Miała niespełna 17 lat, jej kariera była w szczytowym momencie i wkrótce miała pojawić się w produkcji Netflixa Wiedźmin. Niestety, Mya-Lecia Naylor zmarła nagle, zaś o jej śmierci za pośrednictwem oficjalnego Twittera poinformowała rodzina.
Nie żyje Mya-Lecia Naylor. Okoliczności śmierci 16-latki nie są znane
Miała na koncie role w takich produkcjach, jak seriale Tati's Hotel i Almost Never czy film sióstr Wachowskich Atlas Chmur. Wkrótce fani na całym świecie mieli podziwiać ją w produkcji Netflixa Wiedźmin, w której miała wcielić się w Triss Merigold.
Informację o śmierci Myi-Leci Naylor podała jej rodzina za pośrednictwem Twittera. Tę smutną wiadomość potwierdziła również reprezentująca 17-latkę agencja A&J Management. Dziewczyna zmarła 7 kwietnia 2019 roku.
„Z wielkim smutkiem musimy poinformować, że w niedzielę 7 kwietnia zmarła Mya-Lecia Naylor. Mya-Lecia była niezwykle utalentowana i ważnym członkiem A&J, będziemy za nią bardzo tęsknić. Możemy jedynie wspierać jej rodzinę i przyjaciół w tym smutnym czasie”, napisano na Twitterze.
Okoliczności jej śmierci ani jej przyczyny nie są znane (prawdopodobnie to najbliżsi zdecydowali, że nie chcą ich podawać do wiadomości publicznej).
Szefowa BBC Children's, Alice Webb, przekazała, że wiadomość o śmierci aktorki sprawiła, że jej zespół był „zrozpaczony”.
„Błyszczała na naszych ekranach, zarówno w Almost Never, jak i Millie Inbetween. Nie do pomyślenia jest, że nie będzie częścią naszej dalszej podróży”, cytuje jej słowa BBC. Dodała, że 16-latka była „prawdziwym wzorem dla młodych fanów” (tłumaczenie za Onet.pl).
Kim była Mya-Lecia Naylor?
Brytyjska aktorka w listopadzie tego roku skończyłaby 17 lat. Mimo młodego wieku, miała na koncie kilka dużych ról, w tym m.in. w serialach Tati's Hotel z 2011 roku (główna) oraz w Almost Never i Millie Inbetween. Natomiast w 2012 roku pojawiła się w obsadzie Atlasu Chmur sióstr Wachowskich u boku takich gwiazd, jak Tom Hanks i Hugh Grant. Prowadziła także swój kanał w serwisie Youtube.
