Edyta Górniak od momentu, gdy przeprowadziła się do Los Angeles, rzadko bywa w Polsce. Układa sobie życie ciesząc się anonimowością i choć jakiś czas temu mówiła: "Ja myślę, że chyba najbardziej brakuje mi kilku takich osób, do których jestem przywiązana. I gdybym mogła tych kilka osób tam zabrać, to już naprawdę miałabym wszystko", teraz zdobywa nowych, bliskich przyjaciół na miejscu.
Polecamy też: Nowa przyjaźń w show-biznesie! Co połączyło Edytę Górniak i Joannę Krupę?
Wokalistka jednak ostatnio udzieliła wywiadu dla Super Expressu, w którym wyznała, że jej syn nie miał okazji przystąpić jeszcze do I Komunii Świętej, mimo ukończonych 13 lat. Edyta, która w ostatnim czasie nie ukrywa, że wiara katolicka stała się dla niej bardzo ważna, uważa, że Allan Krupa dopiero teraz jest gotowy, aby świadomie przyjąć sakrament: "Moim zdaniem w życiu bardzo ważne jest, by wszystko robić ze zrozumieniem tego, co się robi w danym momencie. Mój syn, kiedy wszystkie dzieci miały komunię, nie miał świadomości, a taki moment zasługuje na najwyższe zrozumienie i odczuwanie tego sakramentu. Teraz dopiero Allan stał się gotowy. Wspólnie z mamą chrzestną Allana jesteśmy już po rozmowach z księdzem, bo chcę, żeby uroczystość odbyła się w Polsce. Myślę, że jego gotowość jest w dużym stopniu wynikiem nienachalnych rozmów o miłości Jezusa do nas, ludzi. Także tego, że najbliższa rodzina Allana jest katolicka a jednocześnie szkoła, do której uczęszcza, poszerzyła jego wiedzę, a tym samym rozumienie. Swoją gotowość na Komunię potwierdził podczas kilku mszy w czasie Świąt Wielkanocnych".
Polecamy też: Syn Edyty Górniak podbija Instagram. Tak wygląda życie Allana Krupy w USA
