Kiedyś Harrison Ford, dziś Ryan Gosling… Co łączy obu aktorów i który jest przystojniejszym „Blade Runnerem”?
1 z 10
Dziś premiera „Blade Runnera 2049”! Czekają na niego nie tylko fani kultowego „Łowcy androidów” z 1982 roku, ale także wielbicielki przystojnego Ryana Goslinga i… Harrisona Forda.
Polecamy także: Czy Ryan Gosling zostanie nowym Jamesem Bondem?
„Blade Runner” wersja oryginalna
Kiedy 35 lat temu „Łowca androidów” (org. „Blade Runner”) trafił do kin z miejsca stał się hitem i jednym z najważniejszych filmów science fiction w historii. Śmiała wizja przyszłości (Uwaga! Akcja filmu toczy się w 2019 roku!) wykreowana przez Ridleya Scotta spodobała się widzom, tak samo jak postać Ricka Deckarda, policjanta tropiącego replikantów, czyli niebezpieczne maszyny łudząco podobne do ludzi. W tej roli wystąpił czterdziestoletni wówczas Harrison Ford.
Harrison Ford jako Rick Deckard w „Łowcy androidów”
Kiedyś Harrison Ford, dziś Ryan Gosling
W latach 80. ubiegłego wieku to właśnie Harrison Ford był ulubieńcem publiczności. Kochały się w nim kobiety na całym świecie! Trudno się dziwić, jego seksowne spojrzenie i nieco bezczelny sposób traktowania kobiet na ekranie, robiły wrażenie… Taki był jego Han Solo w „Gwiezdnych wojnach” i nieustraszony profesor-archeolog Indiana Jones.
Zobacz też: Harrison Ford kończy dzisiaj 75 lat. Oto 10 rzeczy, których o nim nie wiesz!
Dziś bożyszczem kobiet jest Ryan Gosling. Seksowny uśmiech w kąciku ust i to spojrzenie, od którego przechodzą dreszcze, bynajmniej nie ze strachu… Nie jest typowym amantem, czy grzecznym chłopczykiem. Podobnie jak Ford jest niepokorny, ale w ten fascynująco zmysłowy sposób, który – co tu dużo gadać – podoba się kobietom!
„Blade Runner 2049”
Akcja nowego „Blade Runnera” w 2049 roku. Ryan Gosling gra także policjanta z Los Angeles, oficera K, który ratując świat przed pogrążeniem się w chaosie, musi odnaleźć zaginionego trzydzieści lat wcześniej… Ricka Deckarda! W ten właśnie sposób Gosling i Ford spotykali się razem na planie. Choć dzieli ich 38 lat, doskonale dogadywali się przy pracy i poza nią.
„Byłe fanem »Łowcy androidów«”, mówił Gosling w wywiadzie dla DDTVN. A Harrison Ford w tej samej rozmowie z Anną Wendzikowską dodał z uśmiechem: „Widzowie się wzruszą, będą zachwyceni wizualną stroną, bo w tym filmie gra Ryan Gosling”. Zresztą Ford już wcześniej podkreślał, że zna role młodszego kolegi i że imponuje mu jego talent i to, że nauczył się tak dobrze tańczyć.
I choć obaj konsekwentnie odmawiali zdradzania szczegółów dotyczących samego filmu, by nie psuć widzom niespodzianki, co do jednego byli zgodni: „To jest dobry film, kawał porządnej rozrywki”.
Czy tak rzeczywiście jest, przekonajcie się sami!
Zanim jednak wybierzecie się do kina na nowego „Blade Runnera”, zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie, co jeszcze łączy Ryana Gosilnga i Harrisona Forda!
Czytaj też: Marzysz o spotkaniu z Rayanem Goslingiem? W tej kawiarni wszystko jest możliwe!
2 z 10
Jak oni całują!
Pamiętacie, co Han Solo odpowiedział księżniczce Lei na wyznanie „Kocham Cię!”? Bynajmniej nie: „Ja Ciebie też!”, ale… „Wiem”. I choć nie jest to może najbardziej romantyczne wyznanie, wszystkie dziewczyny chciały, żeby do nich też tak powiedział. Podobno Harrison Ford sam zmienił swoją kwestię w scenariuszu, bo bardziej pasowała do jego postaci. Zgadzamy się! Zresztą jako Indiana Jones też był zdecydowany i namiętny w relacjach z kobietami. No i jak na prawdziwego faceta przystało, zawsze ratował swoje ukochane z największych tarapatów.
Ryan Gosling w jednej z najlepszych swoich ról w „Drive” też był gotowy dla ukochanej zrobić wszystko. Nawet pomóc jej mężowi (!), który właśnie wyszedł z więzienia i ma do spłacenia dług wobec mafii, obrabować jubilera. To się nazywa miłość! Nie będziemy już nawet wspominać namiętnych scen w „Pamiętniku”… Zresztą Gosling i Rachel McAdams otrzymali za ten film MTV Movie Award za „Najlepszy pocałunek”.
No cóż, my się nie możemy zdecydować, co do tych pocałunków… A Wy?
Polecamy także: 9 najgorętszych scen łóżkowych w historii światowego kina. Pamiętacie wszystkie? EKSKLUZYWNE WIDEO
3 z 10
Męski gadżet
Nie wyobrażamy sobie Indiany Jonesa bez… kapelusza! To jego znak rozpoznawczy. I co tu dużo kryć, Harrison Ford wyglądał w nim zabójczo! Goslingowi naszym zdaniem kapelusz nie dodaje ani uroku ani powagi. Ryan wygląda w nim jak przebrany… Przynajmniej w filmie „Gangster Squad. Pogromcy mafii”.
Zobacz także: Meryl Streep, Ryan Gosling, Emma Stone. Bardzo elegancka sesja laureatów Złotych Globów
4 z 10
Ach, ten zniewalający uśmiech!
Naszym zdaniem tu jest remis. Obaj uśmiechają się tak, trochę seksownie, a trochę szelmowsko, że każda dziewczyna się zaczerwieni!
Poza uśmiechem Harrison Ford może się także pochwalić pierwszym miejscem na liście 100 najlepszych gwiazd kina wszech czasów, które w 1997 roku przyznał mu magazyn „Empire”. Jest także jednym z najlepiej zarabiających aktorów – filmy z jego udziałem zarobiły na świecie 6 miliardów dolarów!
Czytaj także: Szokujące wyznanie po latach! Carrie Fisher ujawniła prawdę o romansie z żonatym Harrisonem Fordem
5 z 10
Prawdziwy wojownik
Pistolet czy lasso i szabelka? Nieważne! Ważne, żeby mężczyzna potrafił stanąć w obronie swojej ukochanej i słabszych. W filmach obaj radzą sobie z tym doskonale. A w normalnym życiu?
Harrison Ford ma licencję pilota, bo lotnictwo jest jego wielką pasją. W 2000 roku uratował życie dwóm osobom jako pilot helikoptera. Ryan Gosling uratował życie kobiecie, której o mały włos nie rozjechała taksówka. A po przejściu huraganu Katrina, pojechał do Missisipi pomagać w odbudowaniu klasztoru. Brawa dla obu panów!
Zobacz także: Zmiana warty w Hollywood. Ci aktorzy zastąpili Leonarda DiCaprio i Brada Pitta
Uratował życie kobiecie, której o mały włos nie rozjechała taksówka.
Więcej na: https://www.kozaczek.pl/plotka/czego-jeszcze-nie-wiecie-o-ryanie-goslingu-53141 Uratował życie kobiecie, której o mały włos nie rozjechała taksówka.
Więcej na: https://www.kozaczek.pl/plotka/czego-jeszcze-nie-wiecie-o-ryanie-goslingu-53141
6 z 10
Nie szata zdobi człowieka…
…ale mężczyzna w garniturze musi dobrze wyglądać! Zarówno w filmie (jak Harrison Ford w „Indiana Jones i świątynia zagłady”), i na żywo (jak Ryan Gosling na tegorocznej oscarowej gali).
Polecamy także: Ten film zgarnął aż 14 nominacji do Oscara. O co chodzi z „La La Land”?
7 z 10
Jak boski Adonis
Uwielbiamy scenę z filmu „Kocha, lubi, szanuje”, w której Ryan Gosling pokazuje się bez koszulki, a bohaterka grana przez Emmę Stone pyta, czy to są prawdziwe mięśnie czy dorobione w Photoshopie. Ryan jest zbudowany idealnie!
Harrison Ford, gdy jego kariera filmowa nabrała tempa, był już dojrzałym mężczyzną i choć jego klatka piersiowa prezentowała się także znakomicie w filmach o Indianie Jonesie, to jednak tutaj punkt przyznajemy Goslingowi.
Zanim Ford zagrał Hana Solo zajmował się… stolarką. Pracował m.in. na planach filmowych i na jednym z nich poznał George'a Lucasa, który namówił go potem do zagrania w „Gwiezdnych wojnach”. Ryan Gosling przygotowując się do roli w „Pamiętniku” też nauczył się podstaw stolarki. ZrobiŁ nawet własnoręcznie stół kuchenny, który pełni ważną rolę w tym filmie.
Zobacz też: Ryan Gosling znów śpiewa! Tym razem w „Song to Song" Terrence'a Malicka
8 z 10
Rodzinny facet
Ryan Gosling wychowywał się w rodzinie Mormonów, praktycznie bez ojca, bo rodzice rozwiedli się, gdy miał 13 lat. Razem z siostrą brał udział w wielu konkursach dla młodych talentów. W 1993 roku na castingu do programu „Klub Myszki Miki”, realizowanym przez Disney Channel, pokonał siedemnaście tysięcy rywali i został zaangażowany do programu, w którym karierę zaczynali także Britney Spears i Justin Timberlake. Potem grał w serialu „Droga do Avonela” i „Breaker High”, a w 1997 roku dostał tytułową rolę w serialu „Młody Hercules”.
Dziś Gosling sam jest kochającym ojcem. Razem z Evą Mendes wychowują trzyletnią Esmeraldę i półtoraroczną Amandę. Eva i Ryan są parą od sześciu lat. I choć rzadko pojawiają się razem publicznie i ogólnie nie lubią opowiadać o swoim związku, podczas tegorocznych Złotych Globów Gosling, odbierając nagrodę dla Najlepszego Aktora Komediowego, zrobił wyjątek… We zruszającej przemowie powiedział:
„Chciałbym szczerze podziękować jednej osobie i powiedzieć, że kiedy ja śpiewałem, tańczyłem i grałem na pianinie, doświadczając najlepszych rzeczy, jakie przydarzyły mi się w filmie, moja pani wychowywała jedną naszą córkę, była jednocześnie w ciąży z drugą oraz pomagała bratu w walce z rakiem. Gdyby nie zrobiła tego, ja nie mógłbym doświadczyć tych rzeczy, więc na pewno ktoś inny byłby tu dzisiaj na moim miejscu. Tak więc, kochanie, dziękuję ci. Amado i Esmeraldo, moje córki, kocham was. I jeżeli mogę, chciałbym zadedykować te słowa pamięci brata Evy, Juana Carlosa Mendesa”.
Chyba nie potrzeba komentarza.
Czytaj także: Eva Mendes i Ryan Gosling przechodzą poważny kryzys. Czy ich idealny związek rozpadnie się?
9 z 10
Facet po przejściach
75-letni dziś Harrison Ford lubi o sobie mówić, że „jako osoba czuje się Irlandczykiem, ale jako aktor Żydem”. To dlatego, że dziadkowie ze strony ojca byli irlandzkimi katolikami niemieckiego pochodzenia, a ze strony matki – żydowskimi imigrantami z Mińska. Ford urodził się w Chicago, dorastał na przedmieściach, udzielał się w harcerstwie i marzył o karierze w radiu. To dlatego w 1964 roku porzucił szkołę i wyjechał do Los Angeles.
Wymarzonej pracy nie dostał, ale zaczął grywać drobne role w filmach. Nie bardzo mógł się jednak z tego utrzymać, a przecież miał już żonę i dwójkę dzieci! Z Mary Marquardt poznali się jeszcze w liceum, gdzie ona była cheerleaderką. Pobrali się w 1964 roku. Trzy lata później na świat przyszedł ich syn Ben, a po kolejnych dwóch latach – Willard.
Drugą żoną Forda została w 1983 roku Melissa Mathison (na zdjęciu po lewej). Byli małżeństwem przez 21 lat! Z tego związku aktor ma syna Malcolma i córkę Georgię. Mathison była (zmarła na raka w 2015 roku) cenioną scenarzystką. To ona współtworzyła scenariusz do kultowego filmu „E.T”, a także do horroru „Strefa czy filmu Martina Scorsese „Kundun – życie Dalajlamy”. Dlaczego się rozstali? Bo Harrison się zakochał! Rozwód z Mellisą kosztował go ponad 50 milionów funtów.
Nową wybranką Forda okazała się młodsza o 22 lata aktorka Calista Flockhart. W 2010 roku wzięli ślub i razem wychowują adoptowanego syna Calisty – Liama. Ford jest pierwszym mężem Flockhart, ona jego trzecią żoną. Mimo że nikt nie dawał temu związkowi szans, do dziś są razem! I wyglądają na naprawdę szczęśliwych.
Czytaj także: Johnny Depp, Madonna, Tom Cruise. Rozstania z małżonkami kosztowały ich sporo! Ile i kogo najwięcej?
10 z 10
Wspólna praca
Mimo że dzieli ich 38 lat, na planie „Blade Runnera 2049” współpracowało im się doskonale. Nawet po tym, gdy Harrison Ford (niechcący!) uderzył Ryana Goslinga w twarz.
Polecamy też: Harrison Ford kończy dzisiaj 75 lat. Oto 10 rzeczy, których o nim nie wiesz!