Spotyka się z 38-latką, jej były grozi mu śmiercią. Ojciec Meghan znów ma kłopoty!
Czy to kolejny sposób zwrócenia na siebie uwagi?
Ojciec księżnej Meghan znów ląduje na łamach prasy. Thomas Markle ma, jak widać, wielki talent do pakowania się w kłopoty. Po tym, jak media na całym świecie rozpisywały się o jego złych stosunkach z księżną, teraz wpadł w kolejne kłopoty. Ojciec Meghan zaczął spotykać się z 38-latką, która jest byłą dziewczyną groźnego przestępcy. Co na to Meghan? Chyba przywykła już do tego, że jej ojciec chce być gwiazdą...
Ojciec Meghan spotyka się z 38-latką
74-letni Thomas Markle od niedawna spędza czas w towarzystwie koleżanki, 38-letniej Lori Davis i jej jedenastoletniej córki Jocelyn. Jego nowa znajomość nie przypadła jednak do gustu byłemu partnerowi Lori, Jose Sandovalowi, który znany jest z kryminalnej przeszłości. Mężczyzna oburzony tym, że jego była partnerka utrzymuje kontakty z Thomasem zaczął grozić mu... śmiercią. „Napluł mi w twarz! Idzie teraz do domu mojego wujka powiedzieć mu, że go zabije, mówi, że on mnie ukrywa!”, miała powiedzieć Lori policji.
Thomas Markle swoją wersję zdążył już zaprezentować Mail On Sunday. „Po raz pierwszy zaczął mi grozić, gdy zabrałem Lori i Jocelyn na pizzę i paparazzi zrobili nam zdjęcia. Odpisałem mu: Nawet mnie nie znasz, co jest z tobą nie tak? Dlaczego czułbyś się zagrożony przez 74-letniego mężczyznę?”, czytamy.
Ojciec Meghan wyjaśnił także, jakie relacje łączą go z Lori: „Pomyślał, że między Lori i mną dzieje się coś seksualnego, ale tak nie jest. Lori nie jest moją dziewczyną. Pomogłem jej finansowo, by mogła czuć się bezpiecznie ze swoją córką. Nie martwię się o własne życie, ale zależy mi na Lori i Jocelyn. Mam nadzieję, że moja popularność może pomóc uratować maltretowaną kobietę”, powiedział.
Wygląda na to, że Thomas Markle doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jest o nim głośno. Co ciekawe, Jose Sandoval zaprzecza temu, że kiedykolwiek groził ojcowi Meghan. Czyżby był to kolejny pomysł ojca Meghan, by zwrócić na siebie uwagę?