, jego żona pewnego dnia po prostu spakowała walizki, wyszła z domu i wraz z dziećmi wróciła do USA.

Zobacz także: Tajemnica romansu Maryli Rodowicz i Daniela Olbrychskiego. Tragedia odcisnęła na nich bolesne piętno

CEZARY PECOLD/East News

Gwiazda Aleksandra Forda w Alei Gwiazd na ul. Piotrowskiej w Łodzi

Reklama

Odejście żony, brak kontaktu z dziećmi, niemożność wykonywania ukochanej pracy sprawiły, że Ford zmagał się z ogromnym psychicznym załamaniem. W 1980 roku otrzymał oficjalne dokumenty rozwodowe. Postanowił pojechać do USA. Próbował negocjować z żoną i prosić ją o zmianę decyzji. Ta pozostawała niewzruszona. 4 kwietnia 1980 roku, po spotkaniu z rodziną, zameldował się w małym hotelu w Naples. Napisał kilka słów, które okazały się jego ostatnimi i powiesił się na żyrandolu. Mówi się także, że nagrał dwie kasety - jedną adresowaną do żony, drugą do córki. Eleanor po śmierci reżysera miała zniszczyć obie. Aleksander Ford Junior dowiedział się o śmierci ojca z ogłoszenia w Życiu Warszawy. „Alfred Hitchcock i Aleksander Ford nie żyją” - brzmiała depesza.

Reklama
Reklama
Reklama