Brytyjska rodzina królewska pogrążona w żałobie. Księżna Kate i książę William podzielili się z fanami na Instagramie smutną wiadomością. Para dodała post, w którym poinformowała o śmierci domownika. Miał zaledwie dziewięć lat…
Odszedł ukochany pies Kate i Williama Lupo
Książęca para Cambridge to najpopularniejsza para Windsorów młodego pokolenia. Każda wiadomość na temat ich prywatnego życia jest na wagę złota, nic więc dziwnego, że narodziny trójki ich dzieci świętowane były przez cały kraj. Dziś młode małżeństwo chętnie dzieli się fotografiami George’a, Charlotte i Louisa, a te wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Sporą popularność zdobyli też pozostali domownicy, w tym czworonożny pupil, Lupo. Pies Kate i Williama szybko stał się pełnoprawnym członkiem rodziny. Miał nawet okazję zadebiutować na oficjalnych fotografiach zarówno z okazji pierwszych, ale i trzecich urodzin księcia George’a. Towarzyszył także Kate w sesji dla Vogue’a.
Rodzina Cambridge właśnie podzieliła się smutną wiadomością. „Niestety w miniony weekend odszedł nasz kochany pies Lupo. Od dziewięciu lat był w sercach naszej rodziny i będziemy za nim bardzo tęsknić”, napisali na koncie na Instagramie Kate i William. Czarny cocker spaniel o imieniu Lupo (wilk w języku włoskim) towarzyszył parze od 2011 roku. Dołączył do rodziny dzięki Williamowi, który podarował go żonie na jej trzydzieste urodziny. Po pałacu Kesington krąży plotka, że to właśnie Lupo pomógł rodzinie wybrać imię dla najstarszego syna Kate i Williama. Na podłodze para porozrzucała karteczki, na których wypisano męskie imiona, a piesek miał zatrzymać się właśnie przy tej z imieniem „George”.
Co ciekawe, mamą Lupo była Ella, pies należący do rodziców Kate. Lupo był także bratem dla Zulu, Inki i Luny, których właścicielem od lat jest James Middleton, brat księżnej. Nic więc dziwnego, że na jego Instagramie również pojawił się poruszający wpis o odejściu Lupo: „Nic nie jest w stanie przygotować się na odejście psa. Dla tych, którzy nigdy nie mieli czworonożnego pupila, trudno może być zrozumieć tę stratę. Jednak Ci, którzy kochali psa, znają prawdę: to nie tylko domowe zwierzę, ale to członek rodziny, najlepszy przyjaciel, lojalny towarzysz, nauczyciel i terapeuta”, napisał pod fotografią Lupo James Middleton.
Rodzina królewska słynie ze swojej miłości do zwierząt. Meghan i Harry w 2018 roku adoptowali labradora, Pulę. Królowa Elżbieta II miała z kolej w swoim życiu tak wiele psów rasy corgi, że biografom trudno je zliczyć. Ostatni z linii ukochanych psów corgi zmarł w 2018 roku.
