Uwodziciel czy przestępca? Taki był prywatnie Jerzy Kalibabka. Doczekał się aż 28 dzieci
Na jaw wyszły nowe fakty
Oszukiwał i wyłudzał pieniądze od zauroczonych w nim kobiet, choć sam twierdził, że po prostu je w sobie rozkochiwał. Życie Jerzego Kalibabki było tak ciekawe, że w 1986 roku powstał serial Tulipan, którego scenarzyści wzorowali się na losach słynnego casanovy. Bohaterowi PRL poświęcono też całą książkę Kalibabka. Historia największego uwodziciela PRL. Kim był Jerzy Kalibabka? I jakie miał sekrety? Przypominamy jego niezwykłą historię.
Jerzy Kalibabka — kim był słynny uwodziciel PRL?
Jerzy Kalibabka pochodził z Dziwnowa, gdzie zdobył podstawowe wykształcenie i pracował jako rybak. W 1977 roku, w dniu swoich 21. urodzin, podjął decyzję, że chce zmienić swoje życie. Postanowił zostać... uwodzicielem kobiet i przestępcą. Przez trzy lata okradał zamożne panie oraz wypoczywające nad morzem turystki z Niemiec, nawiązując z nimi przelotne romanse. W wywiadach chwalił się, że uwiódł kilka tysięcy kobiet, a „po dwóch tysiącach przestał je liczyć”.
ZOBACZ TEŻ: Casanova i krętacz czy przykładny ojciec? Oto nieznane fakty z życia Jerzego Kalibabki
Z czasem stał się także sutenerem, a jego działalność uwodzicielsko-przestępcza miała miejsce w wielu miastach Polski. Jerzy Kalibabka często zmieniał miejsca pobytu. Oszukiwał bogate panie w Szczecinie, Warszawie, Zielonej Górze oraz wielu kurortach, gdzie najłatwiej było jemu (i jego wspólnikom) natrafić na majętne ofiary.
„Potrafił sprawnie i sprytnie wykreować mit wokół własnej osoby. Twierdził, że działał tylko z miłości, uszczęśliwiał swoje wybranki, że był takim miłosnym Robin Hoodem. Ale to był zwykły bandyta, złodziej i gwałciciel”, opisał Kalibabkę Patryk Pleskot, główny specjalista w Instytucie Pamięci Narodowej i autor książki Przekręt. Najwięksi kanciarze PRL-u i III RP [cytat za portalem Plejada].
Jerzy Kalibabka uwodził i okradał kobiety w czasach PRL
Ofiary Jerzego Kalibabki. Jak wiele kobiet okradł?
W późniejszych latach sąd obliczył, że wartość skradzionych przez Kalibabkę dóbr wynosiła 15 milionów złotych. I chociaż milicja obywatelska zatrzymywała go wielokrotnie, dopiero w 1980 roku Kalibabkę udało się schwytać na dłużej. Przestępca został osadzony w areszcie w Kamieniu Pomorskim, ale nie został tam długo. Podczas badań rentgenowskich sprytny młodzieniec uciekł.
Na dobre złapano go w 1982 roku w Szczawnicy, gdzie wypoczywał z ówczesną kochanką. Dwa lata później Jerzego Kalibabkę skazano na 15 lat więzienia za popełnienie 103 przestępstw. „Polski Casanova” miał też zapłacić milion złotych grzywny. Broniąc się, powtarzał, że nie jest przestępcą, bo okradał zamożne kobiety, aby spełniać marzenia młodszych kochanek. Zarzuty o szantażowanie partnerek odpierał stwierdzeniem, że „musiał się od nich uwolnić, bo na to miejsce czekały inne”.
Szczecin 04.08.1992. Jerzy Kalibabka ps. Tulipan
„Całe moje życie, od czasu opuszczenia domu rodzinnego aż do aresztowania było jedną, wielką euforią miłosną. Chciałem mieć wszystkie kobiety świata. Urodziłem się, by kochać”, stwierdził na łamach Przeglądu Tygodniowego, cytowanego przez Plejadę.
Po niespełna 10 latach odsiadki, uwodziciel wyszedł na wolność. Kaucję spłacił dzięki producentom serialu Tulipan, którzy zatrudnili go na stanowisku produkcyjnego konsultanta, gdy jeszcze przebywał w więzieniu. To właśnie Kalibabka stał się pierwowzorem głównej postaci, którą grał Jan Monczka.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jego narodziny nazwał cudem, napisał dla niego piosenkę. Ryszard Rynkowski czule o synu
Serial „Tulipan”. Główną rolę zagrał Jan Monczka
Dzieci Jerzego Kalibabki w „Top Model”. Co mówiły o ojcu?
Po wyjściu z więzienia Kalibabka powrócił do Dziwnowa, ale ze względu na nadmierne zainteresowanie wyprowadził się do Gorzowa Wielkopolskiego. Tam poznał Karinę W., z którą wkrótce się ożenił. Kobieta urodziła mu piątkę dzieci. To właśnie potomkowie uwodziciela przypomnieli o słynnym ojcu. Rodzeństwo Gracja i Jacek wzięli udział w dziewiątej edycji programu Top Model, budząc spore kontrowersje.
Jeszcze podczas castingu Gracja Kalibabka podkreśliła, że pomimo złej sławy, dla nich Tulipan był po prostu kochającym ojcem. „Gdy ludzie pytają mnie, kim był dla mnie, mogę powiedzieć, że ojcem i bardzo dobrym przykładem. Zostawił w nas ogromną siłę, wszystkie jego słowa noszę w sercu. Wiem, że dzięki nim nic nie jest w stanie mnie złamać. A udział w Top Model to czas, kiedy spełniamy marzenia swoje i taty”, mówiła.
W rozmowie z programem Dzień Dobry TVN przyznała, że tak rozpoznawalne nazwisko ma swoje „plusy i minusy”. „Na pewno w dzieciństwie to były same minusy, żadnych plusów, natomiast pamiętam takie słowa ojca, że po prostu – dorośniesz i zobaczysz”, tłumaczyła.
ZOBACZ TEŻ: Dzieci słynnego podrywacza Jerzego Kalibabki wezmą udział w popularnym show
O tym, jakim ojcem był Jerzy Kalibabka, wspominali jego sąsiedzi. „Widać było, że bardzo kochają swoje dzieci i poświęcają im dużo uwagi”, mówili o „Tulipanie” i jego żonie. „Jak dzieciaki były małe, Jurek często chodził z nimi na plażę. Często też słyszałem, jak ćwiczyli grę na instrumentach w domu”, ujawnili dziennikarzom Faktu.
Po powrocie do rodzinnego miasta „Tulipan” wraz z żoną prowadził własną kawiarnię. Utrzymywali się także ze sprzedaży warzyw oraz... prowadzenia szkoły uwodzenia dla panów. Na początku lat 2000. Kalibabka od czasu do czasu gościł w popularnych programach telewizyjnych, jak Rozmowy w Toku (TVN) czy Seks bez tajemnic (TLC). W serwisie YouTube wciąż są dostępne wykłady, w których tłumaczy, jak podrywać kobiety.
W marcu 2019 roku dziennikarze Super Expressu poinformowali o śmierci słynnego PRL-owskiego uwodziciela kobiet. Jerzy Kalibabka zmarł w Dziwnowie w wieku 62 lat.
Dziś temat bohatera czasów PRL na nowo budzi emocje. Wszystko za sprawą książki Wiktora Krajewskiego Kalibabka. Historia największego uwodziciela PRL, w której autor zastanawia się, czy Jerzy Kalibabka na pewno zawsze zachowywał ludzką twarz. Wśród odkrytych przez pisarza tajemnic są te dotyczące zdarzeń, które dziś byłyby surowo karane. Mimo że na podstawie medialnych przesłanek do dziś można wysnuć wnioski, że mowa o szybko zakochującym się młodzieńcu i drobnym złodziejaszku...
Jerzy Kalibabka. Kim był słynny „Tulipan”?