Reklama

Podczas wczorajszych zamieszek w Kapitolu, zorganizowanych przez zwolenników polityki Donalda Trumpa, zginęły cztery osoby. Jedną z nich była kobieta postrzelona przez funkcjonariusza policji. Mediom udało się ustalić jej tożsamość – to Ashli Babbitt, weteranka z US Air Force i oddana fanka ustępującego prezydenta USA. Doniesienia o śmierci kobiety potwierdzili jej bliscy.

Reklama

Podczas zamieszek w Kapitolu zginęła kobieta. Kim była Ashli Babbitt?

Kobieta wraz z innymi demonstrantami, popierającymi Donalda Trumpa, wtargnęła do Kongresu podczas obrad amerykańskiego parlamentu, zatwierdzającego wygraną Joe Bidena w wyborach prezydenckich. W wyniku starcia z policją, została postrzelona w klatkę piersiową. „Jeden z policjantów Kapitolu strzelił z broni służbowej, trafiając dorosłą kobietę”, przekazał Szef Policji Robert J. Contee III na konferencji prasowej. Jak dodał, do zdarzenia doszło podczas próby wyważenia drzwi do jednego z pomieszczeń.

Ashli Babbitt w stanie krytycznym trafiła do szpitala, ale lekarzom nie udało się uratować jej życia. „To tragiczny incydent i przesyłam kondolencje rodzinie i przyjaciołom ofiary”, dodał Contee i poinformował, że podczas zamieszek zginęły jeszcze trzy osoby, a co najmniej 14 funkcjonariuszy policji zostało rannych.

Woman Fatally Shot During Riot at U.S. Capitol Identified by Family Members https://t.co/aISyhOmbrP
— People (@people) January 7, 2021

#NewProfilePic pic.twitter.com/OIjVpwvbFV
— CommonAshSense (@Ashli_Babbitt) October 13, 2018

„Jestem odrętwiała i zdruzgotana. Nikt z Waszyngtonu nie powiadomił mojego syna, dowiedzieliśmy się z telewizji”, przekazała w rozmowie z New York Post Robin Babbitt, teściowa zmarłej. Mąż Ashli, Aaron, w krótkiej rozmowie z KUSI News potwierdził, że żona była zagorzałą zwolenniczką Trumpa i wielką patriotką. Dzień przed tragedią kobieta napisała na swoim Twitterze: „Nic nas nie powstrzyma. Mogą próbować, ale burza już tutaj jest i zstępuje na Waszyngton. Za mniej niż 24 godziny ciemność przejdzie w światło”.

Szwagier Ashli Babbitt, Justin Jackson, powiedział na antenie stacji NBC 7, że próbował skontaktować się z policją w Waszyngtonie, ale nie ujawniono mu szczegółów zdarzenia. „Ashli była bardzo lojalna i niezwykle pełna pasji w tym, w co wierzyła. Kochała ten kraj i czuła się zaszczycona, że ​​służy dla Sił Powietrznych. Proszę, miejcie w myślach jej rodzinę i uszanujcie ich prywatność w tym trudnym czasie”, zaapelował.

Pomimo zamieszek, Kongres zatwierdził zwycięstwo Joe Bidena. Donald Trump wydał oświadczenie, w którym zapewnił o „uporządkowanym przekazaniu władzy” 20 stycznia.

Reklama

Źródło: People, Sky News, TVN24

"Mimo że zupełnie nie zgadzam się z wynikami wyborów i mam potwierdzenie w faktach, 20 stycznia dojdzie do uporządkowanego przekazania władzy" – napisał w oświadczeniu udostępnionym przez jego doradcę prezydent USA Donald Trump.

Czytaj więcej w @tvn24:https://t.co/oLS3B6RzwJ
— tvn24 (@tvn24) January 7, 2021

Reklama
Reklama
Reklama