Niezwykle przykrą wiadomość przekazano wczoraj wieczorem. Nie żyje Mieczysław Morański, aktor teatralny, telewizyjny i dubbingowy. Jego głos doskonale znany jest wszystkim wielbicielom bajek oraz filmów familijnych. Jak poinformowano, aktor był zakażony koronawirusem. Miał 60 lat.
Mieczysław Morański nie żyje
Smutną wiadomość o śmierci aktora przekazała Kamila Boruta z Teatru Rampa, w którym razem pracowali. „Odszedł mój kochany Miecio... Mieczysław Morański. Wspaniały Człowiek. Wielki Aktor. Za wcześnie Mieciu... za wcześnie... Serce pęka”, napisała aktorka na swoim Facebooku. W odpowiedzi na jeden z komentarzy potwierdziła, że Mieczysław Morański zmarł z powodu zakażenia koronawirusem.
„Otrzymaliśmy równie smutną, co i nieoczekiwaną wiadomość o śmierci naszego kolegi i współpracownika. [...] Samym tylko głosem potrafił zagrać wszystko... Szerszej publiczności znany był z wielu ról dubbingowych, zarówno na małym, jak i dużym ekranie. Odszedł od nas utalentowany aktor i przyjazny kolega. Będzie nam go brakowało na scenie i poza nią...”, przekazano na profilu Teatru Rampa.
Odszedł mój kochany Miecio... Mieczysław Morański. Wspaniały Człowiek. Wielki Aktor. Za wcześnie Mieciu ...za wcześnie... [*] Serce pęka
Opublikowany przez Kamkę Borutą Niedziela, 27 grudnia 2020
Mieczysław Morański urodził się w 1960 roku w Warszawie. W 1982 roku zadebiutował w sztuce Opera za trzy grosze na scenie Teatru Nowego. Rok później ukończył wydział aktorski na PWST w Warszawie. W latach 80. był aktorem stołecznego Teatru Polskiego, później Teatru Dramatycznego. Przez 25 lat związany był z Teatrem Rampa. Współpracował też z innymi teatrami, jak Ateneum, czy STU w Krakowie.
Był również uznanym i niezwykle utalentowanym aktorem dubbingowym. To jego głosem mówił słynny Gal Asterix, a także Chandler Bing z serialu Przyjaciele, gdy powstała polska wersja językowa.
Rodzinie i bliskim Mieczysława Morańskiego składamy wyrazy współczucia.
